krótki wypad czwartek 30.08

[marcinos]

Proponuje krótki wypad w okolice Warszawy w przyszły czwartek 30.08. Trasa w załączeniu. Spotkanie na BP (lokalizacja na mapce) ok 19:00, do potwierdzenia. Są chętni?

[qgel]

pomysł ok, jak czas pozwoli to dołączę

[Emil]

trasa przez Okuniew jest moze malownicza ale strasznie "pofałdowana", natomiast 2/E30 przez Minsk to nuda, proponuje na Lublin i Kołbiel raczej pomyslec
http://tinyurl.com/csv8k9t
chociaz prawde mowiac nie wiem jak z obciazeniem ruchu w tym terminie bo takie okolice to raczej łikend latalem

[qgel]

trasa przez Okuniew jest moze malownicza ale strasznie "pofałdowana", natomiast 2/E30 przez Minsk to nuda, proponuje na Lublin i Kołbiel raczej pomyslec
http://tinyurl.com/csv8k9t
chociaz prawde mowiac nie wiem jak z obciazeniem ruchu w tym terminie bo takie okolice to raczej łikend latalem

a może od razu Lwów i Kowno ? Emil w czwartek po pracy Lublin ? dzida 200+200 km ? trasa lubelska to nie nuda ? Marcinos, trasa jest ok, jeśli o mnie chodzi wolę trasy malownicze, mogą być pofałdowane, prędkość spacerowa sprzyja integracji

[marcinos]

Jak ktoś jest rządny wrażeń, to na trasie ze Stanisławowa do Łochowa można polecieć 250+ nie wspominając o ekspresówce z Wyszkowa do Wawy.

Poza tym dyskusje na temat trasy to "never ending story" więc bardziej proponuję skupić się na odpowiedzi na pytanie: czy mam czas i ochotę spotkać się w czwartek i zrobić wspólnie 100 - 150km.

[Emil]

mam ochote nie mam czasu wiec nie pisalem ze bede (odpowiadam jasno, zeby powyzszego posta z sugestiami trasu zle nie zrozumiano)

[marcinos]

No to jak - nie ma chetnych?

[qgel]

spokojnie, jeszcze trochę czasu jest, i pogoda ma być

[Emil]

btw, zrobilem ostatnio taka trase http://www.tinyurl.pl?io3JAUS7 bardzo fajna droga na moto (poza kilkoma odcinkami) sa i sekcje do zap* i "malownicze zakrety po lesie i pustkowiach", asfalt przyzwoity bardzo

[marcinos]

Szkoda ze nie ma chetnych... W takim razie sprawa nieaktualna.

[qgel]

ja byłem chętny, ale wysyp spraw jak to w życiu, jeździłem ponad 2 godziny, ale po zakorkowanej Wawie i muszę jeszcze parę rzeczy ogarnąć, nie poddawaj się marcinos pozdro !