Co Łódź taka cicha?!?

[szuli]

Po raz drugi byłem w mojej "bractwowej karierze" na spotkaniu i po raz drugi reprezentacja z Łodzi była nad wyraz skromna. Na zeszłorocznym zakończeniu byłem z moją sqaw, a teraz z kumplem którego w ostatniej chwili wziąłem w zasadzie z łapanki. Dwie osoby jak na drugie czy trzecie (nie będę się spierał z Krakowem) miasto w Polsce to wynik więcej niż słaby... Może zrobimy jakieś zwarcie szeregów i zaczniemy bardziej regularne spotkanka w Łodzi to i potem będzie większa wena na oficjalne imprezki? CZY ŁÓDŹ ŻYJE?!?

[KROPEK]

Wodson teraz jast sezon wybrać miejsce dogodne dla wszystkich zjechać sie na moto i polatać po regionie chyba bardziej to Szuli miał na myśli :angry_smile:

[peterg]

Temat trochę się zakurzył, także pozwolę sobie go odkopać. Ja się bardzo chętnie piszę na jakiś nawet mały wypad:) Co prawda w ten weekend jestem w Bieszczadach i niestety puszką, ale w przyszły moglibyśmy gdzieś polecieć. Na przykład w niedzielę 3 lipca? Ktoś chętny?
Może jakieś bunkry w Konewce czy Jeleniu pod Tomaszowem? Zalew Sulejowski? Chociaż jak dla mnie to nawet może być przejażdżka po Łodzi, czy wypad do Łagiewnik.

Półtora tygodnia to akurat dość dobry czas operacyjny, żeby przeczytać wątek i o nim pomyśleć. Jeśli ktoś miałby na coś takiego ochotę to dajcie znać.

[musi88]

ja chetnie na tomaszow bym sie wybral ale pogoda nie rozpieszcza. moze w przyszly weekend

[peterg]

ja chetnie na tomaszow bym sie wybral ale pogoda nie rozpieszcza. moze w przyszly weekend

Niestety w przyszly weekend mnie nie ma w Lodzi, ale jakby sie wypogodzilo to chętnie nawet w tygodniu bym sie przejechał. Tak np we wtorek, środę lub czwartek. Ok 17.