Strona 1 z 1

GS500e-rozrusznik, albo nie

: czw, 27 mar 2008, 12:38
autor: mikiet
Siostrzyczki i Braciszkowie.
Mam spory problem, choć mam nadzieję że spory nie jest. nadzieja matką głupich. Otóż...
przekręcam kluczyk, światła wyłączone, zapalam i... cisza. rozrusznik nie kręci, cisza.
biorę go na pych i jak trochę pochodzi to potem jak się go zgasi to raz zapala, ale częściej jest ciiiisza. Na pierwszy rzut oka, to wydaję się że to bateria, choć raczej nie. Co prawda jest dość stara, ale powinna dawać radę.

Miałem podobnie kilka dni temu, ale jak sporo pojeździłem to już potem palił normalnie. czy to może być nie bateria. może coś z rozrusznikiem, albo przełącznikiem wł/wył zapłonu?
Pomożecie? Zawsze pomagacie:)
Pozdrawiam

Re: GS500e-rozrusznik, albo nie

: czw, 27 mar 2008, 13:21
autor: luzik

Re: GS500e-rozrusznik, albo nie

: czw, 27 mar 2008, 19:39
autor: Waldex
Jeśli masz możliwość podłącz aku z katamarana (kablami rozruchowymi) i zobacz, czy zagada. W ten sposób wykluczysz akumulator.
Powodzenia

Re: GS500e-rozrusznik, albo nie

: czw, 27 mar 2008, 20:05
autor: mikiet
siema,
luzik czytałem ten temat, ale jako że mój problem jest troszeczke inny, więc założyłem nowy (to info dla naszych wspaniałych adminów:D)
jak tylko będę w koszalinie to sprawdzę to, choć mam nadzieję że to aku, ale zobaczymy...
ktoś jeszcze ma jakieś pomysły?
pozdro :mrgreen: