Strona 1 z 1

GSX 1100F - problemy z oddawaniem mocy.

: pn, 9 cze 2008, 12:04
autor: dayanek
Witam,
mój Pancernik miał dość nieciekawą przygodę ostatnim czasem.
Otóż w ubiegły poniedziałek odpaliłem go po około pięciodniowej przerwie i nie chodził jeden garnek. Procedura standardowa - dojazd do serwisu, oględziny, efekt - świeca zabita, wymiana i ... kiszka, prychał, kichał i gasł.
Dłuższy pobyt w serwisie zaowocował zaglądnięciem do gaźników - efekt - chodzi równo, ale ... tak na moje oko daje około połowy mocy.
Co do jasnej i niespodziewanej się dzieje? Ma ktoś jakiś pomysł? Gaźniki dalej, czy może przewody wysokiego napięcia?
pozdrav
--
dayanek

Re: GSX 1100F - problemy z oddawaniem mocy.

: pn, 9 cze 2008, 17:30
autor: Robert
Spradź filtr powietrza.

Re: GSX 1100F - problemy z oddawaniem mocy.

: wt, 10 cze 2008, 16:00
autor: kolektor
mnie po prostu padły gaźniki ,po dokładnym zbadaniu sytuacji okazało sie że są stare i leją paliwem .Sprawdź czy w gaźnikach membrany są dobre i zaworki trzymaja

Re: GSX 1100F - problemy z oddawaniem mocy.

: czw, 19 cze 2008, 07:34
autor: dayanek
Witam,

problem rozwiązany - okazało się że świeczki były zabite. Wymiana wszystkich i power is back :)
No co będę mówił - pełnego banana miałem na buźce, jak wczoraj odebrałem Pancernika.
Aha i uwaga mojego mechaniora do wszystkich użytkowników GSX1100F - ten model ma szczególną tendencję do zabijania świeczek w przypadku uruchamiania na zimno, na krótko. Potwierdzone odnalezionymi w sieci wypowiedziami uzytkowników.
Niestety - jaka była przyczyna zabicia świeczek u mnie - nie wiem. Zawsze swój silniczek rozgrzewam do końca, więc ta przyczyna odpada.
pozdrav
--
dayanek