GSX 750 Inazuma 1998 - tuning

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy On Road, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: bohas

franc87

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: franc87 »

Też się podepnę się pod temat- czy ktoś może się orientuje czy do gsx750 inazuma 98r podpasuje gaźniki od gsxr 750 (1100) ??
Lechul
BS Brother
BS Brother
Posty: 6337
Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: Lechul »

Nie podpasujesz :niee:
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
Obrazek
nikon

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: nikon »

nie wiem jak inazuma 750, ale wszystkie silniki Bandit 1200 olej maja taki sam rozstaw gaznikow jak inazuma 1200, gsxr 750,1100 88-89 olej+zawory srubowe. Nawet mozna przekladac glowice w celu zmian charakterystyki silnika. Ogolnie silniki z jajek powinny byc podobne. Na forum banditow sa osoby ktore ogarniaja to wszystko gsf,gsxf,gsxr i inzaumki.
franc87

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: franc87 »

dzięki nikon za info :D
Lechul
BS Brother
BS Brother
Posty: 6337
Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: Lechul »

Nikon możesz w jakiś sposób potwierdzić to "pasowanie" gaźników ??
Bo ja to rozumiem tak, że franc nie pytał o rozstaw tylko raczej czy inazuma będzie prawidłowo pracować z gaźnikami z gixa :roll:
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
Obrazek
franc87

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: franc87 »

sorki lehul nie sprecyzowałem - chodziło mi o jedno i drugie ;D
kulka

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: kulka »

gazniki beda pasowaly , jednak czy pracowac to bedzie dobrze to juz zalezy czego oczekuje zainteresowany?
poza tym , w inazumie czy w bandziorach gazniki posiadaja czujnik pol. przepustnicy , czy wersja f ma , tego nie wiem niestety
gazniki roznia sie zapewne srednica dolotu i pewnie dyszami , zmioeniajac np dodatkowo walek rozrzadu itd. osiagniemy wiecej niz tylko same gazniki
franc87

GSX 750 Inazuma 1998 - tuning

Post autor: franc87 »

na samym początku będę chciał założyć przelot, k&n i irydki a dopiero później gaźnik i całkiem możliwe że wałki sobie też wrzuce :)
nikon

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: nikon »

franc87 pisze:na samym początku będę chciał założyć przelot, k&n i irydki a dopiero później gaźnik i całkiem możliwe że wałki sobie też wrzuce :)
To od razu mowie, ze bardzo ciezko zestroic moto na stozkach i owalach. Wkladka k&n do airboxa latwiej, ale trza byloby zwiekszyc dysze glowna i pewnie iglice podniesc. W wypadku 750 najlatwiejszym i najtanszym tuningiem jest 1200ccm.

gazniki z gixa 750 88-89rok o srednicy 38mm to jedne z lepszych gaznikow (pod katem 1200) dla olejakow ze stajni suzuki. Pozniej chyba sa tylko mechniczne :D Gix 1100 mial 40mm i juz takich efektow nie daja. A czy bedzie jechac? To zalezy od strojenia, dobor dysz i ew. iglic.
franc87

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: franc87 »

moto kupiłem z zamontowanym k&n w airboxie -ale w granicach 5-6 tyś obrotów miał dziurę i wrzucilem seryjny filtr i jest o wiele lepiej.
nikon

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: nikon »

5-6tys to iglice wypadaloby podniesc o jeden rowek lub podkladkami kombinowac jak nie ma rowkow. Jakis oring podlozyc, odporny na dzialanie benzyny i powinno byc dobrze :)
Lechul
BS Brother
BS Brother
Posty: 6337
Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: GSX 750F 2000r. - kilka pytań żółtodzioba

Post autor: Lechul »

No Panowie jak zaczniecie już tak "rasować" tą Inazumkę to upewnijcie się, że cała reszta da radę (zawiecha, hamulce i takie tam inne "mało istotne" :wink: rzeczy).

Temat podzielę, żeby nie zaśmiecać wątku o jajku 3/4.
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
Obrazek
nikon

Re: GSX 750 Inazuma 1998 - tuning

Post autor: nikon »

w silniku 1200 banditowym moze byc problem ze sprzeglem przy 130KM, niektore sprzegla zaczynaja puszczac. Mysle, ze poki turbo nie zaladujesz to wszystko bedzie wspolgrac :D Dobry efekt daje tez wyprzedzenie zaplonu 4-5'.
Pit

Re: GSX 750 Inazuma 1998 - tuning

Post autor: Pit »

franc87 pisze:na samym początku będę chciał założyć przelot, k&n i irydki a dopiero później gaźnik i całkiem możliwe że wałki sobie też wrzuce :)
Franc, na wstepie powiem Ci ze rowniez zakochalem sie w Ince, ten sam rocznik zreszta i do dzisiaj mam do niej ogromny sentyment.
I podobnie jak Ty, chcialem ja nieco 'tuningowac' 8) I wiesz, posluchalem bardziej doswiadczonych kolegow i zostawilem ja prawie w serii. To piekny neo-klasyk, nadaje sie na cafe-racera, ale nie na gixera :D

Jezeli chcesz przy niej podlubac, to zajmij sie hamulcami (przewody w oplocie, dobre klocki, wyczysc zaciski), zainwestuj w dobre opony, zrob serwis zaworow, zbalansuj gazniki a na koniec wrzuc jakichs fajny wydech (bo tego jej zdecydowanie brakuje) i dopiero wtedy K&N i dynojety. Potem wymien lancuch, wrzuc z przodu zebatke o jeden zab mniejsza, z tylu dodaj jeden lub dwa. Wyreguluj... i smigaj. Inka niczego wiecej nie potrzebuje 8)
franc87

Re: GSX 750 Inazuma 1998 - tuning

Post autor: franc87 »

Pit masz 100% racji, żę to jest piękny klasyk i nadaje sie na cafe racera ( pokazałem kilka fajnych fotek żonce -a ona na to "fajne a gdzie ja bede kur... siedzieć :)
Zaraz po kupnie zrobiłem zaworki, wymiana łańcuszka rozrządu (93 tyś km),olej, gaźniki ( w trakcie serwisu mechanik zauważył ze wałki rozrządu sa już lekko "zmęczone" i jak będę chciał moto na dłużej zatrzymać to trzeba będzie za jakiś czas wymienić)Niemiec przed sprzedażą założył nowe gumy ( battlaxy bt-45) wiec jeszcze jakiś czas posmigaja :D . Napęd zimą odrazu do wymiany bo się rozciągną jak guma z majtek.
Komin też do wymiany ( a przytym ponowna regulacja gaźników bo ponoć przy przelotach gniazda zaworowe się wypalają) tylko jeszcze niewiem na jaki- zastanawiam sie nad nowym dominatorem moto gp2 albo używka yoshi (w gre wchodzi jeszcze coś takiego http://image.ceneo.pl/data/products/246 ... 750-08.jpg )
ODPOWIEDZ