Uszczelka głowicowa - savage
Uszczelka głowicowa - savage
witam,
zauwazylem spory wyciek oleju głównie w miejscu łączenia z kolankiem rury wydechowej. Mokro na całej powierzchni przelotu między żeberkami i po drugiej - tylnej stronie cylindra. Szykuje mi sie wymiana uszczelki - podejrzewam. Czy mial ktos podobne doswiadczenia i czy mozna sciagnac glowice bez koniecznosci demontazu calego silnika z ramy?? Nie wiem jak dlugie są szpilki. Z drugiej strony jestem ciekaw jak w Savage wyglada ta sprawa w odniesieniu do przebiegu ?? Ja mam 23 tys. czy ma prawo ciec Koszt tego zabiegu to 90zl (uszczelka) i 200zl (robocizna). Grubsza sprawa ;p ... a moze to nie uszczelka hmmm..
pozdrawiam wszystkich
zauwazylem spory wyciek oleju głównie w miejscu łączenia z kolankiem rury wydechowej. Mokro na całej powierzchni przelotu między żeberkami i po drugiej - tylnej stronie cylindra. Szykuje mi sie wymiana uszczelki - podejrzewam. Czy mial ktos podobne doswiadczenia i czy mozna sciagnac glowice bez koniecznosci demontazu calego silnika z ramy?? Nie wiem jak dlugie są szpilki. Z drugiej strony jestem ciekaw jak w Savage wyglada ta sprawa w odniesieniu do przebiegu ?? Ja mam 23 tys. czy ma prawo ciec Koszt tego zabiegu to 90zl (uszczelka) i 200zl (robocizna). Grubsza sprawa ;p ... a moze to nie uszczelka hmmm..
pozdrawiam wszystkich
to nie jest uszczelka
we wyszystkich savage pod pokrywą zaworów jet taki gumowy korek jak od butelki akurat znajduje się on w miejscu gdzie opisałeś tak jak patrzysz to go niewidać dopiero jak ściągniesz pokrywe zaworów to go widać najlepiej to go wyciącnąć i ponownie wklejić na dobry klej sylikonowy wysoko temperaturowy wyśle ci na emaila rysunek to będziesz wiedział o czym mówie najczęściej to wygląda że to uszczelka pod głowica ale ten olej który wypływa z pod tego korka potrafi płynąć bardzo mocno i podczas jazdy wiatr go spycha do tyłu i jest wrażenie że to spod uszczelki . Ajeżeli to nie pomoże to uszczelke można wymienic bez wycągania silnika już to cwiczyłem trzy razy bo też myślałem że to uszczelka a to był ten korek .
jak to zrobić :
1. zdjąć siedzenie i odkręcić zbiornik
2. odkręcić ozdobne osłony na silniku
3. rozłączyć elektromagnes (odprężnik)
4. odkręcić mocowanie silnika trzy śruby (pokrywa rozrządu)
5. odkręcić pokrywki zaworów tam gdzie reguluje się zawory pod tymi pokrywkami są dwie śruby które mocują calą pokrywę rozrządu
6. odkręcić wszystkie śruby mocujące pokrywę rozrządu
7. zdąć pokrywę rozrządu na lewą strone motocykla na prawo nie zejdzie
8. po zdjęciu pokrywy w/w korek widać po prawej stronie silnika koło łańcuszka rozrządu
11. wycągnąć korek umyć w bęzynie ekstrakcyjnej korek i miejsce gdzie ma być założony poczekać żeby bęzyna odparowała i nałożyć trochę kleju sylikonowego wysoko temperaturowego i wcisąć .
12. składamy w odwrotnej kolejności:
pamiętająć że :
1. wyczyścić stary silikon który pozostał na powieszchi styku głowica pokrywa zaworów nałożyć nowy tylko z umiarem bez przesady i założyć pokrywę rozrządu i teraz naj ważniejsze wszystkie śryby muszą trafić w swoje otwory na łbach śrub są wybite cyfry oznaczają one długości naj lepiej przed rozebraniem zapisać sobie w jakich dziurach one były jeżeli złą śrubę założysz w nie odpowiednie miejsce to grozi to albo zerwaniem gwintu albo urwaniem śruby dokrencamy je kluczem dynamometrycznym
2. regulacja zaworów
3. założenie włącznika elektromagnetycznego (odprężnik )
i jego regulacja (przed rozkręceniem zaznacz połozenie nakrętek to ułatwi składanie)
4. dalej postępujesz tak jak rozkręcałeś
jak byś miał pytania to chętnie pomoge
jak to zrobić :
1. zdjąć siedzenie i odkręcić zbiornik
2. odkręcić ozdobne osłony na silniku
3. rozłączyć elektromagnes (odprężnik)
4. odkręcić mocowanie silnika trzy śruby (pokrywa rozrządu)
5. odkręcić pokrywki zaworów tam gdzie reguluje się zawory pod tymi pokrywkami są dwie śruby które mocują calą pokrywę rozrządu
6. odkręcić wszystkie śruby mocujące pokrywę rozrządu
7. zdąć pokrywę rozrządu na lewą strone motocykla na prawo nie zejdzie
8. po zdjęciu pokrywy w/w korek widać po prawej stronie silnika koło łańcuszka rozrządu
11. wycągnąć korek umyć w bęzynie ekstrakcyjnej korek i miejsce gdzie ma być założony poczekać żeby bęzyna odparowała i nałożyć trochę kleju sylikonowego wysoko temperaturowego i wcisąć .
12. składamy w odwrotnej kolejności:
pamiętająć że :
1. wyczyścić stary silikon który pozostał na powieszchi styku głowica pokrywa zaworów nałożyć nowy tylko z umiarem bez przesady i założyć pokrywę rozrządu i teraz naj ważniejsze wszystkie śryby muszą trafić w swoje otwory na łbach śrub są wybite cyfry oznaczają one długości naj lepiej przed rozebraniem zapisać sobie w jakich dziurach one były jeżeli złą śrubę założysz w nie odpowiednie miejsce to grozi to albo zerwaniem gwintu albo urwaniem śruby dokrencamy je kluczem dynamometrycznym
2. regulacja zaworów
3. założenie włącznika elektromagnetycznego (odprężnik )
i jego regulacja (przed rozkręceniem zaznacz połozenie nakrętek to ułatwi składanie)
4. dalej postępujesz tak jak rozkręcałeś
jak byś miał pytania to chętnie pomoge
-
- BS Brother
- Posty: 3074
- Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
- Otrzymane Polubienia: 15
moim zdaniem na 150% chodzi właśnie o ten korek
\m/-_-\m/
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Re: Uszczelka głowicowa - savage
witam,
mam chyba podogny problem (przebieg 21k). Jest ktoś w 3 miasto kto się podejmie tego tematu szybko i niedrogo?
mam chyba podogny problem (przebieg 21k). Jest ktoś w 3 miasto kto się podejmie tego tematu szybko i niedrogo?
-
- Po drugiej stronie Mocy
- Posty: 1166
- Rejestracja: ndz, 26 mar 2006, 17:17
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdansk
Re: Uszczelka głowicowa - savage
Pioder zgłoś się do Adama OSY
VZ 800 i VZR sprzedany, teraz R1200GS
tel. 605-543-829
tel. 605-543-829
Re: Uszczelka głowicowa - savage
Koledzy!
Korka nie naprawia się silikonem! Korek wymienia się na nowy!
Kosztuje niewiele, a jest na lata. Nowe korki mają inną konstrukcję i są skuteczniejsze niż stare. I nie wkleja się ich na wszechmocny silikon, tylko zwyczajnie wciska w otwór. Wiem bo 1) czytałem serwisówkę i 2) wymieniałem korek. Motocykl jest od paru lat u Mariana07. Proszę go pytać czy coś cieknie z głowicy.
Mam też obrazkowy kurs (+ opis po ang.) jak wymienić uszczelkę.
Zainteresowanych proszę o kontakt na priva.
Korka nie naprawia się silikonem! Korek wymienia się na nowy!
Kosztuje niewiele, a jest na lata. Nowe korki mają inną konstrukcję i są skuteczniejsze niż stare. I nie wkleja się ich na wszechmocny silikon, tylko zwyczajnie wciska w otwór. Wiem bo 1) czytałem serwisówkę i 2) wymieniałem korek. Motocykl jest od paru lat u Mariana07. Proszę go pytać czy coś cieknie z głowicy.
Mam też obrazkowy kurs (+ opis po ang.) jak wymienić uszczelkę.
Zainteresowanych proszę o kontakt na priva.
-
- BS Brother
- Posty: 1381
- Rejestracja: pn, 6 lis 2006, 19:02
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Kiełczów
- Otrzymane Polubienia: 2
Re: Uszczelka głowicowa - savage
http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... ilit=korek
http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... c&start=30
pozdrawiam i miłej pracy
http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... c&start=30
pozdrawiam i miłej pracy
http://picasaweb.google.pl/Bogdi64
--------------------------------------
dwa garnki V - na dwóch kołach
A1 RH-
tel. 0603 765 563
--------------------------------------
dwa garnki V - na dwóch kołach
A1 RH-
tel. 0603 765 563
Re: Uszczelka głowicowa - savage
W sprawie korka: proponuje brać pod uwagę post Rysia. Potwierdzam, trzeci sezon i suchutko.
Re: Uszczelka głowicowa - savage
Dzięki Bogdi64 za linki do odpowiednich tematów.
(ja byłem na to za leniwy :? )
Dzięki Marian07 za potwierdzenie moich słów !!
Pozdrawiam,
(ja byłem na to za leniwy :? )
Dzięki Marian07 za potwierdzenie moich słów !!
Pozdrawiam,
Re: Uszczelka głowicowa - savage
Dla tych, którzy potrzebują instrukcji wymiany korka, umieściłem ją pod adresem:
http://chomikuj.pl/vl800/Dokumenty/savage
Jest podzielona na 3 części, żeby każdy mógł ściągnąć bez logowania.
Pozdrawiam,
http://chomikuj.pl/vl800/Dokumenty/savage
Jest podzielona na 3 części, żeby każdy mógł ściągnąć bez logowania.
Pozdrawiam,
Re: Uszczelka głowicowa - savage
co do wycieku przy łączeniu z kolankiem rury wydechowej to u mnie w dzikusie raz na jakiś czas należało dokręcić śruby i problem znikał.
Re: Uszczelka głowicowa - savage
u mnie również (najprawdopodobniej) był to korek... wymieniony i po paruset kilemtrach narazie spokój.
dzięki za pomoc
dzięki za pomoc
Re: Uszczelka głowicowa - savage
Witam!
W moim dzikusie też zaczął pokazywać się olej więc postanowiłem się w końcu za to wziąć
ależ było zdziwko bo okazało się że ktoś już kiedyś grzebał przy silniku i olej leci przez śruby które trzymają pokrywe zaworów dokładnie dwie szt. jedna z nich jest urwana, główka była zalana silikonem a druga śruba która również była zalana silikonem ale okazało się że jest cala ale ma zerwany gwint i najlepsze że to jest ta długa która wchodzi aż w cylinder. Mam przesrane...
Myślę żeby wszystko ściągnąć razem z głowicą i w miejsce zerwanego gwintu zastosować ta sprężynkę która gwint naprawi(są takie zestawy naprawcze). oczywiście wiąże się to wszystko z rozłączeniem łańcuszka rozrządu. Już się boje. kto to później wszystko ustawi
Jak sądzicie koledzy i koleżanki ?
W moim dzikusie też zaczął pokazywać się olej więc postanowiłem się w końcu za to wziąć
ależ było zdziwko bo okazało się że ktoś już kiedyś grzebał przy silniku i olej leci przez śruby które trzymają pokrywe zaworów dokładnie dwie szt. jedna z nich jest urwana, główka była zalana silikonem a druga śruba która również była zalana silikonem ale okazało się że jest cala ale ma zerwany gwint i najlepsze że to jest ta długa która wchodzi aż w cylinder. Mam przesrane...
Myślę żeby wszystko ściągnąć razem z głowicą i w miejsce zerwanego gwintu zastosować ta sprężynkę która gwint naprawi(są takie zestawy naprawcze). oczywiście wiąże się to wszystko z rozłączeniem łańcuszka rozrządu. Już się boje. kto to później wszystko ustawi
Jak sądzicie koledzy i koleżanki ?