Planujemy wyjazd z Moniką w wasze rejony, nad morze pod namiot. Chyba akalice Władka a może i gdzieś dalej nas zaniesie. Pol namiotowych/ campingów masa, nie wiadomo na który się zdecydować
Może macie jakieś ciekawe miejsce godne polecenia? Wymagań dużych nie mamy, wystarczy dostęp do prysznica, wiaderko prądu podładować telefon, aby moto bezpiecznie stalo i żeby nas w nocy nikt nie ukradł
Dajcie znać jak macie jakieś pomysły.
PS: wyjeżdżamy jutro rano na spontanie
PS 2: może małe spotkanie??