Strona 1 z 1
GSX 600 F - Elektryka
: pt, 11 maja 2007, 10:32
autor: Kacal
Witajcie mam mały albo duzy problem .Dwa tygodnie temu po wyjsciu z pracy przekrecam kluczyk w stacyjce i lipa nic nie działa swiatła kontrolki nic .Pogrzebałem troche przy stacyjce i kostce koło bezpieczników i załapało .Wczoraj wracałem w deszczu dojechałem do domu otworzyłem piwko ide wytrzec motor przekrecam kluczyk znowu to samo tylko tym razem zadne grzebanie nie dało skutku .Akumulator jest ok i tyle niewiem czy to moze byc moduł zapłonowy czy kostka ta o której wspominałem bezpieczniki ok .Jak macie jakiegos dobrego elektryka w warszawie to poprosze o kontakt dzieki pozdrawiam . :c

: pt, 11 maja 2007, 11:20
autor: bohas
Było kilka podobnych postów na ten temat, np.
http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... ik+gsx600f
Jest tez taki główny bezpiecznik, w tej pajęczynie, co jest pod akumulatorem, poznasz go po grubym czerwonym kablu. Jak sie nie znasz na elektryce to spróbuj chociaż dojść do tego włączając zapłon i ruszaj kablami zaczynając od stacyjki. obstukaj wszystkie kostki, obserwuj kontrolki może będą mrugać jak będziesz ruszał wszystkim.
Co do elektryka w Wawie to nie pomogę

: pt, 11 maja 2007, 17:36
autor: GraDzik
Kacal,
Jeśli nie włączają ci się żadne kontrolki (motocykl głuchy), to najprawdopodobniej masz brak kontaktu gdzieś na drodze od akumulatora do stacyjki włącznie (na "plusie") lub od akumulatora do masy (na "minusie").
Sprawdź podłączenie akumulatora, główny beziecznik i "okolice" oraz stacyjkę. Sprawdź również "masę".
Pozdrawiam
Re: Elektryka- GSX600F
: pt, 11 maja 2007, 20:52
autor: Zygzak
Kacal pisze:......Pogrzebałem troche przy stacyjce i kostce koło bezpieczników i załapało ... :c

...no to bym tutaj szukał. A że stacyjkę bym na początek wykluczył to bym się skupił na szukaniu przyczyny w przerwanym na zgięciu przewodzie (jak Piotruś pisze pewnie +) dochodzącym do kostki (zwykle tuż przy żabce i niekoniecznie widocznym na "piwerwszy rzut oka").
Pozdrawiam. Zygzak~~
: sob, 12 maja 2007, 18:12
autor: Kacal