Kazimierz Dolny na moto

[qgel]

Nie płakać tylko spiąć poślady i na koń! Ja wczoraj też nie miałem łatwej nocy, ale pić to trzeba umić przed 15 w Kazimierzu będę Was szukał albo czekał na rynku głównym

[tadziomaru1]

Wróciłem do domu o 20-tej.
Za zaproszenie, za wspólne śmiganie (choć krótkie), za spacer, rozmowę i zdobycie wzgórza, za odprowadzenie na drogę do domu...
Dziękuję kochani!!! :cmok:

[Gwizdek]

my też mieliśmy być w domu koło 20 ...... ale wyszło koło 22

świetnie było ...
do następnego śmigania

[mariusz-n2]

Podobnie jak ja.
Jeszcze z Umiarami zaliczyłem miłe pogawędki w punkcie startu,czyli Maku w Jankach.
Cieszę się bardzo ,że mimo różnych zawirowań dotarłem do Kazimierza,
i mogłem spędzić z Wami trochę czasu !!!
A i trochę polataliśmy,chociaż najciekawszy odcinek 48 pomiędzy Kozienicami
i Dęblinem ominęliśmy,niestety.

[kuchar]

No ja dopiero teraz odczytałem info chociaż ze względu na imprezę i tak bym nie dał rady wczoraj.
Za to 27.08 jest kuszącym terminem na kolejny wypad.

[NAXik]

Było jak zwykle...... super zajeb.iście

Szczyty zdobyte, lodziki zjedzone, koguty kupione....
cośmy pogadali, zobaczyli, przejechali to nasze
krótko mówiąc sobota spędzona w super towarzystwie i jak zwykle ciężko było się rozjechać do domów....

Wisła zaliczona z każdej strony... ba nawet Grójec

A teraz czas już myśleć gdzie jedziemy w ten weekend Płock wieczorem???
a może coś innego ?

[kuchar]

Brzmi zachęcająco