GSX 1100F - problemy z oddawaniem mocy.
: pn, 9 cze 2008, 12:04
Witam,
mój Pancernik miał dość nieciekawą przygodę ostatnim czasem.
Otóż w ubiegły poniedziałek odpaliłem go po około pięciodniowej przerwie i nie chodził jeden garnek. Procedura standardowa - dojazd do serwisu, oględziny, efekt - świeca zabita, wymiana i ... kiszka, prychał, kichał i gasł.
Dłuższy pobyt w serwisie zaowocował zaglądnięciem do gaźników - efekt - chodzi równo, ale ... tak na moje oko daje około połowy mocy.
Co do jasnej i niespodziewanej się dzieje? Ma ktoś jakiś pomysł? Gaźniki dalej, czy może przewody wysokiego napięcia?
pozdrav
--
dayanek
mój Pancernik miał dość nieciekawą przygodę ostatnim czasem.
Otóż w ubiegły poniedziałek odpaliłem go po około pięciodniowej przerwie i nie chodził jeden garnek. Procedura standardowa - dojazd do serwisu, oględziny, efekt - świeca zabita, wymiana i ... kiszka, prychał, kichał i gasł.
Dłuższy pobyt w serwisie zaowocował zaglądnięciem do gaźników - efekt - chodzi równo, ale ... tak na moje oko daje około połowy mocy.
Co do jasnej i niespodziewanej się dzieje? Ma ktoś jakiś pomysł? Gaźniki dalej, czy może przewody wysokiego napięcia?
pozdrav
--
dayanek