13.03.2011 ustawka

[Gwizdek]

W związku z niechybnie zbliżającym się sezonem na moto .... jeździć czas zacząć

pogodę zapowiadają super

13.03.2011 niedziela .... godzina 12:00 punkt startowy Wilanów MCD

na dzień dobry jesteśmy zatankowani .... odpalamy o 12:21

plan nr 1
najkrótszą drogą na herbatkę i ciastko do Szanty

plan nr 2
naookoło na herbatkę i ciastko do Szanty ( Góra Kalwaria/ Mińsk Maz/ Łochów/ Wyszków/ Serock/ Szanta)

[PENDZEL]

JA, ŻE JUŻ MAM MOTO PO SERWISIE TO I OWSZEM CHĘTNIE BYM SIĘ POJAWIŁ, JAK TA PROGNOZA SIĘ SPRAWDZI I MNIE OBOWIĄZKI RODZINNE NIE ZATRZYMAJĄ

[Waldex]

Postaram się być.

[GraDzik]

Wszystko wskazuje na to, że będę....
Więc do miłego zobaczenia...

brum brum

[Przemek]

Podjadę się przywitać, ale z jazdy nici /imieniny teściowej, to gorzej niż chorą żonę w łóżku zostawić/. Wybaczcie. :angry_smile:

[PENDZEL]

Gwizdek mam nadzieję że ustawka aktualna bo się wybieram,
zadzwoń na mój numer telefonu bo ja nie mam twojego, a wolę z tobą kontakt, co byśmy się nie np. nie mineli

[Gwizdek]

dzięki bardzo za wspólną przejażdżkę,
mimo "humorów' mojego rumaka wieka radość z pierwszych kilometrów

sezon zaczęty ... buźka się cieszy

[GraDzik]

Dzięki piękne za wspólną jazdę !!

[Waldex]

Pierwsze koty za płoty, 2 z przodu była, ale tylko raz. Dalej na pół "Gwizdka". Piękna pogoda, sporo motocykli. Dziękuję za towarzystwo. Gwizdek, powodzenia w szukaniu usterki i bezbolesnego jej usunięcia. Do następnego...

[PENDZEL]

Ja również Panowie dzięki wam za doborowe towarzycho i superanckie śmiganko. Osobiście się solidnie wyszumiałem, szczególnie samotnie na trasie do Serocka, dochodząc momentami do 230 na zupełnie pustej i prostej ścieszce, i tym samym udało mi się pokonać zaplanowaną wstępnie trasę nabijając ponad 200 km.

Gwizdek, powodzenia w szybkim uporaniem się z awarią sprzęta, co by Cię nie ominęło jakieś fajne smiganko.

[Gwizdek]

spać nie mogę jak "zwłoki" stoją w garażu ... reanimacja w toku nic mnie nie ominie

[jaz]

A my z Gosią w Szancie czekaliśmy ale się nie doczekaliśmy. Teraz rozumiem że nie dotarliście ze względu na problemy Gwizdka.

[Gwizdek]

sorki Jaz, trochę nam się zeszło ze świeczkami no i zapadła decyzja, że wracamy najkrótszą drogą .... a i wyleciało nam z głowy zadzwonić ... chyba dopiero po 15:30 sobie o tym przypomniałem ...