Vl800 - Wyciek z przekładni wału
Vl800 - Wyciek z przekładni wału
Witam
Niestety po zakupie Vl800 i 200km miałem lekki problem, na pierwszym postoju na stacji było wszystko ok, zaś jak zatrzymałem się na drugim po 200km zobaczyłem wydobywający się olej z przekładni "dyfra" na łączeniu z kołem (swoją drogą była też gorąca, mogłem ręką dotknąć ale tylko na chwile, od strony bębna było chłodniej) , wiem że jest tam uszczelniacz, motocykl jest z 2001 roku więc miał prawo się zużyć, lecz mam pytanie co jeszcze może mnie czekać i czy trzeba rozbierać całą przekładnie czy da się sam uszczelniacz wymienić? Ktoś robił przekładnie w VL800 i może podzielić się doświadczeniem .
Dobra sprawdziłem ilość oleju wydaje się być ok, wyczyściłem koło i zrobiłem rundkę 10km i dyfer jest ciepły (nie tak jak był gorący) i nie widać narazie wycieku, przyznam że dziwne, na razie będę obserwował.
Niestety po zakupie Vl800 i 200km miałem lekki problem, na pierwszym postoju na stacji było wszystko ok, zaś jak zatrzymałem się na drugim po 200km zobaczyłem wydobywający się olej z przekładni "dyfra" na łączeniu z kołem (swoją drogą była też gorąca, mogłem ręką dotknąć ale tylko na chwile, od strony bębna było chłodniej) , wiem że jest tam uszczelniacz, motocykl jest z 2001 roku więc miał prawo się zużyć, lecz mam pytanie co jeszcze może mnie czekać i czy trzeba rozbierać całą przekładnie czy da się sam uszczelniacz wymienić? Ktoś robił przekładnie w VL800 i może podzielić się doświadczeniem .
Dobra sprawdziłem ilość oleju wydaje się być ok, wyczyściłem koło i zrobiłem rundkę 10km i dyfer jest ciepły (nie tak jak był gorący) i nie widać narazie wycieku, przyznam że dziwne, na razie będę obserwował.
Re: Vl800 - Wyciek z przekładni wału
Witam ponownie
Mam do was pytanie, otóż sprawa stanęła na tym że musiałem rozebrać przekładnie, po rozebraniu okazało się że jeszcze muszę wymienić łożysko na ataku, znalazłem informacje że oryginał kosztuje 350zł ... co łącznie z uszczelniaczami (też tylko w oryginale) daje pokaźną sumę, w związku z tym szukałem innego rozwiązania, znalazłem łożysko w normalnym sklepie z łożyskami poza aso, które jest prawie toćka w toćkę takie samo tzn. wymiary są identyczne, luz też ten sam, ale kosz wewnątrz łożyska jest z tworzywa, nie metalu. Co sądzicie, mało jest informacji na temat tego jaką temperaturę osiąga przekładnia kątowa i o montowaniu łożysk z koszem z innego materiału, znalazłem tylko jakieś info na forum mieloch motocykle, gdzie zdania są podzielone ... Byłbym wdzięczny za jakieś informacje i rady.
Mam do was pytanie, otóż sprawa stanęła na tym że musiałem rozebrać przekładnie, po rozebraniu okazało się że jeszcze muszę wymienić łożysko na ataku, znalazłem informacje że oryginał kosztuje 350zł ... co łącznie z uszczelniaczami (też tylko w oryginale) daje pokaźną sumę, w związku z tym szukałem innego rozwiązania, znalazłem łożysko w normalnym sklepie z łożyskami poza aso, które jest prawie toćka w toćkę takie samo tzn. wymiary są identyczne, luz też ten sam, ale kosz wewnątrz łożyska jest z tworzywa, nie metalu. Co sądzicie, mało jest informacji na temat tego jaką temperaturę osiąga przekładnia kątowa i o montowaniu łożysk z koszem z innego materiału, znalazłem tylko jakieś info na forum mieloch motocykle, gdzie zdania są podzielone ... Byłbym wdzięczny za jakieś informacje i rady.
Re: Vl800 - Wyciek z przekładni wału
Są jakieś namiary na to łożysko? Jakby była możliwość dotarcia do katalogu to sprawdź jaka temperatura pracy, ja bym je założył jakby temp była ok 100 stopni.
-
- BS Brother
- Posty: 3074
- Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
- Otrzymane Polubienia: 15
Re: Vl800 - Wyciek z przekładni wału
temp na przekładnie nie będzie tak wysoka, co do łożyska z teflonem, to tu bym go nie dawał, duże obciążenia, a i montaż takiego wymaga użycia prasy i wiele precyzji. Jaki tam masz rozmiar, zobaczę czy jest jakieś "normalne"
\m/-_-\m/
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Re: Vl800 - Wyciek z przekładni wału
Tak tylko że koszyk nie przenosi obciążeń, on tylko utrzymuje łożysko w kupie, obciążenia przenoszą bieżnie, teoretycznie łożysko z koszykiem z tworzywa z reguły wytrzymują min. 120*C nim zaczną się przegrzewać/topić, plusem jest to że pracują ciszej niż koszyk metalowy, no i nie robi tyle szkód jak się rozpadnie. Łożysko ma oznaczenie, niestety próbowałem już nawet szukać na zagranicznych stronach producenta info na temat łożysk i nie mogę nic znaleźć, łożysko ma wymiary 30X62X26,8, standardowe wymiany dla łożyska 5206(chyba też 3206 o ile dobrze kojarzę)
Co do prasy to mam dostęp, a i akurat miejsce osadzenia też jest dość łatwe akurat, bo jest dość szeroki punkt styku i łożysko dochodzi do końca, nie da się go naprasować za mało lub za dużo, po prostu wprasowuje się je ile się da.
Co do prasy to mam dostęp, a i akurat miejsce osadzenia też jest dość łatwe akurat, bo jest dość szeroki punkt styku i łożysko dochodzi do końca, nie da się go naprasować za mało lub za dużo, po prostu wprasowuje się je ile się da.
-
- BS Brother
- Posty: 3074
- Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
- Otrzymane Polubienia: 15
Re: Vl800 - Wyciek z przekładni wału
to wsadzaj teflon
\m/-_-\m/
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Re: Vl800 - Wyciek z przekładni wału
Niby w przekładni pewnie będzie to słychać, lecz niestety łożysko zużyte hałasuje głównie dzięki koszykowi metalowemu, zaś koszyk z tworzyw sztucznych powoduje, że takie łożysko jest dużo cichsze nawet jak jest zużyte, reszta może potoczyć się różnie, jeśli chodziło Ci o to że chce jeździć na zajechanym łożysku to raczej nie należę do takich osób które eksploatują do końca, wolę robić wcześniej.
Kolejne pytanie które mi się nasuneło otóż nie mam teraz dostępu do przekładni, ale nie jestem pewny czy simmering trochę nie wypolerował już bieżni, robić coś z tym czy jeśli nie ma rowka pod palcem/paznokciem to się nie przejmować? A może pod simmering dać podkładkę 0.5-1mm i delikatnie płycej wbić?
Kolejne pytanie które mi się nasuneło otóż nie mam teraz dostępu do przekładni, ale nie jestem pewny czy simmering trochę nie wypolerował już bieżni, robić coś z tym czy jeśli nie ma rowka pod palcem/paznokciem to się nie przejmować? A może pod simmering dać podkładkę 0.5-1mm i delikatnie płycej wbić?
-
- BS Brother
- Posty: 3074
- Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
- Otrzymane Polubienia: 15
Re: Vl800 - Wyciek z przekładni wału
simmer jest zawsze ciaśniejszy niż uszczelniany wałek, więc jeżeli nei ma jakiejś różnicy w średnicy rzędu nie wiem, 0,3 mm, to bym tego nei ruszał - tylko dał nowe uszczelniacze
\m/-_-\m/
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Re: Vl800 - Wyciek z przekładni wału
Ciężko powiedzieć, w sumie pod paznokciem nic nie czuć, jak lekko przejadę palcem to czuć delikatnie, ale to bardzo delikatnie różnicę, co do wymiaru, to ciężko złapać wymiar bo jest to malutkie przetarcie materiału. Niby w przekładni pływa gęsty olej więc powinno chyba być ok, ale kurde teraz to mi spokoju nie daje
Re: Vl800 - Wyciek z przekładni wału
Dobra, przekładnia złożona, włożona do moto ... i nie mam pewności czy dalej cieknie czy może jeszcze jakieś resztki wypływają chociaż wydawało mi się że wszystko przemyłem, przejechałem teraz 25km i dyfer ledwie ciepły, ale znowu robi się słoneczko tylko że, zalałem świeżego oleju, a słoneczko jest koloru brunatnego jak stara oliwa którą zlałem