Puchar GSX-R CUP 2011
Moderator: Emil
-
- BS Brother
- Posty: 433
- Rejestracja: śr, 12 wrz 2007, 21:06
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Puchar GSX-R CUP 2011
Rozpoczeły się zapisy na GSX-R cup 2011
treningi na słowacji i węgrzech są ujęte w opłatach wpisowych dla zawodników :jumpie:
treningi na słowacji i węgrzech są ujęte w opłatach wpisowych dla zawodników :jumpie:
cz350,jawa350, cz350 długo nic i GSX 750F,GSXR600 K7
hayabusa 1300 K7
jurand7@zipnet.com.pl
509864499 /B Rh+
hayabusa 1300 K7
jurand7@zipnet.com.pl
509864499 /B Rh+
-
- Moderator
- Posty: 4321
- Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
- Polubił posty: 4
- Otrzymane Polubienia: 13
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
pozdrawiam,
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
-
- Śmigający po niebiańskich trasach
- Posty: 931
- Rejestracja: śr, 31 sty 2007, 16:34
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydzia
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
no ściganty jak tam przedstawia się kadra....
wiadomo o kto będzie uczestniczył i w jakich kategoriach ??
....kto będzie na inauguracyjnej rundzie tego sezonu ??
start 7-8/maj więcej >>TU<<
harmonogram >>TU<<
ps.ciekawe kto zakupił zimówki :mrgreen:
wiadomo o kto będzie uczestniczył i w jakich kategoriach ??
....kto będzie na inauguracyjnej rundzie tego sezonu ??
start 7-8/maj więcej >>TU<<
harmonogram >>TU<<
ps.ciekawe kto zakupił zimówki :mrgreen:
[
-
- Po drugiej stronie Mocy
- Posty: 810
- Rejestracja: ndz, 8 maja 2005, 17:13
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Szubin
- Otrzymane Polubienia: 4
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
film z toru
http://www.youtube.com/watch?v=1FOKlM7rPW0
http://www.youtube.com/watch?v=1FOKlM7rPW0
był ;
Intruder 750 później X11, nalatałem 64 tyś , to był moment ................12 lat
jest :
"brzydszych nie było" ??............... ważne że w 8 sekund do 200 km/h
Nobody's Perfect
692 49 69 30
Intruder 750 później X11, nalatałem 64 tyś , to był moment ................12 lat
jest :
"brzydszych nie było" ??............... ważne że w 8 sekund do 200 km/h
Nobody's Perfect
692 49 69 30
-
- Śmigający po niebiańskich trasach
- Posty: 931
- Rejestracja: śr, 31 sty 2007, 16:34
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydzia
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
witam
może tak są chętni na doping .... Poznań 04-06.08.2011
klasyfikacja przedstawia sie tak:
Suzuki GSX-R 600 Cup:
1 Marcin Sikora 65 pkt.
2 Marcin Knawa 41
3 Andrzej Muszyński 37,5
4 Adam Osiński 24,5
5 Michał Peliszko 24,5
skrócony plan:
Piątek:
15: 10 Wyścig 9 okrążeń
Sobota:
17: 35 Wyścig 9 okrążeń
daje naszemu OSIE szanse na pudło w generalce :jumpie:
wsparcie i trzymanie kciuków wysoce wskazane
pozdrawiam
może tak są chętni na doping .... Poznań 04-06.08.2011
klasyfikacja przedstawia sie tak:
Suzuki GSX-R 600 Cup:
1 Marcin Sikora 65 pkt.
2 Marcin Knawa 41
3 Andrzej Muszyński 37,5
4 Adam Osiński 24,5
5 Michał Peliszko 24,5
skrócony plan:
Piątek:
15: 10 Wyścig 9 okrążeń
Sobota:
17: 35 Wyścig 9 okrążeń
daje naszemu OSIE szanse na pudło w generalce :jumpie:
wsparcie i trzymanie kciuków wysoce wskazane
pozdrawiam
[
-
- Moderator
- Posty: 6448
- Rejestracja: ndz, 7 lis 2004, 14:06
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Kozielec gm. Dobrcz
- Polubił posty: 17
- Otrzymane Polubienia: 22
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
:spoko: Ja trzymam za wszystkich naszych gixerowych ścigantów mocno, mocniutko
Po całej gamie szybkich Suzuki przyszedł czas na moto dla starszego pana 🥸
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
-
- BS Brother
- Posty: 5333
- Rejestracja: ndz, 20 lis 2005, 18:46
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Polubił posty: 5
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
Osa drugie miejsce zajął ? na FB coś Grandys napisał..
LS 650 Savage`91 ---> GSR600K7 ---> Diablo(GSR600 K6) ---> Rebel 500
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
-
- Moderator
- Posty: 4321
- Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
- Polubił posty: 4
- Otrzymane Polubienia: 13
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
watpliwe, wyscig dopiero o 15 http://www.aw.poznan.pl/imprezy2011/201 ... A_2011.pdfqgel pisze:Osa drugie miejsce zajął ? na FB coś Grandys napisał..
moze miejsce w kwalifikacjach?
EDIT: na wyraznie napisane ze kwalifikacje:
pytanie jak z czasami i jak wyjdzie ustawienie do wyscigowSuzuki GSX-R 600 Cup QP2:
1 Marcin Knawa
2 Adam Osiński
3 Marcin Sikora
4 Maciej Michałek
5 Andrzej Muszyński
pozdrawiam,
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
-
- BS Brother
- Posty: 5333
- Rejestracja: ndz, 20 lis 2005, 18:46
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Polubił posty: 5
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
Osa chyba 4 był.
LS 650 Savage`91 ---> GSR600K7 ---> Diablo(GSR600 K6) ---> Rebel 500
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
-
- Śmigający po niebiańskich trasach
- Posty: 931
- Rejestracja: śr, 31 sty 2007, 16:34
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydzia
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
tak był czwarty a co gorsza mógł być trzeci ....
ubiór zawodnika zmylił Adama w ocenie sytuacji
wszyscy byliśmy przekonani o trzeciej pozycji,
jest dobrze starania trwają trzymać mocniej kciuki
pozdrawiam
ubiór zawodnika zmylił Adama w ocenie sytuacji
wszyscy byliśmy przekonani o trzeciej pozycji,
jest dobrze starania trwają trzymać mocniej kciuki
pozdrawiam
-
- BS Brother
- Posty: 492
- Rejestracja: pn, 13 cze 2005, 19:25
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: trójmiasto
- Otrzymane Polubienia: 1
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
No faktycznie to co zrobiłem w pierwszym wyścigu przeszło moje oczekiwania .
W/g moich wyliczeń leciałem na 3 pozycji , doszedłem jakiegoś tysiąca na 3 okrążeniu .Leciał trochę wolniejszym tempem .
Raz próbowałem go wyprzedzić na małej patelni , troszkę przesadziłem zaczęło mi na dohamowaniu latać tylne koło i odzyskał swoją pozycję .
Oglądnąłem się za siebie i było pusto na dużym odcinku . Czyli byłem nie zagrożony do końca wyścigu . Podjąłem decyzję że do końca dojadę sobie spokojnie za tym tysiącem nie kusząc losu , że przy próbie wyprzedzania wywinę jakiś numer i opuszczę tor. Jakie było moje zdziwienie jak wjeżdżałem do depo i okazało się że to była 600 a ja wylądowałem na 4 miejscu . :evil: . Zmylił mnie kombinezon który w/g regulaminu posiadacze 1000 mają w kolorach niebieskich a 600 w kolorach czerwonych . Zapomniałem że nie wszyscy mają mocno charakterystyczne kombinezony PSI ale też RS Taichi które mają mniej wyraziste barwy , więcej czerni . Wniosek - nie trzeba kalkulować tylko zapier.....
Drugi wyścig w tym samym dniu w klasie Rookie . Słaby start . Pogoń z dalekich pozycji za czołówką . Czyli tak jak zawsze . Na 3 okrążeniu mijałem kolejne motocykle , przed wejściem na prostą start meta miałem wizje że jestem chyba Stoner i na czwartego w szeregu wyprzedzałem w zakręcie po zewnętrznej . Niestety nie wylali w Poznaniu tyle asfaltu na wyjściu ile bym potrzebował żeby ten manewr wyszedł . Wyleciałem z dość dużą prędkościa ( Kichol parę tygodni wcześniej miał w tym samym miejscu "przygodę" )najpierw na betonki później w żwir a żeby nie spotkać się z bandą położyłem motocykl i katapultowałem się . Pech chciał że moto chyba z zemsty dogoniło mnie i pokiereszowało mi stopy i łydkę . Moto wyszło prawie bez szwanku . Ja niestety z bolącymi nogami powróciłem do depo . Wyścig nieukończony .
No i pozostał w sobotę jeszcze drugi wyścig w pucharze Suzuki . Największą obawę miałem że noga na drugi dzień nie wejdzie do buta . Ale udało się . Lekko stuningowaną fioletową stopę wcisnąłem do buta . Podziękowania dla AlpineStar za model but w bucie . . Z lekkim grymasem wyjechałem do wyścigu . Stwierdziłem że walka o 3 miejsce w generalce jest tego warta nawet jak na mój wiek i rozsądek .
Plan był taki jak nie wytrzymam zawsze mogę zjechać do depo . Obarczyłem Juranda zadaniami które miał spełnić na tym wyścigu trzecia pozycja po analizie czasów była w jego zasięgu , ja miałem tylko wytrzymać i dojechać . Tradycyjnie start skopany ale trzymałem się i dojeżdżałem do reszty stawki . Powoli brałem kolejnych zawodników aż dojechałem do Juranda . Wiedziałem że kręci fajne czasy i chciałem dowieść się za nim do mety . Niestety ten dzień nie był najlepszy dla niego . Po kolejnych błędach które wykonywał wyprzedziłem go i postanowiłem że ja poprowadzę i będę dalej gonił reszte , a on pociągnie za mną . Finał był taki że udało mi się ponownie zdobyć tak nie lubiane 4 miejsce . Jurand ... niech napisze sam ... :twisted:
Wekend nie najgorszy. Nie ukończony jeden wyścig . Czasy które zacząłęm kręcić przypominają te które miałem dwa lata temu , powoli odnajduje się w Poznaniu . Ale jak to w sporcie bywa mogło być zawsze lepiej .
Podziękowania dla Speed-iego za wsparcie moralne i doping na torze i dla wszystkich co trzymali kciuki .
Zapraszam Was na ostanią rundę w tym sezonie 1-4 .09 , może jakiś piknik 3 dniowy na torze w atmosferze ryku motocykli ? Wejściówki postaram się załatwić dla każdego .
Teraz udaje się na zasłużony urlop 2 -tygoniowy który wykorzystam min. na leczenie "ran" .
W/g moich wyliczeń leciałem na 3 pozycji , doszedłem jakiegoś tysiąca na 3 okrążeniu .Leciał trochę wolniejszym tempem .
Raz próbowałem go wyprzedzić na małej patelni , troszkę przesadziłem zaczęło mi na dohamowaniu latać tylne koło i odzyskał swoją pozycję .
Oglądnąłem się za siebie i było pusto na dużym odcinku . Czyli byłem nie zagrożony do końca wyścigu . Podjąłem decyzję że do końca dojadę sobie spokojnie za tym tysiącem nie kusząc losu , że przy próbie wyprzedzania wywinę jakiś numer i opuszczę tor. Jakie było moje zdziwienie jak wjeżdżałem do depo i okazało się że to była 600 a ja wylądowałem na 4 miejscu . :evil: . Zmylił mnie kombinezon który w/g regulaminu posiadacze 1000 mają w kolorach niebieskich a 600 w kolorach czerwonych . Zapomniałem że nie wszyscy mają mocno charakterystyczne kombinezony PSI ale też RS Taichi które mają mniej wyraziste barwy , więcej czerni . Wniosek - nie trzeba kalkulować tylko zapier.....
Drugi wyścig w tym samym dniu w klasie Rookie . Słaby start . Pogoń z dalekich pozycji za czołówką . Czyli tak jak zawsze . Na 3 okrążeniu mijałem kolejne motocykle , przed wejściem na prostą start meta miałem wizje że jestem chyba Stoner i na czwartego w szeregu wyprzedzałem w zakręcie po zewnętrznej . Niestety nie wylali w Poznaniu tyle asfaltu na wyjściu ile bym potrzebował żeby ten manewr wyszedł . Wyleciałem z dość dużą prędkościa ( Kichol parę tygodni wcześniej miał w tym samym miejscu "przygodę" )najpierw na betonki później w żwir a żeby nie spotkać się z bandą położyłem motocykl i katapultowałem się . Pech chciał że moto chyba z zemsty dogoniło mnie i pokiereszowało mi stopy i łydkę . Moto wyszło prawie bez szwanku . Ja niestety z bolącymi nogami powróciłem do depo . Wyścig nieukończony .
No i pozostał w sobotę jeszcze drugi wyścig w pucharze Suzuki . Największą obawę miałem że noga na drugi dzień nie wejdzie do buta . Ale udało się . Lekko stuningowaną fioletową stopę wcisnąłem do buta . Podziękowania dla AlpineStar za model but w bucie . . Z lekkim grymasem wyjechałem do wyścigu . Stwierdziłem że walka o 3 miejsce w generalce jest tego warta nawet jak na mój wiek i rozsądek .
Plan był taki jak nie wytrzymam zawsze mogę zjechać do depo . Obarczyłem Juranda zadaniami które miał spełnić na tym wyścigu trzecia pozycja po analizie czasów była w jego zasięgu , ja miałem tylko wytrzymać i dojechać . Tradycyjnie start skopany ale trzymałem się i dojeżdżałem do reszty stawki . Powoli brałem kolejnych zawodników aż dojechałem do Juranda . Wiedziałem że kręci fajne czasy i chciałem dowieść się za nim do mety . Niestety ten dzień nie był najlepszy dla niego . Po kolejnych błędach które wykonywał wyprzedziłem go i postanowiłem że ja poprowadzę i będę dalej gonił reszte , a on pociągnie za mną . Finał był taki że udało mi się ponownie zdobyć tak nie lubiane 4 miejsce . Jurand ... niech napisze sam ... :twisted:
Wekend nie najgorszy. Nie ukończony jeden wyścig . Czasy które zacząłęm kręcić przypominają te które miałem dwa lata temu , powoli odnajduje się w Poznaniu . Ale jak to w sporcie bywa mogło być zawsze lepiej .
Podziękowania dla Speed-iego za wsparcie moralne i doping na torze i dla wszystkich co trzymali kciuki .
Zapraszam Was na ostanią rundę w tym sezonie 1-4 .09 , może jakiś piknik 3 dniowy na torze w atmosferze ryku motocykli ? Wejściówki postaram się załatwić dla każdego .
Teraz udaje się na zasłużony urlop 2 -tygoniowy który wykorzystam min. na leczenie "ran" .
Simson SR2,WSK,JUNAK,XS400(jeszcze nie wiedziałem że SUZI jest najlepsze),GSXR400 - wynalazek , małżeństwo , chwila nieuwagi żony - GSX1300R
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
-
- Moderator
- Posty: 6448
- Rejestracja: ndz, 7 lis 2004, 14:06
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Kozielec gm. Dobrcz
- Polubił posty: 17
- Otrzymane Polubienia: 22
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
Czyta się jak niezły kryminał z zapartym tchem no i w sumie akcja wartka i super, że gł. bohater tylko poobijany ale kto wie, kto wie, kto co i kiedy, chyba trza by było osobiście z naszymi herosami pasji i walki zobaczyć ostatni rozdział a może jaki autograf człek wyhaczy.
ps
tymczasem zasłużone gratulacje dla naszych bohaterów i niech w spokoju wypoczywają i liżą rany.
Pozdrawiam
ps
tymczasem zasłużone gratulacje dla naszych bohaterów i niech w spokoju wypoczywają i liżą rany.
Pozdrawiam
Po całej gamie szybkich Suzuki przyszedł czas na moto dla starszego pana 🥸
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
-
- Śmigający po niebiańskich trasach
- Posty: 931
- Rejestracja: śr, 31 sty 2007, 16:34
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydzia
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
jurand zawsze stara pieścić spojrzeniem :mrgreen:
a osa pełne skupienie i ogień .... jak zawsze klimacik i wspomnienia,
dwie fotki przypomnienia wyjście z "małej patelni"
a osa pełne skupienie i ogień .... jak zawsze klimacik i wspomnienia,
dwie fotki przypomnienia wyjście z "małej patelni"
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
[
-
- BS Brother
- Posty: 433
- Rejestracja: śr, 12 wrz 2007, 21:06
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Starogard Gdański
Re: Puchar GSX-R CUP 2011
pozdro dla wszystkich
fanów wyścigów
i zapraszam na ostatnią runę,emocje które mam nadzieję wam zapewnimy
razem z Osą
do zobaczenia
jurand !!!
fanów wyścigów
i zapraszam na ostatnią runę,emocje które mam nadzieję wam zapewnimy
razem z Osą
do zobaczenia
jurand !!!
cz350,jawa350, cz350 długo nic i GSX 750F,GSXR600 K7
hayabusa 1300 K7
jurand7@zipnet.com.pl
509864499 /B Rh+
hayabusa 1300 K7
jurand7@zipnet.com.pl
509864499 /B Rh+