Problem z wbijaniem biegu jałowego N

[Vais]

Chyba wszyscy przez to przechodzili na początku,ja pamiętam, ze tez tak miałem hehe w starych motongach ale jednak.
Człowiek chce wrzucić na luz ,a tu dwójka jak nie dwójka to znowu jedynka,delikatnie ,mocno nic nie pomaga hehe.
wreszcie tak delikatnie wskoczyło, ze czujnik N nie załapał i tak dalej i tak dalej...

myślę, ze trzeba ćwiczyć.

[WolfRaider]

A ja bardziej merytorycznie:

1. Wbijanie
Też mi się pojawił z tym problem (80k przebiegu). Okazało się, że w klamce tuleja wciskająca sprzęgło się wyrobiła i tarcze ciągle leciutko ciągną (pin wciskający pompę sprzęgła aż przebił klamkę!). Właśnie nabyłem nową tuleję - o efektach mogę napisać.
2. Kontrolka luzu
U mnie po prostu padła. Czasem się zapalała, czasem nie. Wymiana czujnika pomogła.

[Lechul]

Jeszcze bardziej merytorycznie: spróbuj lekko przetoczyć moto jak nie chce wskoczyć luz. Lewa noga działa z biegami a prawą w tym czasie pchnij moto przód - tył.

[harpoon]

Jak nie możesz już przerzucić biegu stojąc (np zatrzymałeś się na 4), to można też spróbować delikatnie puszczać sprzęgło jakbyś chciał ruszyć, znów wcisnąć i bieg będziesz mógł zrzucić... Jednakże celowanie w "N" to tylko i wyłącznie kwestia wprawy... Każdemu z nas zdarza się "przeskakiwać" z 2 na jeden i z powrotem omijając "N-kę"...

Zatrzymując się przed skrzyżowaniem, warto biegi zacząć redukować już w trakcie toczenia się moto, wtedy juest dużo łatwiej zrzucać biegi w dół...

[ROSA-magneto]

sprawdz czy masz łańcuch nasmarowany :lol:

[Sinco]

Jak kupiłem swoje moto (53 tys km ) to miałem wyrobienie przy dźwigni zmiany biegów i musiałem dorobić specjalną tulejkę, może sprawdź czy nie masz za dużego luzu.

[mariusz-n2]

Ja swoim GSX ,chociaż latam nim od nowości,czasami też mam ten problem,
przy czym u mnie jest i tak lepiej bo mam wskażnik zapiętego biegu.
Generalnie trening czyni mistrza ,ale przytoczę parę rzeczy;

Niby oczywistość,ale przypomnę ,bo jeżdzisz moto od niedawna.
Biegi zmienia się w moto(w odróżnieniu od puszek) sekwencyjnie,
czyli po kolei.Nie można np. zredukować z 5 na 2 bezpośrednio,
trzeba przejść po kolei przez 4 i 3.Po prostu biegi mogą się gdzieś zawiesić.
Podobnie powinno się redukować biegi jeszcze podczas jazdy a nie po zatrzymaniu.
Żeby długo nie szukać luzu dobrze jest zejść do jedynki i dopiero wtedy szukać luzu,
bo przy wyższych biegach ,bez wskażnika zapiętego biegu,tak naprawdę nigdy do końca nie
wiesz na jakim biegu jesteś (szczególnie jak już stoisz).
Mechanik może też sprawdzić luz na lince sprzęgła,bo nadmierny powoduje ogólnie problemy ze zmianą biegów.

Co do wskażnika luzu ,to w zależności od konstukcji,może się zawieszać,być do wymiany
lub regulacji.

[ByQ]

U mnie był prozaiczny problem - przy dzwonie spadł pierścień segera z wałka zmiany biegów i dzwinia lekko przesunęła się na zewnątrz. Objawy były takie, że ciężko było znaleźć niektóre biegi.
Ale w Twoim przypadku stawiam na brak (na razie) wyczucia skrzyni.
Powodzenia

[covboy]

Ciekawy wątek o tych biegach Polecam dokładnie przesmarować dzwignię i cięgna to często pomaga.