Dział dla Braci z województwa mazowieckiego. Możecie tutaj zamieszczać info tj. imprezki regionalne, adresy lokali i serwisów etc. w Waszym województwie.
Dziekuje Studiemu, ze mnie wyciagnal z domu i przymykam na to, ze pojechal pozniej do domu ... jego strata, bo to co sie pozniej dzialo bylo extra. Ja, Jaca, Emil i Kolas pojechalismy sobie na cole z lodami w Serocku i cisnelismy sprzety jak tylko sie dalo. Bylo winklowanie, testowanie V-Max, Jaca mial okazje smignac na GSX-R a Emil na Bandziorze. Bardzo fajny wieczor, zawalilem jak zwykle robote przez moto
ja rowiniez chcialbym podziekowac, bylo SUPER!!!! i wogule dzieki za pamiec ... jak by co to zwsze chetny jestem (no prawie zawsze )
a co do porownanie
cytuje Emila :
"Jaca musisz sobie naprawic kierownice ...." hahaahahah chodzilo o to ze jest za wysoko i za szeroko
Ostatnio zmieniony ndz, 2 kwie 2006, 20:11 przez kolas, łącznie zmieniany 1 raz.
Komarek,TransAlp,BANDIT 1200, GSX-R 1000, 1/2 Burgman 400 Albo GSX-R ... albo NIC!!!! <<< chwilowo nie działa KTM990Adventure http://www.bikepics.com/members/kolasGSXR/
kom: 796-272-069
kolas pisze:chodzilo o to ze jest za wysoko i za szeroko
i zbyt w pionie, jak dla mnie to masz sprzeta na autostrade a nie do normalnej jazdy
i hamulce sobie wzmocnij imho
nienospoko, pewnie da sie przyzwyczaic do prowadzenia tej łodzi
pozdrawiam,
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal . . . było i się zmyło, ale "chyba widziałem kotecka"
Emil tylko nie łodzi !!!!! bo sie bede smial z Twojego wydechu
Komarek,TransAlp,BANDIT 1200, GSX-R 1000, 1/2 Burgman 400 Albo GSX-R ... albo NIC!!!! <<< chwilowo nie działa KTM990Adventure http://www.bikepics.com/members/kolasGSXR/
kom: 796-272-069
JarekNF pisze:szkoda ze nie było zadnej informacji na forum, ja musiałem latać sam po mieście
Wpadnij w srode na oficjalne spotkanie BS, zostaw na siebie namiary to bedziemy dzwonic. Ja nie jezdze z laptopem, zeby wpisywac na forum ustawke w mazowieckim bedac gdzies w szczerym polu Od tego jest telefon.
A ja chciałbym podziękować Gwizdkowi za sobotnie śmiganko. Polecieliśmy nad zegrze, sprawdziliśmy grubość lodu i wróciliśmy do domu. Zdziwiłem się, bo po drodze minęliśmy czarnego VX, jak miło:)
ETZ 251 VX800 VX800' TL 1000 S --> TL 1000SLiter w dwóch kuflach TygrysSport
JarekNF pisze:szkoda ze nie było zadnej informacji na forum, ja musiałem latać sam po mieście
Wpadnij w srode na oficjalne spotkanie BS, zostaw na siebie namiary to bedziemy dzwonic. Ja nie jezdze z laptopem, zeby wpisywac na forum ustawke w mazowieckim bedac gdzies w szczerym polu Od tego jest telefon.
W środe postaram sie być, kiedys miał do mnie tel. Studi ale przez zime sie nie odzywałem (problemy osobiste) to pewnie już wywalił mój numer, musze mu się przypomnieć
A ja tak jak Ci dzisiaj EvilD obiecalem - odmowilem paciorek za Wasze i nasze bezpieczenstwo
Dzieki za zaproszenie i mam nadzieje, ze bedziesz dzwonil przed lataniem - czasem moge a czasem nie
Do zobaczenia w srode
Przeczytaj jeszcze raz, to moze zrozumiesz... albo lepiej, zadeklaruj sie jako dyzurny wklepywacz informacji na forum podczas jazdy, zeby byc na bierzaco.
A wiesz ,że istnieje coś takiego jak PLANOWANIE? Można wcześniej przez net zaplanować wyjazd i przez net zebrać chętnych. Nie trzeba wtedy wozić ze sobą kompa lub odwiedzać napotkane kafejki internetowe.I nie mów mi że to będzie zaśmiecanie forum.
Nie folozofuj, bo zazwyczaj planujemy... a na goraco na forum nie da sie wszystkiego pisac, bo czasem wlasnie nie ma internetu i komputera pod reka... Dla wszystkich to jest oczywiste, tylko widze nie dla ciebie...
Reszte dyskusji proponuje przeniesc na priv., bo inne osoby dalej czekaja na porownanie GSX-R i Bandita 1200 oczami Jacy i Emila a nie maja ochoty czytac "jak sie umawiac w BS".
ale to zadna obraza nie byla czy smianie, to po prostu pierwsze skojarzenie po wejsciu na moto i przejechaniu paru metrow
poza tym cos musi w tym byc, ze "gieesiksery fajne som" skoro Jaca nie bardzo mi chcial oddac moja Slicznote pomimo, iz przy jego wzroscie to chyba faktycznie najwygodniej nogi opierac o podnozki pasazerki a biegi zmieniac za pomoca telekinezy
co do smiania sie, to zobaczymy kto sie bedzie smial w drodze do Ustronia, gdy Jaca bedzie sobie spokojnie plynal a ja bede walczyl z wiatrem na moim "naked-cie" - tym bardziej, ze tepo narzucac bedzie najprawdopodobniej ten stateczny ojciec rodziny czyli EvilD (czyt. zanczy jak nie masz min. 400 konikow uwiezionych pod siedzeniem to lepiej sie zastanow nad przelotem w innej grupie )
pozdrawiam,
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal . . . było i się zmyło, ale "chyba widziałem kotecka"
... jego strata, bo to co sie pozniej dzialo bylo extra. Ja, Jaca, Emil i Kolas pojechalismy sobie na cole z lodami 
w Serocku i cisnelismy sprzety jak tylko sie dalo. Bylo winklowanie, testowanie V-Max, Jaca mial okazje smignac na GSX-R a Emil na Bandziorze. Bardzo fajny wieczor, zawalilem jak zwykle robote przez moto 
tylko nie łodzi !!!!! bo sie bede smial z Twojego wydechu 
