Kurs-CSP Legionowo--SZKOLENIE

[Waski]

No i koło jak na dziś suche do końca nie było, ale nie ma co narzekać. Obyło się bez większych tragedii.
Zobaczymy jak będzie jutro

[Mar]

Rece bola od tego sprzegla nie myslalem ze tak wiele mozna sie nauczyc...

[Jajco]

Grabę od sprzęgła mam już chyba jak Pudzian!
Było absolutnie super, szacun dla chłopaków za prowadzenie kursu, też nie przypuszczałem jak wielu rzeczy się dowiem!
Ja już wpisuję się na listę na kontynuację kursu!!!

Kudłaty - wielkie dzięki za pomysł i organizację całego tego zamieszania!

[Joker]

Było SUPER . :banana1: Pisze się na następne takie szkolenie :mrgreen: No i ten tor :banana1:

[CyberScyzor]

Po prostu rewelacja, panowie policjanci zaskakujaco normalni i wyluzowani, swietny kontakt, duzo opowiesci no i o czywsicie przekazywania wiedzy. Nie przypuszczalem, ze motocykl mozna polozyc tak nisko na tak wolnej predkosci, mozna powiedziec, ze sprawdzilem mozliwosc polozenia motocykla do samego konca z oparciem gmoli na betonie wlacznie . Impossible is nothing mozna by powiedziec za adidasem. Gdyby ktos mi pokazal przed kursem, obszar na ktorym mam zawrocic i kazal to robic to bym sie w glowe popukal. A po kursie? Buleczka z maselkiem. Manewrowanie.. duzy skok umiejetnosci. Oczywiscie bez ekstazy jeszcze duzo pracy przede mna, ale to swietny etap w rowoju motocyklisty.
Dobra teoria obliczona na bezpieczenstwo z poprawka na motocyklistow, czyli bez formalizmow, bez nadecia, bezpieczenstwo przede wszystkim ale bezpieczenstwo rozsadne.

Na motodromie rowniez ciekawie, choc pierwszy dzien troche mokry. Nie mozna bylo odwinac, sama nawierzchnia tez pozostawia wiele do zyczenia, polatany ten asfalcik popekany w paru miejscach, lata na lacie, nierowno. Mimo tych warunkow bylo bosko. Po zimowej przerwie po prostu orgiastycznie, wreszcie miejsce gdzie mozna przycisnac bez obawy wyjechania jakiegos lesnego dziadka z podporzadkowanej, czy baby z siatami na drodze krzyzacej "ŁO JEZZZUUU!!!! SATANISTA!!" no i be misiakow wyskakujacych z krzakow wymachujacych lizakiem (bez urazy panowie instruktorzy! ). Bardzo fajne doswiadczenie w slalomie na dwoch nawierzchniach (slalom pomiedzy pacholkami czesciowo po aswalce, czesciowo po trawie mozna porownac sobie jakie to roznice. W pierwszy dzien proby jazdy na spokojnie z pokazaniem punktow ropoczecia zakretu, szczytu i konca zakretu. W pierwszy dzien z pacholkami, w drugi dzien juz bez i ten perwszy dzien narawde duzo pomogl. Wydaje mi sie, ze trajektora jazdy po zakrecie poprawila mi sie znacznie, duzo odwazniej wchodze w zakrety wiem do kiedy mozna dohaamowac kiedy odpuscic (i tu znow disclaimer, duzo, duzo, duzo pracy przede mna, ale jest zrobiony jeden i drugi kroczek na drodze do motocyklisty doskonalgeo. khm. khm... no dobra powiedzmy, ze.... przyzwoitego ).

Podsumowjac:
Kudlaty dzieki jeszcze raz za organizacje. Fantastyczny pomysl, swietnie ze ci sie chcialo, wielkie dzieki brachu. Szacun i respecta calej dzieni.
Dziekuje instruktorom za super kurs w ciekawym miejscu.
Dziekuje aniolowi strozowi, ze sie nie wypier.. znaczy sie nie wyje... wywrocilem.
Dziekuje wszystkim wspoluczestnikom za super spedzony wspolnie czas.
HOWGH!.

[Mar]

Scyzor Twoja relacja mowi wszystko.

Od siebie dodam tylko ze nie spodziewalem sie ze na moto mozna tak zawracac i manewrowac, ale ale jak wykazal plac manewrowy to sporty i nie sa stworzone do manewrowania na malej powierzchni....co innego tacy miejscy "Bandyci" (PiotrekG, Wolfrider, Kudlaty, Dany, Scyzor) i czopperowcy, szacun Bruder i G za takie objezdzenie sprzetow.

Kudlaty wielkie dzieki za wysilek w zorganizowanie tak dobrze spedzonego czasu i wynalezienie takiej mozliwosci nauki.

Instruktorom tez ogromne dzieki za ich wysilek i podzielenie sie wiedza z nami.
Napewno bede chetny na powtorke kursu.

[GraDzik]

Trudno Scyzor coś dodać do opisu.

Uważam, że dobrze spędziłem te dwa dni. Wiele się nauczyłem.
Tak jak pisze Scyzor, można się uczyć i uczyć i tak wciąż będzie coś do poprawy - ale w ten weekend daleko przesunąłem linię umiejętności.


Bardzo dziękuję Kudłaty za pomysł i organizację. :ok2:
Cieszę się, że zmienił się termin szkolenia (dla mnie szczęśliwie) bo mogłem w nim uczestniczyć.

Pozdrawiam,
Piotrek

P.S. Pamiętajcie cztery przepisy dla motocyklisty.

[Kudlaty]

Bardzo przydatny kurs, cieszy mnie fakt, że wam również się podobało. "Torowy Szaleniec" Scyzorro dobrze podsumował całe szkolenie Co do kolejnego kursu na czerwiec lub lipiec trzeba będzie uzgodnić wcześniej termin oraz liczbę osób.
Zaświadczenia o zakończeniu kursu powinienem mieć około 22 kwietnia. Na pewno dam znać . Do tego czasu podczas kontroli należy się powoływać na Andrzeja Słupeckiego i Zenona Jagielskiego , a nóż się uda ... hehe ...
Jeszcze raz dzięki wszystkim za przybycie oraz super zabawę połączoną z nauką ....

[PENDZEL]

Po wielogodzinnym, wyczerpującym retuszowaniu zdjęć załączam w końcu do nich linka:

http://picasaweb.google.pl/AniaiPietro/ ... directlink

Filmiki (w sumie 22 :shock: ) udostępnię później jak rozkminię jak to zrobić - może jakaś pomoc ? :help:

Mam nadzieję, ze mój skromny udział też zostanie doceniony, a następnym razem to ja będę z drugiej strony aparatu na bank. :moto:

Pozdro, :papapa:

[Kudlaty]

Filmiki (w sumie 22 :shock: ) udostępnię później jak rozkminię jak to zrobić - może jakaś pomoc ? :help:

Do picasa też możesz wrzucić filmiki ... A następnym razem jak będziesz po tej drugiej stronie, czyli na torze, to trzeba będzie się wymieniać

[Mar]

W naszej grupie Waski krecil dzis kamera, wiec jak ogarnie to moze wrzuci.

[Tomasz77]

Podsumowanie i to wyczerpujęce juz zostalo wypisane wiec tylko moge powidziec ze wielkie dzieki wszystkim za wyrozumialosc dla moich umiejetności moto. Mam nadzieje ze caly czas bede jeszcze sie douczal i nastepnym razem bede mogl razem ze wszystkimi jechac równo. ale na to jeszcze troche czasu potrzeba. Kudlatemu to ja podziekuje przede wszystkim za to ze namowil mnie do zrobienia prawka, i czerpania teraz zajebistej przyjemnosci z jazdy. Kursik oczywiscie tez duzo mnie nauczyl. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczyska.

[Kudlaty]

Po wielogodzinnym, wyczerpującym retuszowaniu zdjęć załączam w końcu do nich linka:

http://picasaweb.google.pl/AniaiPietro/ ... directlink

Filmiki (w sumie 22 :shock: ) udostępnię później jak rozkminię jak to zrobić - może jakaś pomoc ? :help:

Mam nadzieję, ze mój skromny udział też zostanie doceniony, a następnym razem to ja będę z drugiej strony aparatu na bank. :moto:

Pozdro, :papapa:

Dopiero teraz obejrzałem zdjęcia ... Super fotorelacja

[bruder]

Kudłaty :spoko: dzięki za zorganizowanie kursu!!
Nie wiedziałem, że choperem można tak manewrować :beat: Nie wiedziałem, że da się tak go kłaść w zakrętach . Dużo nie wiedziałem i dużo jeszcze pewnie nie wiem. Ale te dwa dni nauki nauczyły mnie, ze trzeba ćwiczyć, bo jest dużo jeszcze do nauczenia.

Dzięki wszystkim za stworzenie super atmosfery. Mar raz jeszcze gratuluję I miejsca w "zółwiu"

[Sheyk]

Filmiki (w sumie 22 :shock: ) udostępnię później jak rozkminię jak to zrobić - może jakaś pomoc ? :help:

mam troche wolnego miejsca na serwerze, jesli FTP nie kojarzy sie Tobie z jakims niemieckim programem telewizyjnym to daj znac na PW podam Ci tam login i password. Mysle, ze gdy powisza filmy ze dwa tygodnie na serwerze to kazdy zainteresowany zdazy sobie sciagnac. Mozna wrzucac tez tam foty. Szczegoly dla chetnych na PW.

Ze swojej strony dziekuje Kudlatemu75 za podjecie sie organizacji tego szkolenia. Byla to najlepiej wydana kasa, bo dodatkowego skilla na drodze nie zastapi zaden gadzet do moto. Zaliczylem delikatna glebe na osemce, bo zechcialo sie mi uzyc przedniego hebla , no coz, gmol stracil farbke i delikatnie zmniejszyl odleglosc dzielaca go od moto . Poza tym zobaczylem, ze z dolnej czesci butelki po coca coli i tasmy klejacej mozna zrobic obudowe zegara (pozdrowienia dla pomyslowego Kolegi ) ).
Pochwalcie sie co tam zbroiliscie w grupie, ktora dzisiaj w niedziele konczyla zabawe na motodromie...