GN 125 - olej na tłoku troche na swiecy
GN 125 - olej na tłoku troche na swiecy
Cześć
Doradźcie co może być - 2 razy wymieniłem tłok z pierścieniami (dobrze założone ), uszczelki pod cylindrem i głowicą założone już 2x oryginalne od Suzuki , głowica robiona w zakładzie co się tym zajmuje uszczelniacze wymienili (oryginalne )mi na zaworach sprawdzili zawór prowadnik niby wszystko OK. Cylinder zrobiony szlif tłok kupiony na 1 szlif 57,25 - cylinder szczelina między tłokiem 0,05 mm. Pale jadę odkręcam świece a tłok tłusty z oleju świeca czarna. Jeśli drogą przejadę szybciej zagrzeje wtedy świece wypali na kawę z mlekiem. Ale jak wolno się jedzie czarna. Jakieś pomysły?:(
Doradźcie co może być - 2 razy wymieniłem tłok z pierścieniami (dobrze założone ), uszczelki pod cylindrem i głowicą założone już 2x oryginalne od Suzuki , głowica robiona w zakładzie co się tym zajmuje uszczelniacze wymienili (oryginalne )mi na zaworach sprawdzili zawór prowadnik niby wszystko OK. Cylinder zrobiony szlif tłok kupiony na 1 szlif 57,25 - cylinder szczelina między tłokiem 0,05 mm. Pale jadę odkręcam świece a tłok tłusty z oleju świeca czarna. Jeśli drogą przejadę szybciej zagrzeje wtedy świece wypali na kawę z mlekiem. Ale jak wolno się jedzie czarna. Jakieś pomysły?:(
-
- BS Brother
- Posty: 3074
- Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
- Otrzymane Polubienia: 15
Re: GN 125 - olej na tłoku troche na swiecy
a może to nei olej a paliwo?
a może olej przez odmę do filtra powietrza ci się dostaje i tamtędy do cylka?
a może olej przez odmę do filtra powietrza ci się dostaje i tamtędy do cylka?
\m/-_-\m/
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
-
- BS Brother
- Posty: 433
- Rejestracja: wt, 29 sie 2006, 10:26
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Pszczyna
Re: GN 125 - olej na tłoku troche na swiecy
Hej, postaraj się odpowiedzieć sam obserwując moto, czy bierze olej, czy poddymia w różnym zakresie obrotów, jeżeli w choć małym stopniu to pytanie jakie były założone pierścienie. Druga sprawa wyeliminuj to co napisał Osama.
Moto ma nowy tłok musi się dopasować, ulezec, jak zwał tak zwał. Spokojne docieranie i korekty regulacyjne.
Moto ma nowy tłok musi się dopasować, ulezec, jak zwał tak zwał. Spokojne docieranie i korekty regulacyjne.
Qvo Vadis
Re: GN 125 - olej na tłoku troche na swiecy
Na 100% olej. Odma fitr powietrza sprawdzone sucho czysto. Ale sprawdziłem jeszcze tak: odkręciłem gaźnik i palcem sięgnąłem zaworu od środka - olej na palcu. Więc ewidentnie jak by zawór ssący puszczał i razem z paliwem podawał by olej który do końca sie nie spalał i osadzał na tłoku itd. - ale czemu ? Uszczelniacz wymieniony jedyne co mi przyszło do głowy to wymiana prowadnika zaworu - morze to coś pomożeosama pisze:a może to nei olej a paliwo?
a może olej przez odmę do filtra powietrza ci się dostaje i tamtędy do cylka?
Re: GN 125 - olej na tłoku troche na swiecy
Tłok TKRJ + pierścienie na pierwszy szlif. Tokarz miał tłok pierścienie spasował wszystko i zrobił szlifa. Pierścienie dobrze założone.peper pisze:Hej, postaraj się odpowiedzieć sam obserwując moto, czy bierze olej, czy poddymia w różnym zakresie obrotów, jeżeli w choć małym stopniu to pytanie jakie były założone pierścienie. Druga sprawa wyeliminuj to co napisał Osama.
Moto ma nowy tłok musi się dopasować, uleżeć, jak zwał tak zwał. Spokojne docieranie i korekty regulacyjne.
Na poprzednim tłoku przed szlifem była identyczna sytuacja.
-
- Głaszczący Kanapę
- Posty: 44
- Rejestracja: pn, 1 sty 2018, 21:06
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Kraków
Re: GN 125 - olej na tłoku troche na swiecy
Może za głęboko wbite uszczelniacze na prowadnice i rozszerzyło sprężynki i nie uszczelniają trzonków.
Poza tym Peper też tu ma rację silnik po remoncie musi się doszlifować.
Poza tym Peper też tu ma rację silnik po remoncie musi się doszlifować.
-
- BS Brother
- Posty: 3074
- Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
- Otrzymane Polubienia: 15
Re: GN 125 - olej na tłoku troche na swiecy
ale skoro wcześniej też miał zawaloną świecę olejem, to daje do myślenia - mokry zawór, to już jakiś trop. Zmień raz jeszcze uszczelniacze - może źle dobrane, może zadrior na zaworze / prowadnicy...
\m/-_-\m/
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
-
- BS Brother
- Posty: 433
- Rejestracja: wt, 29 sie 2006, 10:26
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Pszczyna
Re: GN 125 - olej na tłoku troche na swiecy
Wszystko wskazuje na układ zaworowy. Coś jest nie tak z uszczelniaczami/uszczelniaczem. Tylko jedno mnie zastanawia. Przed wymianą tłoka i remoncie głowicy taka sama sytuacja. Wygląda mi to na trzy możliwości: 1 silnik się jeszcze nie ułożył 2 coś spartolili w zakładzie, prowadnik , uszczelniacze, krzywy zawór 3 mikro pęknięcie w głowicy. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Jak wkladali uszczelniacz to chyba by się zorientowali czy jest luźny. Zawory też chyba oglądali czy jak sugeruje Osama nie miały zadzioru. To nie technologia NASA jeżeli części bez defektu, głowica po remoncie i dobrze sprawdzona, wszystko założone zgodnie ze sztuką to musi działać. Czekam na dalszy rozwój bo wszystkie analizy i te dobre i te, które minęły się z celem będą drogowskazem dla potomnych.
Qvo Vadis