BRACTWO SUZUKI

Mój Savage śmiga teraz po Czętochowie, a ja sam od 16 dni śmigam na V-Strom 1000 K6. Nie ma co porównywać savage do DL- wszystko jest inne. Ogólnie mówiąc jestem zadowolony z wyboru w 200%. Przez te 16 dni zrobiłem ok 2100 kilometrów wydając przy tym majątek na paliwo (nie żałuje ani grosza!). Wiele osób polecało DL 650 zamiast 1000. Miałem okazję jechać tym i tym. Z wyborem nie było problemu.
Pozdrawiam wszystkich preferujących "on road"!
foteczka:
http://starzaki.eu.org/~rammstein/imperator/dl1000.JPG

Gratulacje, wiele zadowolenia ze sprzeta, dojechania zawsze do celu i radosci z jazdy.


PS. Zmien avatar na bardziej "twarzowy"

Fajny gratulacje !!