spotkanie nad jeziorem

[mati844]

wiem ale on wali autem, juz gadalem z G

[Dealer]

no wszystko przygotowane:
-flaszki
-faja wodna
-kurczakowe pałki się marynują:)
-grill i paka wegla
-aparacik na foto brygady i MISS :babe:
-20 bochenkow chlebusia świeżego
- sos czosnkowy własnej roboty

No jak ktoś ma JAMNIKA to niech też weźmie bo muza sie przyda
Ja ruszam o 18.00 może troszke później 18.15 spod MC Komorniki z kawą w ręku.
Jak by coś zabrać to dać znać.
A i weźcie jakieś gry bo wątpie by ktoś miał siły w sobotę na jazdy i takie tam . Moze zaliczymy spacerek lub skoczymy na jakieś grzyby heheeheh...trza sięodprężyć po stresie w robocie - prawda ZUCHY ?
od zoba
pisał
DEALER :auto:

[Hube]

dobra widze ze sie plany zmieniaja - a jedzie ktos moto z Auchan ???
bo kurde wychodzi na to ze znowu samemu ...

Mati, ja moge jechac przez Auchan ale wyjezdzamy okolo 16. Hee?

[mati844]

ja o 16 koncze robote dopiero ogolnie miejsce spotkania mi bez roznicy -mieszkam pod starym browcem wiec wszedzie moge dotrzec heh ale co do godziny to ja moge dopiero 16,30-17.... wiec nic na siłe... skoro zaplanowales wczesniej wylot.

[Generał]

jakby co to weźcie pendrive z muzyką. Ja mam w aucie drobny sprzęcik głośno grający, więc naszą potańcówke nagłośni z pewnością. Zatem muza na pendrive (moje radio samochodowe nie odtwarza płyt ani kart SD )
My już prawie prawie gotowi
Surówki, sałatki końcówka przygotowań
kiołba jest
smalczyk z cebulką i skwarkami też wezmę (świeżutki)
woda ognista Palace też jest gotowa
Do zobaczenia
Generał & Generałowa (Julietta) :mrgreen:

1.jpg

hehe foto spam, ale innego nie znalazłem :mrgreen:

[Arik]

sprzet zalany lancuch przesmarowany czas wyruszac do zobaczenia na miejscu

[Hube]

No to my meldujemy się na miejscu.
Dziękuję Wszystkim za wspaniały, słoneczny, pełen dobrej zabawy i smakowitych trunków weekend. Kucharzom dzięki za potrawy. SuperG dzięki za transport klunkrów.

Rosa, sprawdź tego kleszcza pod napletkiem :mrgreen:

Resztą załatwiam na PW,

Pozdro
Huby dwie

[Generał]

było CzAdOwO :mrgreen: :twisted: :devil: :brawo:
a zamiana par. . . nikt się nie wypowiadał jak się sprawowały nowe partnerki, ale wnioskować można było, że wspaniale, bo każdy miał uśmiech od ucha do ucha :aniolek: :rofl:
ja i Generałowa dziękujemy wszystkim za wspaniałe chwile razem spędzone i no wogóle za wsio co było. . . a działo sie działoooo. . . No cóż Ci co nie byli niech żałują bo mają czego :twisted:
ale jedno co mnie wkurz...dlaczego tak krótko :?: :angry_smile:

Piszcie to co zapamiętaliście - najlepsze teksty:
1. Opowieść o Noooogach -
"kurcze przecież ja nie mam nóg (prawie spadłbym z krzesełka) ale to nie jest śmieszne na prawdę..." szacun za odwagę
2. Shaman czy shaman...
tylko, że nie pamiętam jak to leciało, ale akcja z talerzykiem była dobra w r... :devil: ktoś moża pamięta, bo ja już troche i pamięć nie taka :mrgreen:
3. Nowy styl rosy, ale nazwa była tak trudna, że nie byłem w stanie spamiętać :dostal: ale nikomu sie nie oberwało :mrgreen:

No reszta wrażeń jak ochłonę :lol:
Pozdrawiam Generał i Generałowa

[mati844]

melduje sie

no i oczywiscie obecana fotka z łowów hehe


Uploaded with ImageShack.us

[Shaman]

Shaman i Shamanowa meldują się na miejscu:)

Dziękujemy za zaje.... weekend i super towarzystwo. Wóda wchodziła jak woda:) potrawy pyszne, pogoda wymarzona, apartamenty wypasione :lol:

Oby jak najwięcej takich integracji

!! !! DZIĘKI !! !!

Do zobaczenia w maju:)

[ROSA-magneto]

my w pół drogi.bo jeszcze w Szamotułach ale dla spokojności zanim fotki trafią do galerii parę od nas tutaj a reszta nie opie..lać się też zapodać bo w RYJ https://picasaweb.google.com/1184303450 ... z6Lo4-v0NA

[Arik]

meldujemy sie na miejscu bardzo zajebista impreza ciesze sie ze moglem was wszystkich poznac i do nastepnego razu

[sartab]

Państwo Sartabowie też meldują się w swoich domkach
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za wspaniały weekend!!
Już nie mogę się doczekać kolejnego razu

[Generał]

melduje sie

no i oczywiscie obecana fotka z łowów hehe


Uploaded with ImageShack.us

to jest ta złota rybka :?: A pomyśleliście chociaż 3 życzenia :?: :mrgreen:
że ten rowerek wodny nie przewrócił się kiedy wyciągaliście tego kolosa :lol:
Piccciu mi pisał, że jedzonka wystarczyło, ale nie wiem czy tego kota przerobiliście na kiełbase czy nie, bo plany były. . . :?: :mrgreen:
kurcze, że nie mogłem z Wami zostać do niedzieli
do zoba i lewa w górę. Mam nadzieję, że jeszcze się gdzieś w tym roku spotkamy...
G*

[piccciu]

Tak jak już mówiłem bardzo się cieszę, że tak wiele Braci i Sióstr z Wielkopolski się spotkało, w tak zacnym miejscu i wspaniałym towarzystwie. Dzięki Rosa za załatwienie fajnego ośrodka nad jeziorkiem. Dzięki wszystkim za to spotkanie. Do następnego razu