Strona 1 z 1

GS 500 - nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: wt, 18 wrz 2007, 17:52
autor: Giencia
Mam problem z moim GS-em.
Ostatni raz jeździłam dwa tygodnie temu ( Babozlot :twisted: ). Po powrocie wogóle go nie odpalałam, aż do wczoraj. I wielkie zdziwienie, bo nawet nie zakręcil. Myślałam, że to akumulator, ale niestety nie. Jeżeli jakiś znawca GS-ów wie co za cholerstwo wlazło do mojej Suzi to niech się odezwie :help:

W przeciwnym razie nie będzie mnie w Kamieńczyku!!

Re: RATUNKU!!! GS mi nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: wt, 18 wrz 2007, 19:28
autor: figer
Sprawdz wtyczke przy klamce sprzegla, sprawdz czujnik nozki. Czesto takie prozaiczne bzdety. Sam tak mialem i dlugo sie naglowilem o co kaman - a stres przy tym :olaboga:

Re: RATUNKU!!! GS mi nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: wt, 18 wrz 2007, 19:42
autor: JarekNF
Nawet padnięte aku powinno zjęczeć, tym bardziej że niedawno jeździłaś. Tak jak napisał figer sprawdź wszystko co odcina zapłon.

Re: RATUNKU!!! GS mi nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: wt, 18 wrz 2007, 19:49
autor: qgel
Może bezpiecznik, tylko nie wiem gdzie one są w GSie takim starszym ?

Re: RATUNKU!!! GS mi nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: wt, 18 wrz 2007, 21:10
autor: thc83
Bezpiecznik jest faktycznie przy samym akumulatorze. Przy klamce sprzęgła w starszych GS-ach czujnika nie ma. Sprawdź czujnik przy bocznym podnóżku. Jak jest wciśnięty (stopka złożona) to musi zakręcić. Dalej...uszkodzony kabel z czujnika luzu (raczej wątpliwe w Twoim przypadku, ale gdy jest np. odłączony to też nie zakręci), coś niedobrego może też dziać się z głównym wyłącznikiem zapłonu (tym czerwonym w prawej ręce) lub starterem. To chyba wszystko jeśli chodzi o 0 reakcji rozrusznika w GS. Jeśli coś pominąłem lub źle napisałem ... poprawcie.


AHA, jeszcze jedno napisz, mianowicie czy kontrolka zielona i czerwona świecą sie po przekręceniu kluczyka czy nie?? To pomoże wykluczyć parę defektów. Może to wyda sie śmieszne ale możesz też spróbować wrzucić np. 3 bieg i delikatnie pchnąć bodajże motocykl do tyłu żeby poruszyć wałkiem rozrusznika, po czym wrzucić luz i spróbować zakręcić starterem.
POWODZENIA !!!!!!

Re: RATUNKU!!! GS mi nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: śr, 19 wrz 2007, 06:50
autor: Giencia
thc83 pisze:AHA, jeszcze jedno napisz, mianowicie czy kontrolka zielona i czerwona świecą sie po przekręceniu kluczyka czy nie??
Kontrolki się świecą. Generalnie wszytko jest ok po przekręceniu kluczyka tylko zero reakcji na START !!

Dzięki za rady. Dzisiaj coś pokombinuje i mam nadzieję, że się uda.

Re: GS 500 - nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: śr, 19 wrz 2007, 11:43
autor: thc83
A więc przyczyny mogą być następujące:

1) Czujnik zamocowany przy bocznej stopce () zabrudzenie lub coś w tym stylu, generalnie "nie łączy". (to w sumie ostatnia rzecz jaką robiłaś po ostatniej jeździe tj. postawiłaś moto na podnóżku :)).
2) Nie łączy któryś z z przełączników w prawej ręce tj. główny zapłon i starter (wątpliowe).
3) Przytarty rozrusznik, uszkodzone szczotki lub coś w tym rodzaju. mógłby sie wtedy ustawić w tzw. martwym punkcie. Ruszenie wałkiem wówczas by pomogło (Po wciśnięciu startera buczałby, ale niekoniecznie.. to możliwe).
4) Spalony przekaźnik rozrusznika (raczej stawiałbym na to. Jest on z prawej strony motocykla, widoczny po zdjęciu bocznego plastiku). Kiedy dostaniesz się do niego można spróbować odłączyć przekaźnik i zakręcić rozrusznikiem podłączając go na krótko).
To chyba tyle
POWODZONKA JESZCZE RAZ !! !! !!

Re: GS 500 - nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: śr, 19 wrz 2007, 14:34
autor: Mariom
Giencia spróbuj najlepiej przy pomocy płci brzydkiej dać zasilanie bezpośrednio z aku. Jak zakręci to szukaj w tym co pisali koledzy wyżej. Jak nie zakręci to rozrusznik do sprawdzenia.
Powodzenia :D .

Re: GS 500 - nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: śr, 19 wrz 2007, 19:47
autor: thc83
Czyli punkt 4 z tego co pisałem wyżej, a dowiesz sie czy to rozrusznik.

Re: GS 500 - nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: czw, 20 wrz 2007, 07:29
autor: Giencia
Odpaliła moja Maszynka :jumpie:
Kabelek od startera był oderwany :evil:
thc83 pisze: 2) Nie łączy któryś z z przełączników w prawej ręce tj. główny zapłon i starter (wątpliowe).
A jednak to było to !!

Jeszcze raz wielkie dzięki za rady no i dozobaczenia jutro :jump:

Re: GS 500 - nie odpala - Kamieńczyk zagrożony !!!

: czw, 20 wrz 2007, 09:25
autor: thc83
To superowsko !! gratulacje i pozdrawiam ;)