Strona 1 z 2

gsx-r400 probelmy z zapłonem

: czw, 11 sty 2007, 20:01
autor: orbit
witam serdecznie
mam motorek gsx-r400 z 88r silniczek bardzo podobny jak w gsf400!!
w motorku siadł mi impulsator!! i motorek stał oklo 1 miesiaca :x
niedawno nabyłam taki impuls
wszystko zmontowane noto próba odpalenia
motorek nie chciał odpalic po chwili zaczoł palic tylko na 2 zewnętrzne czyli na 1i4cylinder a 2i3 sie obijał !!.stwierdziłem ze świece maja przebicie !!
dziś kupiłem nowe!! motorek jak jest zimny to okropnie cięzko ma odpalić
a jak juz ciepły nawet pali ale no właśnie ale motorek nie wkręca się na więcej niż 4 tyś obr. robi sie tak jakby odcięcie szczela w tłumik .
wydaje mi sie tez ze na wolnych chodzi na dwóch cylindrach i jak lekko przydazuje to zaczynają chodzić wszystkie
dodam ze motorek przed uszkodzeniem impulsatora śmigał elegancko
prosze o pomoc bo nie mam już sił :cry: :cry: :cry: :cry:

: czw, 11 sty 2007, 23:14
autor: Lechul
1. Ssanie - sprawdź czy działa ( ciężko pali na zimno) a jak działa to czy odbija po wyłaczeniu. Strzały i nie wkręcanie się na obroty mogą oznaczać za bogatą mieszankę.
2. Regulacja i czyszczenie gaźników - postało sprzęcisko miesiąc to mogło się coś z syfu odłożyć w gaźniorach.
3. Jeszcze raz dokładnie sprawdź podłaczenie impulsatora.
4. Sprawdź pozostałe dwa przewody świec na okoliczność przebicia.
5. Uszy do góry - do wiosny się zrobi :wink:

: pt, 12 sty 2007, 00:35
autor: orbit
więc gaźniki wyczyszczone
przebici nie ma !!
impulsator sprawdzony
sprawdziłem przerwę na świecach wszystko ok
wkręciłem i motorek palił tylko na 2 zewnętrzne
jeszcze zauważyłem ze 1świece miała jakieś tam spalanie(okopcona) 2była tylko lekko mokra 3miała spalanie ale była mokra a 4świeca miała spalanie (okopcona)
Lechul wielkie dzięki bracie :) za pomoc
tak naprawdę chce go odpalić zeby sprzedać
bo pod koniec marca uciekam do Angli (zarobek)na jakieś 5 miesięcy
i planuje kupić coś młodego ale oczywiście Suzuki
a moze znacie kogoś kto by był chętny kupic coś takiego na częsci??
pozdrawiam

: pt, 12 sty 2007, 07:51
autor: Pushkin
Cześć,
ja bym jeszcze rzucił okiem na aparat zapłonowy, jeśli masz tradycyjny - z młoteczkiem, to jest duże prawdopodobieństwo, że przyczynia się do takiego stanu. Oprócz czyszczenia jeszcze bym (jak to Lechul już wspomniał) wyregulował gaźniki. Podeślij zdjątka moto na priv - mam sentyment do starych GSów i GSXów :).

Pozdr.
Pushkin

: pt, 12 sty 2007, 10:02
autor: bohas
Skoro 1 i 4 garnek chodzi a 2 i 3 nie bardzo to moze kwestia cewki. Z tego co sie orientuje to 4 garki obsługują 2 cewki. Przynajmniej tak jest w mojej GSX600F. Jedna cewka obsługuje 1 i 4 garnek a 2 cewka 2 i 3. Moze w tym tkwi przyczyna. Moze cos jest z impulsatorem nie tak, sam miałem przypadek że mi padł ale objawy były dziwne bo moto zimny pałił jak złoto a jak sie chwile nagrzał to koniec, były też przypaki że jak nie zgasł to juz chodził i gorący palił za każdym razem. Postał troche i za "chiny pana" nie chciał odpalić. Co ja się wtedy nakopałem przy moto. Skoro wcześniej Twoje moto chodziło elegancko a wymieniłeś impulsator to dokładnie bym go sprawdził.
Druga kwestia - Skoro sie nie wkręcia na obroty i strzela to wniosek taki że nie pali na wszystkie garki a te które nie chodzą i tak zasysają mieszanke wieć się jej troche nazbiera, wystarczy że się pojawi na chwilę iskra i strzał z tłumika murowany. Pamietaj o jednej rzeczy jeśli moto trochę stało to przy odpalaniu aku musi dobrze kręcić ponieważ rozrusznik pobiera duzo prądu a wtedy iskra jest słaba i łatwo zalac świece a pożniej problem z odpaleniem bo na dwóch garkach cięzko odpalic czterocylindrowca.

Pozdrawiam i powodzenia.

: pt, 12 sty 2007, 11:02
autor: Kisiel
Witam,

Bohas dobrze sugeruje. Garnki 1-4 (zewnętrzen) obsługuje jedna cewka, 2-3 (środkowe) druga. Sprawdź zasilanie tej cewki, ew. cała droge kablową do niej. Również jakość połączeń przy module. Czasami pomaga proste rozłączenie i ponowne podłączenie kostki, połączenia śniedzieją.
pozdrawiam!

Kisiel

: pt, 12 sty 2007, 13:37
autor: orbit
Tak macie racje ze są 2 cewki
od pierwszej ida kable do 1 i 2 garka ...
dzis postanowiłem zamienic te cewki czyli tą z 1i4cylindra dałem na 2i3cyl. itd
motorek dalej palił na zewnętrzne
zrobiłem tez taki myk ze z 1,2cylindra kable dałem na 2i3cylinder
i motorek dalej palił na dwa zewnetrzne ale stwierdziłem ze na początku jak jest zimny to zaczyna palic tylko na czwarty cylinder dopiero po chwili kręcenia pali na ten pierwszy
gaźniki raczej nie bo tam są parami tzn 2 w1, na 2 garki idzie jeden gaźnik
i jakby było cos nie tak to by ew. palił na 1,2 czy tam 3,4garnek
a tak poza tym, to gaźniczki były czyszczone
naprawde nie mam zielonego pojecia tak jak i w serwisie :?

: pt, 12 sty 2007, 14:52
autor: Lechul
Zamień miejscami świece (palące na niepalące) a najlepiej wkręć 4 nówki.
Jak ci siadał impulsator to może akurat 2 i 3 dostały "popalić". Pozdrówka.

: pt, 12 sty 2007, 15:51
autor: orbit
świece są nowe
zamieniałem tez swiece :?
nic nie pomaga :cry:

: pt, 12 sty 2007, 16:10
autor: bohas
Skoro jeden gażnik obsługuje u ciebie 2 garki to wykluczyłbym gażniki.
Dojdz do tego jaką masz kolejność zapłonu czy 1-2-4-3 czy 1-3-4-2
Banalny sposób: Wykręć świece wepnij je w przewody wysokiego napięcia, połóż na silniku (masa), wlącz zapłon, zapnij 6 bieg i kręć tylnym kołem w ten sposób bedziesz kręcił wałem (bo rozrusznikem bedzie za szybko) i zobacz czy masz wszędzie iskrę i jaka jest kolejność zapłonu. Możesz poprosic kogoś o pomoc bo moze być cięzko kręcic kołem i jednocześnie patrzec na świece.
Jeśli masz wszedzie iskre to dojdziesz do tego jaka jest kolenośc zapłonu. Chyba że postawiłeś złą diagnoze i nie padł ci impulsator tylko moduł wariuje.
Kolejnośś jest taka że impulsator daje impulsy na moduł, który steruje całym zapłonem czyli gdzie i w którym momencie ma być iskra.

: pt, 12 sty 2007, 18:36
autor: orbit
a więc tak
chodzą 1i4 2i3
ale ale
kręcąc zauważyłem ze daje iskre tak
1,4 i 2,3 i 1,4 i daje na wszystkie 1,4 i 2,3 i daje na wszystkie itd...
sprawdziłem tez w jakim miejscu daje iskre
jak powoli kumpel kręcił iskra szczelała w dolnym położeniu tłoka
a jak troszke szybciej to w górnym
dodam jeszcze ze impulsator sam od siebie sie nie uszkodził !!
jade sobie okolo 100km\h a tu blee bllee
okazało sie ze impulsator się odkręcił i go poprostu zmieliło
a jakim cudem sie odkręcił to ja nie wiem
:cry:

: pt, 12 sty 2007, 20:45
autor: bohas
Hmmm.... Impulsator jest bardzo prostym urządzonkiem który tylko sygnalizuje w jakim połozeniu jest wał a za reszte odpowiada moduł. Skoro piszesz ze podczas jazdy ci go zmieliło to sprawdz czy na wale te koło co wzbudza impulsator sie nie poluzowało albo klina nie ścieło bo jest to bardzo istotne. Sprawdz jeszcze ile mm przed górnym martwym punktem jest iskra.
Wygląda na to, że oprócz tego że zmieliło impulsator to coś jeszcze się sypneło.

: pt, 12 sty 2007, 21:57
autor: Yogi
Witam
Też miałem taki wynalazek i też miałem problemy (chyba z impulsatorem)

Wydaje mi się ze jedna cewka obsługuje parzyste a druga nieparzyste cylindry , oprócz tego pokombinuj z przerwami na impulsatorze (u mnie najlepiej sprawował się na prawie największej przerwie)

Pozdrawiam Adam

: pt, 12 sty 2007, 22:57
autor: orbit
Adakru ale jak tam mozna jakąś przerwę ustawiać ????
nie bardzo rozumiem :?: :?: a za ile sprzedałeś twojego gsx-r400
i oczywiście w jakim stanie był ??


bohas sprawdziłem czy na wale wszystko gra
wygląda wszystko bdb !!

ten motorek naprawde mnie nie lubi!! :(

: pt, 12 sty 2007, 23:12
autor: Yogi
U mnie była regulacja każdy z czujników (BYŁY DWA) był przykręcony dwiema śrubami tylko że ja miałem model produkowany do 86 roku z silnikiem gk71b

Podaj e-mail puszcze ci zdjęcia