BRACTWO SUZUKI

no wlasnie, czy to jest problem? sam nie wiem czy tak powinno byc, ale raczej nie. a chodzi o to, ze jak mi sie konczy w GSie 500e z 1998roku benzyna w baku, przełączam na RES to motocykl nie chce zapalic. musze najpierw troszke odczekac, potem sprobowac, znowu odczekac... czasem to trwa nawet z 10 minut, az sie uda. Co to moze byc? motocykl jest 2 miesiace po wszelakich regulacjach i czyszczeniach. Pomocy!

a druga sprawa-mniej istotna- to to ze mi sie czesto linka od obrotomierza odłącza. nie moge jej wsadzic do konca i zawsze sie odczepia. jakas dobra rada?

Pozdrawiam i dzieki za pomoc

To zalezy co rozumiesz pod pojeciem konczy sie bezyna???
Bo jesli doprowadzasz do takiego stanu ze na pozycji ON kranika motocykl gasnie i dopiero przestawiasz na RES to nic dziwnego ze nie mozesz odpalic odrazu gdyz wysuszasz gazniki!!! Jesli jednak przestawiasz na RES profilaktycznie i tak sie dzieje to rzeczywiscie problem

Pozdrawiam.

witam.

Ja mam przełączone na rezerwę i tak jeżdżę, nawet jak bak pełny.... fakt, że jak zabraknie paliwa to kaplica ale staram sie pilnować i wiem ile mogę na baku zrobić km, jak zbliża się do końca to poprostu dotankowuje....

Jeżeli chodzi o linkę obrotościomierza to czy nie jest ona aby przykręcana, może poprostu gwint jest w nakrętce przy pancerzu zerwany i nie trzyma, jeżeli tak to albo to wymienić albo poprostu kupić klej do gwintów (niebieski - należy użyć później większej siły aby odkręcić, czerwony - należy podgrzać aby odkręcić) - preferuje niebieski...

Pozdrawiam

1 - Jeśli masz kranik "podciśnieniowy" to gdy wyjeździsz wszystko z gaźnika i przełączysz na rezerwe, to mogą być problemy
2 - "pobieranie" paliwa przy włączone rezerwie odbywa się z dna zbiornika i zaciąganie większej ilości syfu która osadziła się w baku, może trzeba wykręcić kranik i wyczyścić go

nie no, to fakt, pewnie to osuszanie gaznika, dzieki za rade. nigdy na to nie wpadlem. (mowilem o tym jak wyjezdze na tyle, ze zaczyna skakac, gasnac itp, wiec to to) dzieki za pomoc!

A co do linki to podjade do serwisu, to mi to zrobia, bede niepoprawnym dla niektorych motocyklistow, ale z duperelą pójde do serwisu:))

pozdrawiam i dziekuje

Pozwól mikiet, że podczepie się pod temat.
Moja sytuacja z gaźnikami i paliwem jest taka: Jadę sobie spokojnie fajną trasą a tu nagle oznaki, że czas przełączyć na rezerwę i zacząć się oglądać za jakąś stacją benzynową. Więc przełączam na RES a moto dalej przerywa, w końcu zgasło i już nie odpaliło. Zdziwienie. Więc rzut oka do baku a tam pustka i susza, nawet oparów nie było. Od tamtej pory kontroluje w miarę poziom paliwa i tankuje zawczasu. Czy jest możliwy brak rezerwy? Czy mogło się to w jakiś sposób zepsuć?

Prawopodobnie masz pozamieniane wężyki od RES i ON.