W chwili obecnej, moto stoi w garazu obrane z plastikow i zaswitala mi mysl - a moze zrobic rure z chlodnym powietrzem?
Prawda jest taka, ze GSX bierze powietrze z maksymalnie niekorzystnego miejsca - goracego schowka nad akumulatorem. Oczywiscie nie wplywa to korzystnie na jego moc.
W zwiazku z tym zastanawiam sie, czy mozna zrobic jakiegos "srada dla ubogich", tj. wyprowadzic rure w lepiej wentylowane miejsce.
Moze ktos probowal?
Gdzie wyprowadzic rure?
Jakie byly efekty?
"SRAD" w GSX-ie?;) Testowal ktos?:)
Moderator: bohas
-
- Strzelający z Rury
- Posty: 819
- Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
- Województwo: -
- Lokalizacja: Warszawa
SRAD dla ubogich powiadasz? Coz, to oczywiscie nie takie proste - nie wystarczy ze wezmiesz rure od odkurzacza i podepniesz ja gdziekolwiek, bo to nic nie da. Mozesz jednak zapewne osiagnac dobre efekty poprzez wymiane filtra powietrza na bardziej przeplywowy (wersja lightowa) i pobawic sie w modyfikacje polegajace na doprowadzeniu do airboxu swierzego powietrza. To oczwyscie nie bedzie dzialalo jak SRAD, ale da jakiestam przyrost mocy wynikajacy z roznicy temperatur dostarczanego powietrza do silnika z paliwem. Kwestia estetyki bedzie jednak chyba watpliwa, chyba ze pod owiewkami jajka jest kuuupa miejsca. najlepszym miejscem na rure bedzie chyba ukrycie jej za przednim kolem... i poprowadzenie do airboxu. Ale trudno powiedziec czy to cos da
Chyba lepiej myslec nad turbo w takim przypadku..., ale to juz extremum.
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
<----|========================
<----'
Hmmmm...
"SRAD" byl nie przypadkowo w cudzyslowie;)
Co oczywiste, przy konstrukcji gaznika nie dostosowanej do doladowania dynamicznego nie mam raczej co liczyc na nagly wzrost ilosci mieszanki w cylindrze - znacznie większe jest prawdopodobieństwo, że skład mieszanki zostanie zaburzony...
Niemniej zakładałem tylko i wyłącznie, że coś zyskam, dzięki wyparciu ogrzanego powietza.
Teraz nie bardzo mam to jak przestestować;), więć próbuję wybadać, czy ktoś coś takiego zmajstrował. A może będę pionierem:]
Natomiast turbo...
Po zakupie GSX-a postanowiłem, że następnym sprzętem będzie GSX 1300 R, więc wolę, by ten plan się szybciej zrealizował;)
"SRAD" byl nie przypadkowo w cudzyslowie;)
Co oczywiste, przy konstrukcji gaznika nie dostosowanej do doladowania dynamicznego nie mam raczej co liczyc na nagly wzrost ilosci mieszanki w cylindrze - znacznie większe jest prawdopodobieństwo, że skład mieszanki zostanie zaburzony...
Niemniej zakładałem tylko i wyłącznie, że coś zyskam, dzięki wyparciu ogrzanego powietza.
Teraz nie bardzo mam to jak przestestować;), więć próbuję wybadać, czy ktoś coś takiego zmajstrował. A może będę pionierem:]
Natomiast turbo...
Po zakupie GSX-a postanowiłem, że następnym sprzętem będzie GSX 1300 R, więc wolę, by ten plan się szybciej zrealizował;)
Obawiam się że wydłużenie kanału do airboxu ( co było by konieczne ) wpłynie nie korzystnie na skład podawanaj mieszanki , a jak sam piszesz jeśli "rura" była nastawiona na pęd powietrza mogło by to doprowadzić do zubożenia mieszanki. Przychylił bym sie do opini Evil-a ze najlepszym rozwiązaniem jest jakiś porządny airfilterek ( o zwiększonej przepustowości) , spowoduje on że lepszy przepływ powietrza , co zaowocuje tym że moto chętniej będzie sie wkręcać. Prawie pewny jest też przyrost mocy na wysokich obrotach ( silnik lepiej "oddycha" )
-
- Strzelający z Rury
- Posty: 819
- Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
- Województwo: -
- Lokalizacja: Warszawa
Ale i dowalajac nieco swierzego powietrza do airboxu tez powinna sie praca poprawic... oczywiscie nie pod cisnieniem i pewnie bedzie trzeba lekko gazniki przeregulowac wzbogacajac mieszanke, ale wycisnac cos dodatkowo mozna. Pomysl glupi nie jest.
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
<----|========================
<----'