Suzuki LS 650 cykanie pod siedzeniem nie odpala

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Chopper i Cruiser, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...
RAMA
The Real One
The Real One
Posty: 79
Rejestracja: śr, 1 maja 2019, 19:34
Województwo: mazowieckie
Polubił posty: 1
Otrzymane Polubienia: 9

Re: Suzuki LS 650 cykanie pod siedzeniem nie odpala

Post autor: RAMA »

Świetna wiadomość.
Znaczy się, sezon uratowany.
Soniak_87
Zmieniacz Żarówek
Posty: 66
Rejestracja: czw, 1 lip 2021, 23:33
Województwo: podkarpackie

Re: Suzuki LS 650 cykanie pod siedzeniem nie odpala

Post autor: Soniak_87 »

Miejmy nadzieję, tylko zastanawia mnie czemu Suzuki ma taki oporny start po dłużej nieobecności jazdy wystarczy dwa tygodnie i się obraża na mnie. No i czy to normalne że praktycznie co sezon muszę wymieniać akumulator i świece bądź szukać mechanika trochę to za często.
Bogdan1963
Zmieniacz Żarówek
Posty: 103
Rejestracja: sob, 18 mar 2017, 16:03
Województwo: podkarpackie
Otrzymane Polubienia: 6

Re: Suzuki LS 650 cykanie pod siedzeniem nie odpala

Post autor: Bogdan1963 »

Zamontuj gniazdo zapalnizki z bezpośrednim połączeniem z akumulatorem i co dwa tygodnie podłącz prostownik i doładuj akumulator. do prostownika zamiast "krokodylków" podłącz wtyczkę od gniazda zapalniczki, to będzie łatwiej się wpiąć. Nie pomyl biegunowości plus i minus. W gnieździe plus powinien być na małym pinie na dzie, a minus na całej wewnętrznej obudowie.
Prostownik musi być przystosowany do akumulatorów żelowych i mieć moc 1000 - 1500 mA. Taki prostownik może być wpięty cały czas w zimie i będzie dbał o całkowite naładowanie akumulatora a dzięki automatyce przy pełnym naładowaniu sam przestanie ładować.
Soniak_87
Zmieniacz Żarówek
Posty: 66
Rejestracja: czw, 1 lip 2021, 23:33
Województwo: podkarpackie

Re: Suzuki LS 650 cykanie pod siedzeniem nie odpala

Post autor: Soniak_87 »

Matko to zbyt skomplikowane dla mnie i moją elektryczna wiedzę poza tym nie mam w garażu ogólnym podziemnym prądu musiałbym rozwijać przedłużacz i ciągnąć z piwnicy więc sąsiedzi by mnie zjedli za przewód na ziemi przez kilka godzin czy dni. Akumulator mam kwasowy w Suzuki nie żelowy kupiłem Exide EB14L-A2 12V 14Ah prostownik mam zwykły z Lidla uniwersalny charger ulg 3.8 B1 oraz taka mała ladowareczke z krokodylkami jak do telefonu moretti cyfrowa 12v natężenie 1.0A
ODPOWIEDZ