VX800 problemy z zapłonem(?)
: sob, 2 cze 2007, 13:56
Ostatnio spotkała mnie przykra sytuacja, najpierw vx nie chciał odpalić (lało przez cały tydzień a stoi na parkingu-pod pokrowcem rzecz jasna). Zajrzałem do świec i świeca w przednim cylindrze była całkowicie zakopcona. Przeczysciłem ją więc trochę, odpalił i wszystko wyglądało ok, ale na mieście zaczął przerywać i w końcu padł zupełnie przedni cylinder. Na jednym garze ledwo dowlokłem sie do domu, świeca oczywiście znów czarna (wymieniałem 2 tygodnie wcześniej, razem z olejem Castrol gps 10w40 półsynt). Kupiłem więc nową (a nuż trafiła się jakaś felerna, myślę sobie) i pojeździłem normalnie 2 dni, po czym trzeciego znów nie odpalił-zawalona przednia świeca...
W przyszłym tygodniu oddaje moto do serwisu ale chciałbym sie dowiedzieć w czym może leżeć problem? Synchro gaźników? Nie trafia z iskrą w paliwo? A może zawory? Ech znów parę setek poleci, całe stypendium diabli wezmą... :p Ale ja chcę już jeździć!!! :evil:
W przyszłym tygodniu oddaje moto do serwisu ale chciałbym sie dowiedzieć w czym może leżeć problem? Synchro gaźników? Nie trafia z iskrą w paliwo? A może zawory? Ech znów parę setek poleci, całe stypendium diabli wezmą... :p Ale ja chcę już jeździć!!! :evil: