stage1 w vz800
w zasadzie to nie slyszalem zeby ktos zalozyl dynojet a nie zmienil filtrow tylko zostawil zwykle , albo odwrotnie zalozyl filtry a nie zmienil dysz to juz w ogole nie dziala , stage1 to stage1 tak podaja katalogi nie ma stage2 dostepnego dla tego motocykla , ja mam zalozone filtry k&n zestaw dynojet w serwisie skad wyslali motocykl do dynojet na wystrojenie gaznikow tam robia 2 testy strojenia i to niby buja na 100% i ja odczuwam roznice przede wszystkim moment obrotowy lubi zerwac kapcia na 3 biegu ,zuzycie paliwa wiekrze jakies 10l z tym tylko ze moj moto nie jest w polsce i nie byl robiony w polsce dlatego nie wiem czy w polsce serwisy sa w stanie wlasciwie wystroic ten stage1 tak na 100%
-
- Podpatrywacz
- Posty: 21
- Rejestracja: pn, 8 mar 2021, 13:52
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Re: stage1 w vz800
Hejka,
troche czasu uplynelo od momentu ostatniego posta w temacie stage 1 Dynojet kit.
Jestem w trakcie montażu takiego zestawu i muszę przyznać że utknąłem na regulacjach.
Mam stockowy wydech i stockowy airbox i filtry.
Sam zestaw dynojet to iglica o zmienionym profilu oraz większą dysza główna. Jest jeszcze sprężynka nad membranę o miejszym skoku co powinno powodować szybsze otwieranie przepustnicy.
Problem z jakim się spotkałem to motocykl nie wkręca się na obroty powyżej ¼ odkręcenia manetki. Motocykl po prostu traci moc i jeżeli nie odpuszczę gazu gasnie jakby bez dopływu chyba paliwa. Dzieje się to zupełnie płynnie bez strzałów czy szarpania.
Być może ktoś z was spotkał się z problemem i jest wstanie wskazać kierunek poszukiwań.
Miłego i pozdrawiam
troche czasu uplynelo od momentu ostatniego posta w temacie stage 1 Dynojet kit.
Jestem w trakcie montażu takiego zestawu i muszę przyznać że utknąłem na regulacjach.
Mam stockowy wydech i stockowy airbox i filtry.
Sam zestaw dynojet to iglica o zmienionym profilu oraz większą dysza główna. Jest jeszcze sprężynka nad membranę o miejszym skoku co powinno powodować szybsze otwieranie przepustnicy.
Problem z jakim się spotkałem to motocykl nie wkręca się na obroty powyżej ¼ odkręcenia manetki. Motocykl po prostu traci moc i jeżeli nie odpuszczę gazu gasnie jakby bez dopływu chyba paliwa. Dzieje się to zupełnie płynnie bez strzałów czy szarpania.
Być może ktoś z was spotkał się z problemem i jest wstanie wskazać kierunek poszukiwań.
Miłego i pozdrawiam
-
- BS Admin
- Posty: 5660
- Rejestracja: pt, 13 mar 2009, 09:02
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Legionowo
- Polubił posty: 165
- Otrzymane Polubienia: 17
- Kontakt:
Re: stage1 w vz800
Z Twojego opisu tak się wydaje iż brakuje paliwa. Dysza jest zmieniona na większą więc może w komorze pływakowej zbyt wolno się uzupełnia.
A co do ustawień to przy takim układzie konieczna jest pomoc vakuometra.
Dodając akcesoryjny filtr powietrza i wolny przelot na wydechu to olbrzymie zmienne dla pracy silnika.
A co do ustawień to przy takim układzie konieczna jest pomoc vakuometra.
Dodając akcesoryjny filtr powietrza i wolny przelot na wydechu to olbrzymie zmienne dla pracy silnika.
Motocykl... i do pełni szczęścia już tylko chwila... chwila wolnego, pogoda i kompan na kole.
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
-
- Podpatrywacz
- Posty: 21
- Rejestracja: pn, 8 mar 2021, 13:52
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Re: stage1 w vz800
Wydaje mi się, że możesz mieć rację więc zacznę od tego.Dany pisze: ↑śr, 19 lip 2023, 18:53 Z Twojego opisu tak się wydaje iż brakuje paliwa. Dysza jest zmieniona na większą więc może w komorze pływakowej zbyt wolno się uzupełnia.
A co do ustawień to przy takim układzie konieczna jest pomoc vakuometra.
Dodając akcesoryjny filtr powietrza i wolny przelot na wydechu to olbrzymie zmienne dla pracy silnika.
Co do vacuometrow to mam takie na wyposażeniu i wykonałem regulację najpierw na jalowym a następnie otwierając przepustnice i wszystko wygląda bardzo dobrze ale tylko do ¼ otworzenia gazu.
-
- BS Admin
- Posty: 5660
- Rejestracja: pt, 13 mar 2009, 09:02
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Legionowo
- Polubił posty: 165
- Otrzymane Polubienia: 17
- Kontakt:
Re: stage1 w vz800
Jeśli komora pływakowa nie wysycha przy większym obciążeniu to może jest tam dodatkowa dysza do wzbogacenia mieszanki na wyższych obrotach ?
Motocykl... i do pełni szczęścia już tylko chwila... chwila wolnego, pogoda i kompan na kole.
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
-
- Podpatrywacz
- Posty: 21
- Rejestracja: pn, 8 mar 2021, 13:52
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Re: stage1 w vz800
Nie, tylko iglica którą też zmieniłem, ma bardziej agresywny profil i reguluje dawkę pomiędzy ¼ i ¾ otworzenia przepustnicy.
Czy lewe powietrze może mieć wpływ na takie objawy ?
-
- BS Admin
- Posty: 5660
- Rejestracja: pt, 13 mar 2009, 09:02
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Legionowo
- Polubił posty: 165
- Otrzymane Polubienia: 17
- Kontakt:
Re: stage1 w vz800
Oczywiście tak, lewe powietrze to bardzo częsty problem.
Zmienia zupełnie skład mieszanki.
Niestety na tą najbardziej nieporządną czyli ubogą... (podnosi mocno temperaturę spalania).
Zmienia zupełnie skład mieszanki.
Niestety na tą najbardziej nieporządną czyli ubogą... (podnosi mocno temperaturę spalania).
Motocykl... i do pełni szczęścia już tylko chwila... chwila wolnego, pogoda i kompan na kole.
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
-
- Podpatrywacz
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz, 7 maja 2023, 11:12
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Legnica
Re: stage1 w vz800
W zależności od typu zestawu, do jakiego motocykla i gaźnika, zestaw DynoJet albo ma słabszą sprężynę pod przepustnicę, albo nawet wiertło do rozwiercenia otworu w dolnej części suwaka od miecha, aby szybciej reagować na otwarcie przepustnicy. Oprócz zmiany dysz i iglicy z zestawu, aby był efekt trzeba wymienić filtr powietrza na bardziej przepustowy, i odprężyć wydechy. Tylko, wtedy robi nam się większe podciśnienie na wydechach. Trzeba wzbogacić mieszankę, wykręcić wg. wskazań z zakupionego zestawu śrubę dawki pilotującej, często nazywanej wolnych obrotów. Wbrew pozorom, ta regulacja wpływa na szeroki zakres obrotów, a nie tylko biegu jałowego. Fajna animacja działania gaźnika podciśnieniowego:
https://www.youtube.com/watch?v=IBFq9nHVmks
https://www.youtube.com/watch?v=IBFq9nHVmks
-
- Prawa Ręka Mechanika
- Posty: 354
- Rejestracja: wt, 24 mar 2020, 07:15
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Olszyny pod Tarnowem
- Otrzymane Polubienia: 4
Re: stage1 w vz800
Ja to bym się w ogóle w dynojety nie pchał. To nie sa dobre zestawy do strojenia. Igły są nie liniowe. Te patenty z rozwiercaniem to rzeźba. W jednym zakresie bedzie przelewać w innym za ubogo. Chaotyczne działanie.
Lepiej to zrobić normalnie. Zaczynasz od głównych dysz paliwowych i ustawiasz sobie na nich skład mieszanki na full gazie gdzieś na 3-4 biegu. W seryjnym motocyklu raczej fabryczna dysza będzie okej.
Potem ustawiasz sobie jałowe wstępnie. Jak seryjny motocykl to pewnie nie trzeba ruszać dyszy tylko pokręcić śrubka składu. Potem regulujesz środek podniesieniem iglicy. Jak fabryczna nie ma zabków to można cienkimi podkładkami nawet wycietymi z puszki po piwie bo kazde 0,5 mm robi różnicę. Tutaj pewnie mozna by coś podlać na fabrycznym motocyklu. Potem jeszcze raz korekta jalowych. To wszystko na wyczyszczonym gazniku na tiptop, czysciutkim filtrze, super synchro, poziom paliwa w plywaku i wszystko szczelne inaczej nie ma sensu. I temperatura taka średnia jak bedziesz jezdził (mam obliczona tabele regulacji lambdy od temperatury nawet) powiedzmy 22-25 stopni.
Mozna i wchodzic w szczegóły i rozpylacze wymieniac zeby precyzyjniej stroic, albo wymienic igle na ciensza lub grubsza z katalogu mikuni.
Ja mam do tego sonde lambda szerokopasmową i np w Intruzie wspawane gniazda w kolektory i stroiłem w warunkach drogowych pod K&N i Silvertaile z wkladami racing. Bez sondy potrzeba do tego paczki świec i dużo czasu i samozaparcia.
Stroiłem też tak wtrysk starego typu na module Cobra.
Ustawienia „zalecane” nijak sie nie maja do tych faktycznie optymalnych.
Nie obraź się ale wrzucasz coś w seryjny motocykl. Co ma bardzo złożone i kompleksowe wspoldzialanie i robisz to wszystko na raz. Nie wiadomo czy np nie mialeś juz optymalnie dobranej mieszanki albo nawet lekko przelanej a teraz w jakimś zakresie jeszcze go zalewasz bardziej. Nie dziw sie ze dziala jak dziala.
Lepiej to zrobić normalnie. Zaczynasz od głównych dysz paliwowych i ustawiasz sobie na nich skład mieszanki na full gazie gdzieś na 3-4 biegu. W seryjnym motocyklu raczej fabryczna dysza będzie okej.
Potem ustawiasz sobie jałowe wstępnie. Jak seryjny motocykl to pewnie nie trzeba ruszać dyszy tylko pokręcić śrubka składu. Potem regulujesz środek podniesieniem iglicy. Jak fabryczna nie ma zabków to można cienkimi podkładkami nawet wycietymi z puszki po piwie bo kazde 0,5 mm robi różnicę. Tutaj pewnie mozna by coś podlać na fabrycznym motocyklu. Potem jeszcze raz korekta jalowych. To wszystko na wyczyszczonym gazniku na tiptop, czysciutkim filtrze, super synchro, poziom paliwa w plywaku i wszystko szczelne inaczej nie ma sensu. I temperatura taka średnia jak bedziesz jezdził (mam obliczona tabele regulacji lambdy od temperatury nawet) powiedzmy 22-25 stopni.
Mozna i wchodzic w szczegóły i rozpylacze wymieniac zeby precyzyjniej stroic, albo wymienic igle na ciensza lub grubsza z katalogu mikuni.
Ja mam do tego sonde lambda szerokopasmową i np w Intruzie wspawane gniazda w kolektory i stroiłem w warunkach drogowych pod K&N i Silvertaile z wkladami racing. Bez sondy potrzeba do tego paczki świec i dużo czasu i samozaparcia.
Stroiłem też tak wtrysk starego typu na module Cobra.
Ustawienia „zalecane” nijak sie nie maja do tych faktycznie optymalnych.
Nie obraź się ale wrzucasz coś w seryjny motocykl. Co ma bardzo złożone i kompleksowe wspoldzialanie i robisz to wszystko na raz. Nie wiadomo czy np nie mialeś juz optymalnie dobranej mieszanki albo nawet lekko przelanej a teraz w jakimś zakresie jeszcze go zalewasz bardziej. Nie dziw sie ze dziala jak dziala.
Boulevard C50 '06 [W nowym domu]
Intruder VS1400 '93
Boulevard S83 '07
"Ze skuterami jest jak z grubymi babami. Nie jeździ się na tym tak źle ale jakoś tak wstyd przed kolegami..."
Intruder VS1400 '93
Boulevard S83 '07
"Ze skuterami jest jak z grubymi babami. Nie jeździ się na tym tak źle ale jakoś tak wstyd przed kolegami..."
-
- BS Admin
- Posty: 5660
- Rejestracja: pt, 13 mar 2009, 09:02
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Legionowo
- Polubił posty: 165
- Otrzymane Polubienia: 17
- Kontakt:
Re: stage1 w vz800
Masz rację sky02.
To nie są puzzle pług & play.
To nie są puzzle pług & play.
Motocykl... i do pełni szczęścia już tylko chwila... chwila wolnego, pogoda i kompan na kole.
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
-
- Podpatrywacz
- Posty: 21
- Rejestracja: pn, 8 mar 2021, 13:52
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Re: stage1 w vz800
sky02 pisze: ↑pt, 21 lip 2023, 19:24 Ja to bym się w ogóle w dynojety nie pchał. To nie sa dobre zestawy do strojenia. Igły są nie liniowe. Te patenty z rozwiercaniem to rzeźba. W jednym zakresie bedzie przelewać w innym za ubogo. Chaotyczne działanie.
Lepiej to zrobić normalnie. Zaczynasz od głównych dysz paliwowych i ustawiasz sobie na nich skład mieszanki na full gazie gdzieś na 3-4 biegu. W seryjnym motocyklu raczej fabryczna dysza będzie okej.
Potem ustawiasz sobie jałowe wstępnie. Jak seryjny motocykl to pewnie nie trzeba ruszać dyszy tylko pokręcić śrubka składu. Potem regulujesz środek podniesieniem iglicy. Jak fabryczna nie ma zabków to można cienkimi podkładkami nawet wycietymi z puszki po piwie bo kazde 0,5 mm robi różnicę. Tutaj pewnie mozna by coś podlać na fabrycznym motocyklu. Potem jeszcze raz korekta jalowych. To wszystko na wyczyszczonym gazniku na tiptop, czysciutkim filtrze, super synchro, poziom paliwa w plywaku i wszystko szczelne inaczej nie ma sensu. I temperatura taka średnia jak bedziesz jezdził (mam obliczona tabele regulacji lambdy od temperatury nawet) powiedzmy 22-25 stopni.
Mozna i wchodzic w szczegóły i rozpylacze wymieniac zeby precyzyjniej stroic, albo wymienic igle na ciensza lub grubsza z katalogu mikuni.
Ja mam do tego sonde lambda szerokopasmową i np w Intruzie wspawane gniazda w kolektory i stroiłem w warunkach drogowych pod K&N i Silvertaile z wkladami racing. Bez sondy potrzeba do tego paczki świec i dużo czasu i samozaparcia.
Stroiłem też tak wtrysk starego typu na module Cobra.
Ustawienia „zalecane” nijak sie nie maja do tych faktycznie optymalnych.
Nie obraź się ale wrzucasz coś w seryjny motocykl. Co ma bardzo złożone i kompleksowe wspoldzialanie i robisz to wszystko na raz. Nie wiadomo czy np nie mialeś juz optymalnie dobranej mieszanki albo nawet lekko przelanej a teraz w jakimś zakresie jeszcze go zalewasz bardziej. Nie dziw sie ze dziala jak dziala.
Wiesz jak jest, lepsze jest zawsze wrogiem dobrego.
Dzięki za opinię.
-
- Po drugiej stronie Mocy
- Posty: 1821
- Rejestracja: sob, 8 gru 2007, 17:26
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Otrzymane Polubienia: 8
Re: stage1 w vz800
Jeśli brakuje mocy, masz dwa wyjścia.
1. Wyrzucić te wszystkie modyfikacje wrócić do "fabryki", do sprawności, sprzedać i kupić mocniejszy.
2. Brnąć dalej w zmiany, ustawienia, modyfikacje. Kiedy wszystko się powiedzie, wyjdzie drożej niż zmiana motocykla i zyskasz 10 KM.
Gaźniki odchodzą do lamusa, wraz z nimi fachowcy, którzy potrafią je odpowiednio wyregulować.
Miałem w SV650 gaźnik, jak mi Edzio zrobił przelot, nikt mi nie potrafił ustawić gaźników pod ten wydech - 5 fachowców odwiedziłem.
Dawało się tym jeździć, jednak po każdym fachowcu była "dziura" w mocy wyżej, lub niżej.
Na fabrycznym wydechu szła normalnie przez cały zakres, ale tłumik przerdzewiał w środku, dzwonił, więc padło na przelot.
Doszedłem do Stage 5 w motocyklach następująco (pojemności):
500, 650, 750, 1000, 1300 - każda zmiana była odczuwalna i na kilka lat starczyła.
1. Wyrzucić te wszystkie modyfikacje wrócić do "fabryki", do sprawności, sprzedać i kupić mocniejszy.
2. Brnąć dalej w zmiany, ustawienia, modyfikacje. Kiedy wszystko się powiedzie, wyjdzie drożej niż zmiana motocykla i zyskasz 10 KM.
Gaźniki odchodzą do lamusa, wraz z nimi fachowcy, którzy potrafią je odpowiednio wyregulować.
Miałem w SV650 gaźnik, jak mi Edzio zrobił przelot, nikt mi nie potrafił ustawić gaźników pod ten wydech - 5 fachowców odwiedziłem.
Dawało się tym jeździć, jednak po każdym fachowcu była "dziura" w mocy wyżej, lub niżej.
Na fabrycznym wydechu szła normalnie przez cały zakres, ale tłumik przerdzewiał w środku, dzwonił, więc padło na przelot.
Doszedłem do Stage 5 w motocyklach następująco (pojemności):
500, 650, 750, 1000, 1300 - każda zmiana była odczuwalna i na kilka lat starczyła.
Jedź i daj jechać innym!
czarny GS500E pojechał.....
czarna SV650N pojechała...
czarny mruczek Z750S pojechał...
czarny większy mruczek Z1000SX pojechał...
jest jeszcze większy, srebrny mruczek FJR1300 AE
czarny GS500E pojechał.....
czarna SV650N pojechała...
czarny mruczek Z750S pojechał...
czarny większy mruczek Z1000SX pojechał...
jest jeszcze większy, srebrny mruczek FJR1300 AE