Msza w 40 dni po śmierci Daniela

[Roland]

Drodzy Bracia i Siostry ! My jako delegacja Bractwa Suzuki zapewniliśmy rodzinę , że w tym szczególnym dniu całe Bractwo modli się w intencji Daniela . Wiadomo , że z różnych względów losowych czy też odległościowych nie wszyscy mogli w tym dniu być w Hajnówce i zapewniam Was , że rodzina Daniela to rozumie . Jajco ! Daniel też o tym wie i słyszał nasze modlitwy z całego świata tam gdzie tylko jesteśmy

[Karola]

Bardzo dziękujemy za możliwość uczestniczenia Marto razem z Tobą i Twoją rodziną w tak ważnym dniu dla Was i dla duszy Daniela… Dziękujemy za gościnę. Było nam miło poznać Was wszystkich. Jesteście ciepli, ufni, jesteście ludźmi z otwartymi sercami dla innych. Mam nadzieje, ze nadal będziecie odwiedzać i czytać nasze forum .

[PAULA]

Ja również dziękuję bardzo za Waszą gościnę i możliwość bycia razem z Wami w tym szczególnym dniu... było Was miło poznać...
mam nadzieję Marto, że skorzystasz z zaproszenia i przyjedziesz do Nas do Warszawy

[Marta]

Kochani, mam nadzieję, że wszyscy szczęśliwie dotarliście do swoich domów. Pragnę Wam serdecznie podziękować za przybycie, za waszą obecność, za waszą modlitwę. Wszyscy cieszymy się, że byliście. Dziękuję również tym, którzy w tym dniu nie mogli do nas przyjechać, ale byli z nami tu myślami.
Jesteście KOCHANI.

[Mar]

Dziekujemy ze moglismy byc z Wami.. w rozmowach wyszlo, ze Daniel chcial polaczyc swiat rodzinny z BSowym. Udalo sie.. i Daniel byl z nami i jest nadal..... Tak serdecznie i cieplo nas przyjeliscie....jak rodzine..dziekujemy Wam za to. Bedziemy zawsze z Wami...
Trudno jest wyrazic krotko to wszystko co chcialbym Wam powiedziec, napisac..

Marto, mam nadzieje ze przemyslisz przyjmiesz zaproszenie....

[Marta]

Obiecuję, przemyślę.

[SunTzu]

Dziękuję Marto, że mogłem być z Tobą i Twoją rodziną w ten ważny dzień.
Dziękuję za gościnę i ciepłe przyjęcie.

Dziękuję Kosikowi za nocleg i popas.

Dziękuję BS, że mogłem Was znów spotkać.

Nie ważne gdzie - ważne z kim!

pozdrawiam,

[3marek3]

Mimo szczerych chęci nie udało mi się dotrzeć , myślami byłem z wami.

[Rostwór]

niestety nie mogłem dotrzeć, ale za to w warszawie dżem śpiewał, a jedna piosenka była specjalnie dla tych, którzy już odeszli... śpiewali także dla Ciebie Daniel.. a ja śpiewałem razem z nimi, myślami będąc przy Tobie..

Kajaków z Tobą nigdy nie zapomnę!

[Waldex]

Myśląc o kimś, kto jest już tam, słucham tego:
http://www.youtube.com/watch?v=cI7hsdaCqJ8
Tekst, troche odbiega, ale te gitary....