Savage-trudny rozruch

[jaron1]

Witam, od jakiegoś czasu mam problem z rozruchem zimnego dzikusa, co najdziwniejsze, że po zimnie odpalił po 3 przekręceniu, teraz wrócił do "normy" i strasznie się męczy przy rozruchu, jak jest rozgrzany, czy nawet szybko zgaszony po odpaleniu, następnym razem odpala bardzo szybko, bez problemu, za wszystkie sugestie z góry dziekuje, pozdrawiam

[marian07]

Może na początek odprężnik sprawdź. Jak linka nie wyregulowana i nie odciąga to ciężko ma niemożebnie. U mnie oprócz regulacji troszkę go przesmarowałem, pod ten gumowy kapturek, gdzie w tulejce trzpień chodzi psiknąłem deczko wd.

[osama]

nie wiem co masz na myśli pisząc, że się męczy - czy fizycznie ciężko kręci czy po prostu nie chce palić?
Jeżeli nei chce palić, to zmień najpierw świecę na DPR7EA-9, albo taką samą tylko irydową. Sprawdź też gaźnik dokładnie, może masz gdzieś jakieś nieszczelności?

[jaron1]

Męczy się, tzn kręci(dość lekko) ale nie może zaskoczyć, a powiedz na co zwrócić szczególna uwagę przy sprawdzaniu szczelności, jakie elementy gaźnika

[osama]

ja bym zaczął od początku - wyciągnij gaźnik i go rozbierz, wyczyść, posprawdzaj i poskładaj.
Pytanie, czy podczas trudnego rozruchu czuć paliwo z wydechu??

[jaron1]

Podczas rozruchu nie czuć paliwem, ale podczas jazdy na wolnych obrotach paliwo ucieka odpowietrzeniem i mam wrażenie, że to paliwo jest zmieszane z olejem

[osama]

sprawdź pływak, zaworek i membranę, co do oleju, to ciekawe, czy masz jeszcze ten metalowy meszek pod deklem zaworowym w miejscu, gdzie wychodzi przewód odmy silnika

sprawdź też filtr powietrza, czy wszystko w nim i jego puszce jest OK

[jaron1]

Moja wiedza i umiejetności sie wyczerpały od wczoraj moto w serwisie, zobacze,co tez chłopaki powiedzą, jak moto ożyje, zdam relację

[jaron1]

Obiecałem opowiedziec co z moto po wizycie u mechanika, dokonał regulacji gaxnika i chodzi równo, martwi mnie tylko mocno wykręcona śruba od paliwa, tzn, my tutaj mówimy o 1 obrocie itp a ja mam wykręcona na maxa, mam nadzieje, że nie bedzie palił 10l na 100

[Lechul]

Zaraz, zaraz... Jeśli dobrze zrozumiałem to mówisz o śrubie regulacji składu mieszanki ale ona reguluje dopływ powietrza a nie paliwa. Wszystko wskazuje na to, że podejrzenia Osamy były trafione. Moto przelewa paliwo, mechanik doregulował do tego powietrze (zwiększył dopływ) i teraz pracuje równo. Spalanie będzie "na stówę" wieksze.......

[luzik]

Nie wiem jak to w savage, ale w gaznikach tych bardziej nowoczesnych (lata 90) gaznik ma w sobie 3 wspolpracujace uklady:
1. ssanie
2. praca normalna
3. wolne obroty
Regulacja mieszanki ma wplyw tylko na dysze pracujaca na wolnych obrotach (zamknieta/lekko otwarta przepustnica) ..wiec o ile bedziesz jechal to spalanie nie powinno zbyt wzrosnac.