Jestem zwolennikiem tip-top jakosci, wiec blotniczek pod kolor wydechu zostal zamowiony w Anglii w firmie Evolution Composites. Jako ze goscie robili miedzy innymi karbonowe wdzianko dla Ghostridera i wygladalo to ladnie, to przelknalem pigule w postaci 600zl- za kawalek wlokna weglowego. Po kilku tygodniach cieszylem sie jak dziecko - trzymalem w reku ladnie wykonany zgrabny blotniczek.
Radosc prysnela jak banka mydlana po probie montazu. Jak mozna pomylic sie w rozstawie otworow o dobre 5 milimetrow? Angole robili moja czesc chyba na poniedzialkowym kacu (zobaczymy co odpowiedza na reklamacje...). Okazalo sie ze calosc mam do przerobki. Pozostalo zdjac wymiary i samemu wiercic dodatkowe otwory, rozwiercac obecne. Narobilem sie przy tym jak glupek, ale efekt mozecie "podziwiac" na zdjeciach. Nie sa one najlepszej jakosci, ale w rzeczywistosci calosc wyglada zgrabnie, solidnie i ladnie komponuje sie z wydechem Yoshi
...ogolem efekty jak dla mnie fajny, ale nie warto za ta kase wybierac tej firmy. Jak wyglada oryginal, prezentuje ponizej (jeszcze bez Yoshimurki...):
...prawda ze lepiej?
bo nie ma przodu 
CHciał bym coś takiego ... Niestety pozostanę przy swoim obciętym brzydkim tyle Finanse