Spotkanie, 21 sierpnia, środa

[qgel]

qgel i Rostwór się z chęcią napiją

[zly1001]

Dzięki za spotkanie, miło było Was zobaczyć :angry_smile:

[George]

Dzięki za spotkanie - oj dawno nie było nas tak mnogo !!

mój przyjaciel ICM nie zapowiada deszczu na popołudnie

Trochę Cię ten "przyjaciel" wbił na minę, mnie przy okazji też - kurtka do tej pory schnie :evil:

[Dany]

Fajnie było Wasz wszystkich ujrzeć a już szczególnie w tak licznym gronie...
Zaskoczyliście mnie.... ( oczywiście pozytywnie )
Dziękować
Do następnego miłego spotkania....





Ps
Postaram się pisać bardziej zrozumiale... :angry_smile:

[kreciula]

mój przyjaciel ICM nie zapowiada deszczu na popołudnie

Trochę Cię ten "przyjaciel" wbił na minę, mnie przy okazji też - kurtka do tej pory schnie :evil:

ale jaką miejscówkę miałam vipowską przed wejściem :twisted:

qgel i Rostwór się z chęcią napiją

a że reszta to chora czy jak...? :twisted:

Oby częściej w tak licznym gronie i tak pozytywnej atmosferze!! do następnego

[Karola]

Dzięki za spotkanie - oj dawno nie było nas tak mnogo !!

Trochę Cię ten "przyjaciel" wbił na minę, mnie przy okazji też - kurtka do tej pory schnie :evil:

Moja kurtka nadal schnie...i w mokrej pojechał dziś do roboty :shock:

[Kudlaty]

Oj liczne grono zawitało do Caffe .... Aż miło było zobaczyć wszystkie twarzyczki i mordeczki (czyli panie i panów) Do miłego ... Dzięki serdeczne ..

[Jos.]

Oby więcej tak licznych spotkań (jak za starych, dobrych czasów)!
Tego Mazowieckie potrzebuje.

PS Jak wspominałam niektórym, jeszcze trochę posiedzę z Małym w Gostyninie, więc jak ktoś będzie przejazdem, czy będzie chciał znaleźć powód do pośmigania - zapraszam na kawę.

[Semai]

Rostwór,
może na następne spotkanie przyjedziemy taxi? (ew. komunikacją miejską? :angry_smile: )

[Dany]

Może być ciężko dojechać komunikacją miejską na zakończenie :angry_smile: a za taxi się megaśnie wykosztujesz... :angry_smile: :angry_smile: :angry_smile: ale kto bogatemu zabroni.... :mrgreen:

[PAULA]

Może być ciężko dojechać komunikacją miejską na zakończenie :angry_smile: a za taxi się megaśnie wykosztujesz... :angry_smile: :angry_smile: :angry_smile: ale kto bogatemu zabroni.... :mrgreen:

przed zakończeniem jak sie uda to moglibyśmy jeszcze sie spotkać

[Waldex]

Mogę już tutaj wszystkim podziękować, za tak liczne przybycie. Patrząc z boku na 2 obsadzone stoły (mimo słabej pogody) i uśmiechniętę gęby, dało się odczuć, że to co śpiewa Bartosiewicz "...do góry dnem", nie odnosi się do Mazowieckiego. Prędzej bym powiedział, pozostając przy pływaniu, że zaczyna wchodzić w ślizg... Wystarczył mały impuls (trochę telefonicznych też poleciało) i pojawili się dawno nie widziani (od roku i dłużej), zapadły odwlekane dotąd decyzje o wyjeździe na zakończenie. Mamy też nowego sternika, mam nadzieję, że będzie lepiej się działo. Obiecałem sobie mniej pisać, wiec kończę już. Do zobaczenia...

[Dany]

Mogę już tutaj wszystkim podziękować, za tak liczne przybycie. Patrząc z boku na 2 obsadzone stoły (mimo słabej pogody) i uśmiechniętę gęby, dało się odczuć, że to co śpiewa Bartosiewicz "...do góry dnem", nie odnosi się do Mazowieckiego. Prędzej bym powiedział, pozostając przy pływaniu, że zaczyna wchodzić w ślizg... Wystarczył mały impuls (trochę telefonicznych też poleciało) i pojawili się dawno nie widziani (od roku i dłużej), zapadły odwlekane dotąd decyzje o wyjeździe na zakończenie. Mamy też nowego sternika, mam nadzieję, że będzie lepiej się działo. Obiecałem sobie mniej pisać, wiec kończę już. Do zobaczenia...

Nie, nie, nie....
nie mniej tylko więcej ale właśnie w takim tonie... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: