Zimowa awaria Savażki

[Gery73]

No i wyobraźcie sobie, że poszedłem sobie popatrzeć na motór i postanowiłem go odpalić - dwa ruchy rozrusznikiem i zagadał ten dzwięk, ten zapach normalnie ...... Aż tu nagle zgasł - ponowna próba odpalenia udała się ale moto natychmiast zgasło i coś zaczeło w głowicy chrobotać - no coś tam się urwało. Jak kręce rozrusznikiem to jak by próbuje zaskoczyć ale coś ewidentnie gruchocze w głowicy. Co się stało Waszym zdaniem.

pozdro gery73

[Lechul]

Co się stało Waszym zdaniem.

Dotarło do Dzikusa, że się chcesz przesiąść na Intruza i się zbuntował :twisted:
Jeżeli coś chrobocze w głowicy to ja bym raczej nie pokręcał tak śmiało rozrusznikiem. Rozbieraj....

[Gery73]

Kurna chyba masz rację - to moto ma naprawdę duszę - pójdę pogadam z nim wytłumacze - może się dogadamy. Na poniedziałek rozbiórka. Coś cykało dłuższy czas no i się wy cykało dobrze że zimą. Podejrzewam że zawór, albo dzwigienka. Albo z żalu jej serce pękło.

pozdro gery73

[osama]

jeżeli zgasł, że się tak powiem na ostro, to może łańcuch rozrządu przeskoczył i zaworki sie przestawiły uderzając o tłok - a to by wróżyło dość poważne wydatki - popieram Leszka - trzeba rozbierać

[Gery73]

No powiem tak odpalił jak zawsze od że tak powiem "pyknięcia" popracował tyle że zdążyłem przejść do drugiego pomieszczenia - i nagle poprostu zgasł, myślałem że ssanie spadło albo jakaś mała przerwa w dostarczaniu paliwa no różnie bywa, tak więc spróbowałem go odpalić ponownie i z trudem ale zapalił dodałem lekko gazu i wszedł na obroty i znowu zgasł. Potem już tylko tak jakby zapalał ale efekt był taki jak by zdjeło się przewód podciśniania. W głowicy coś cykało dłuższy czas więc może głowica. Ale może coś z gaźnikiem w ostatnich dniach sezonu miałem troche problemów i musiałem jeżdzić na kraniku przestawionym na rezerwę bo coś się przytykało (chyba). Cholera wie w poniedziałem mechanik zrzuci dekiel głowicy i się wszystko wyjaśni.

Pozdrawiam gery73

[osama]

sprawdź, czy dźwigienka dekompresora ci się nie zawiesiła

[Gery73]

Jutro sprawdze co możliwe jek nie odpali to do doktora.

pozdro gery73

[kanako98]

Że zadam takie trochę głupie pytanie... świece sprawdziłeś rozumiem?:P

[bohas]

Że zadam takie trochę głupie pytanie...

Ja też zadam takie troche nurtujace mnie pytanie. Gdzie jest Twoj avatar i przywitanie kanako98 ?? :angry_smile:

Jesli chodz o sprawe moto to oczywiscie rozebranie od góry silnika dużo wyjaśni aczkolwiek jesli sa jakieś niepokojące odgłosy to nie kręc juz rozrusznikiem i nie próbuj odpalać. Sprawdz napinacz rozdządu, napięcie łańcuszka i ustawienie. Wiem z własnego doświadczenia, że jesli napinacz sie zatnie lub skonczył sie zakres jego napinania to rozrząd może sie przestawić. Moze niekoniecznie doszło do kolizji zaworów z tłokiem ale przestawiły sie fazy rozrządu na tyle, że bedzie problem z normalną praca ale to w sumie taki najczarniejszy scenariusz, którego Ci nie zycze. Melduj na bieząca jak juz bedziesz cos wiedział.

[Gery73]

Wszystko co mogłem sprawdziłem - napewno coś w głowicy zdechło. Ale dzięki za wszystkie podpowiedzi - jak rozbiorą to dam znać.

pozdro gery73

[mroowa]

heheheh a nie mówiłem :angry_smile: jak coś stuka to czym prędzej zajrzeć a nie czekać aż się samo ujawni, teraz lipa i nie potrzebne koszty :faja:

[Gery73]

No mówiłeś - przyznaje.

[Gery73]

No i okazało się że napinacz łańcucha się skończył a łańcuch długością dorównywał równikowi, ale rozrząd na szczęście się nie przestawił. Ale mu zrobiłem taki mały remoncik: łańcuch i napinacz oczywiście do wymiany, dodatkowo wymiana przekładek sprzęgła bo już trochę się ciągneło do tego sprężynki, oliwka świeża, czyszczenie i porządki z gaźnikiem i filtry, akumulator, ciśnienia na tłoku w normie. Teraz "pierdzi" jak złoto.

A takie pytanie do znawców - w napinaczu w środku jest jedna sprężyna czy dwie? Bo po tym jak się rozleciał mechanik znalazł dwie takie same sprężyny rozrzucone pod deklem skrzynki.

pozdro gery73

[osama]

oryginalnie jest jedna, może ktoś przed tobą podrasował sobie napinacz?

[Gery73]

No teraz to już wiem, że nie może tylko napewno.

pozdro gery73