Mam prośbę .
Maszynka bierze olej- około 0,5 litra na 100 km. Biały dym z wydechu jest, wycieków nie ma. Kompresja dobra.
Proszę o poradę bardziej doświadczonych kolegów. Czy wymiana pierścieni ma sens, czy raczej bardziej konkretny remont będzie potrzebny?
Suzuki LS 650 -bierze olej
Re: Suzuki LS 650 -bierze olej
Jeśli kompresję jako tako trzyma a nawet zagrzany pali olej, obstawiam uszczelniacze zaworów i/lub pierścień zgarniający. Jaki ma przebieg?
Re: Suzuki LS 650 -bierze olej
Głowicę i tak trzeba zrzucić i obejrzeć cylinder. Sprawdź czy nie przytarty. Zmierz wymiary tłoka i cylindra, i wrzuć nowe pierścienie, jak porysowany szlifnij i daj nadnominał. Remont jest w miarę tani, to jeden gar a nie 4. Nowa uszczelka i zobaczymy co dalej. Zmierz też ciśnienie oleju - śruba kontrolna jest na dole karteru obok kolanka wydechu. Może pompa zdycha i smarowania nie ma. Potem obejrzyj wałek rozrządu czy nie powycierany. Jak wszystko się ogarnie musi działać, to nie prom kosmiczny tylko prosty silnik na 1 garnku. Można i opłaca się go remontować, a jak kupisz drugą padlinę to nie polatasz na niej. Koszt kupna pieca w przyzwoitym stanie to ok 800 - 1000€. Za tyle zrobisz kapitalkę i jeszcze na zlotowe browary zostanie a będziesz miał spokój na kolejne 50 000km.
Re: Suzuki LS 650 -bierze olej
Dzięki za podpowiedź. O wynikach napiszę. Mam nadzieję że w najbliższym sezonie będę miał okazję się odwdzięczyć.
Re: Suzuki LS 650 -bierze olej
Trzymam kciuki za udaną reanimację. Sezon już blisko, wiec robić robić i na koła.