Kupiłem DL 1000
: pn, 14 kwie 2008, 18:02
Chwalę się, bo właśnie 15 min temu postawiłem Dl-a na miejscu parkingowym.
Więc tak, moto zakupione u Bogusławskiego w Słupsku. Jak to było:
Złożyłem zamówienie 12.03.2008 rok. Moto było po 3 tygodniach, ja mogłem odebrać dopiero dziś.
Wczoraj o 23:52 wsiadłem do pociągu, oczywiście sypialnych już nie było, :evil: więc kupiłem pierwszą klasę 78 zł. I jaka zaj..ta niespodzianka… Ogrzewanie wagonu :evil: nie działa więc o godzinie 4:00 jak jeden mąż biegaliśmy po korytarzu aby się rozgrzać wwrrrrrr :|
O 7:20 wysiadłem w Słupsku… 7:25 telefon…. Ki diabeł…. A tu Zeet – wielkie podziękowania, za ugoszczenie w firmie i poczęstowanie pyszną kawą oraz za pomysł ze sprawdzeniem gdzie Bogusławski trzyma motocykle…
Od 8:30 do 10:00 odbierałem moto, troszkę to trwało, ale generalnie było bardzo miło. Otrzymałem nowiutkie błyszczące moto, mięki dowód rejestracyjny i polisę OC.
Wsiadłem na moto i po przejechaniu 491 km po 8 godzinach dojechałem do domu. Wyjaśnię, moto jest na dotarciu, więc przez pierwsze 1000 km nie powinno się przekraczać 4,5 tyś obrotów, co daje maksymalną prędkość 135 km/h.
No dobra można już gratulować Dl 1000 K8 :mrgreen: :mrgreen:
W środę chętnie zaprezentuję
Pozdr
Więc tak, moto zakupione u Bogusławskiego w Słupsku. Jak to było:
Złożyłem zamówienie 12.03.2008 rok. Moto było po 3 tygodniach, ja mogłem odebrać dopiero dziś.
Wczoraj o 23:52 wsiadłem do pociągu, oczywiście sypialnych już nie było, :evil: więc kupiłem pierwszą klasę 78 zł. I jaka zaj..ta niespodzianka… Ogrzewanie wagonu :evil: nie działa więc o godzinie 4:00 jak jeden mąż biegaliśmy po korytarzu aby się rozgrzać wwrrrrrr :|
O 7:20 wysiadłem w Słupsku… 7:25 telefon…. Ki diabeł…. A tu Zeet – wielkie podziękowania, za ugoszczenie w firmie i poczęstowanie pyszną kawą oraz za pomysł ze sprawdzeniem gdzie Bogusławski trzyma motocykle…
Od 8:30 do 10:00 odbierałem moto, troszkę to trwało, ale generalnie było bardzo miło. Otrzymałem nowiutkie błyszczące moto, mięki dowód rejestracyjny i polisę OC.
Wsiadłem na moto i po przejechaniu 491 km po 8 godzinach dojechałem do domu. Wyjaśnię, moto jest na dotarciu, więc przez pierwsze 1000 km nie powinno się przekraczać 4,5 tyś obrotów, co daje maksymalną prędkość 135 km/h.
No dobra można już gratulować Dl 1000 K8 :mrgreen: :mrgreen:
W środę chętnie zaprezentuję
Pozdr