BRACTWO SUZUKI

Zamontowałem w SVce Yoshi (slip on). W Pol-Pos złożyli wszystko do kupy, wzięli na hamownię, etc. Od tego czasu przejeździłem ok. 300km no i wczoraj zaczęły sie ciekawe dźwiękowo strzały podczas hamowania silnikiem :twisted:

Z jednej strony cholernie mi sie to podoba - z drugiej zastanawiam się, czy w motocyklu z wtryskiem jest to normalne. :?:

W mojej SV-ce jest to normalne ze schodzac z obrotow tak przy okolo 3,5 do 4,5 tys lubi sobie strzelic w wydech. Raz mocniej raz slabiej, wg mnie jest to normalne, ze u Ciebie strzeli od czasu do czasu.

To nie ma znaczenia czy to wtrysk czy gaźnik, strzały są spowodowane spalaniem pozostałej mieszanki paliwowej.

Szczególnie jeśli najpierw powkręcasz mocniej i dynamiczniej na obroty i nagle jej zamkniesz manetę. Paliwo naddane musi się jakoś spalić :mrgreen:

kzabor pisze:Szczególnie jeśli najpierw powkręcasz mocniej i dynamiczniej na obroty i nagle jej zamkniesz manetę. Paliwo naddane musi się jakoś spalić :mrgreen:

u mnie tez tak jest

Kochani wszędzie tak jest co jest napędzane silnikiem spalinowym, tyle że na otwartym wydechu bardziej to słychać.

No to mnie uspokoiliscie, bracia

Nie byłem pewien jak dokładnie wtryskiwacze dozują paliwo - skoro to normalne, że czasami troche spali się w kolektorach, to TYM LEPIEJ :mrgreen:

Niewiem, jak jest u ciebi ale w moim TLRze założony jest tzw. PAIR VALVE, mający za zadanie dostarczać dodatkowe powietrze do układu wydechowego, ponoć ma to coś do czynienia z emisją spalin.
Nieważne ale jeśli ten zawór przepuszcza, to powoduje strzały w tłumik.
Mnie się ten efekt uboczny podoba :twisted:

ŁukaszTLR pisze:dodatkowe powietrze do układu wydechowego, ponoć ma to coś do czynienia z emisją spalin.

przynajmniej w sv1000 tez jest ten zawor. Masz racje - ma cos wspolnego z emisja spalin, ale jego istnienie nie jest specjalna chluba suzuki. W motocyklach PAIR pojawil sie dlatego, ze niektore silniki (m.in. sv1000) nie spelnial juz uwczesnych norm spalania (euro2 jak sie domyslam). Wiec suzuki niejako zeby oszukac wskazanie stezenia CO2, postanowilo domieszac do spalin troche czystego powietrza.
Dziala to tak, ze im wiecej spalin uchodzi z ukladu tym PAIR bardziej sie otwiera. W tym momencie kiedy w rozgrzanym ukladzie znajduje sie nowe powietrze i dopalajaca sie mieszanka paliwowa to o wybuch nie trudno...

Boogie skad masz takie "newsy", w najnowszym dziecku Suzuki GSX650F równiez występuje sytem PAIR i chyb nie z powodu tego że slnik nie trzyma norm emisji, cytat z ścigacz.pl:

...Jednostka sterująca pracą silnika kontroluje również system PAIR (Suzuki Pulsed-AIR), który w zależności od wysokości obrotów i kąta uchylenia przepustnicy, tłoczy świeże powietrze z 6,2 litrowego zasobnika powietrza do kanałów wylotowych. W ten sposób powoduje dopalenie pozostających w spalinach węglowodorów oraz ogranicza emisję tlenku węgla...

SV 1000 nadal jest produkowana, sprzedawana jest w europie poza krajami które korzystają z magazynu w Niemczech (stąd w Polsce nie jest dostępna), przy obecnych obowiązujących normach emisji takie kraje jak np. Szwajcaria czy Francja chyba nie sprzedawałby motocykli które z trudem osiągnęły normę Euro2?

A wracając do sedna tematu, na seryjnych wydechach niestety nie udało mi sie strzelić.

Strzały są, możesz się tylko cieszyć, lub wyregulować i strzały znikną jak wolisz... co tu się rozpisywać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A to przy okazji spytam - co w tym wypadku się reguluje? Bo tak się składa, że mam to samo zjawisko (na tłumiku IXIL) i z tego co udało mi się wygoglać wynika, że trzeba od nowa wgrać mapy zapłonu. Tylko czy to prawda?:)

RaaF pisze:A wracając do sedna tematu, na seryjnych wydechach niestety nie udało mi sie strzelić.

Mój SV 650S strzelał na firmowym wydechu tyle że nie tak głośno...

Ja moge sie tylko do mojego gaznikowego doswiadczenia odniesc - po wymianie na akcesoryjny wydech walil w wydech az milo. A potem mi Pawel Boruta zubozyl mieszanke i od tego czasu strzela sporadycznie.
Mysle, ze na wtrysku sobie strzela, bo wtrysk jest ustawiony pod fabryczny wydech, ktory stawia wiekszy opor i mieszanka zdaza sie dopalic wychodzac z cylindra, a na przelocie szybciej go opuszcza i sobie napier...la w wydechu.
Uwazam, ze nie ma sie czym przejmowac.

Figer, co do tego niezupelnie sie zgodze, przy 18tkm na przegladzie mialem regulacje pod KN-a i wydechy i nadal strzela jak strzelal wiec to nie jest to chyba...ale ja sie nie znam...