Szybe przetestowalem dzis przyzwyczajajac warszawskich kierowcow do motocykli. W kazdym razie, nie bylo mi tak zimno bo cisnienie na ryj jest mniejsze. Niestety, nie moglem przetestowac przy wiekszych predkosciach, bo asfalt sliski przy odkreceniu pow. 8 tysi tylne kolo w ogole sie nie trzyma
W kazdym razie, do wygladu powoli zaczynam sie przyzwyczajac i juz mnie tak nie "razi" jak za pierwszym razem.
O amorku pomysle, jak najbardziej, ale chwilowo skoczyla sie kasa
Skonczylem - tylni blotnik GSX-R
Moderator: Emil
EvilD,
Przedmi blotnik jest piekny, nie potrzeba wiecej komentarza. Co do szyby, uwazam ze motor nic nie stracil ze linii 'super-sport' a komfort jazdy przy predkosciach w poblizu i powyzej 200km/h bedzie znaczaca inny - zwlaszcza jezeli podroz trwa dluzej niz 15minut Zreszta masz oryginal wiec w kazdej chwili szybe mozesz przelozyc.
Pozdrawiam,
Pit
Przedmi blotnik jest piekny, nie potrzeba wiecej komentarza. Co do szyby, uwazam ze motor nic nie stracil ze linii 'super-sport' a komfort jazdy przy predkosciach w poblizu i powyzej 200km/h bedzie znaczaca inny - zwlaszcza jezeli podroz trwa dluzej niz 15minut Zreszta masz oryginal wiec w kazdej chwili szybe mozesz przelozyc.
Pozdrawiam,
Pit
-
- Strzelający z Rury
- Posty: 819
- Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
- Województwo: -
- Lokalizacja: Warszawa
Dzis juz konkretnie przetestowalem co i jak ze zmianami i mialem okazje na goraco porownac wszystkie wprowadzone modyfikacje z identyko motocyklem Emila, tyle ze bez zadnych jeszcze przerobek. Wydech bez komentarza, uroda dodatkow karbonowych tez..., ale nawet Emil stwierdzil ze pochylenie moto do przodu + nowe ustawienia zawiasow = wieksza stailnosc w zakrecie. Fajowo. Dodatkowo szyba chroni sporo lepiej i juz teraz nie zamienilbym jej na oryginal, na ktorym dzis przy okolo 170km/h ostro juz wialo. Podejrzewam, ze dalej byloby gorzej, ale sprzecik Emila jest jeszcze na dotarciu i nie mozna tak dociskac. Na koniec hebelki, ktore sa po prostu 2-ma roznymi swiatami po wymianie na oplot... coz, dzisial mi sie micha rozszerzyla od ucha do ucha.
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
<----|========================
<----'