35°C
Moderator: kicek
-
- BS Brother
- Posty: 1147
- Rejestracja: pt, 20 sty 2006, 14:23
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: podkarpacie
35°C
Bosh ale temp. ma być dzisiaj newet komputer sie wyłacza bo gorąco w takiej temperaturze, a co dopiero wyjazd na suzi na ulice w odpowiednim ubranku ... produkje ktoś chłodzone spodnie??
Czerwony potwór
-
- BS Brother
- Posty: 938
- Rejestracja: śr, 21 cze 2006, 07:49
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Włocławek
Ja tam skórę wkładam choć jest ciężko ale nie mam zamiaru wyglądać jak ten gość co sobie na chwilke tylko wyskoczył w t-shircie a wrócił jak przypieczony steak...
http://www.bractwo-suzuki.pl/forum/view ... +r%EAkawic
http://www.bractwo-suzuki.pl/forum/view ... +r%EAkawic
Cztery kółka potrafią poruszyć ciało, ale dwa ruszają duszę
--------------------------------------
GSX600F - pierwsza miłość
GS500F
K.... I ER 6n 650
K.... Versys 650
Royal 499
--------------------------------------
--------------------------------------
GSX600F - pierwsza miłość
GS500F
K.... I ER 6n 650
K.... Versys 650
Royal 499
--------------------------------------
-
- BS Brother
- Posty: 486
- Rejestracja: wt, 6 gru 2005, 20:36
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Podkarpacie
W takie upały ciężko się wbija w skórę ale niestety Panowie i Panie ( nie ma że boli ) . Ewentualnie można sobie podarować spodnie i wbić się w cos luźniejszego ale wtedy pasuje ochraniacze pozakładać żeby w razie lekcji rysowania kolanami po asfalcie było czym rysować .
A poza tym nie narzekać tylko śmigać bo niektórzy nie mają tyle czasu żeby śmigać codziennie zwłaszcza w taka super pogode !!
A poza tym nie narzekać tylko śmigać bo niektórzy nie mają tyle czasu żeby śmigać codziennie zwłaszcza w taka super pogode !!
(motoryna, komarek, wsk-125, simsonek)->jazda na moto kumpli->GS500E 1978 r.->CZARNE B6 K1
http://www.bikepics.com/members/glossy/
http://www.bikepics.com/members/glossy/
-
- BS Brother
- Posty: 486
- Rejestracja: wt, 6 gru 2005, 20:36
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Podkarpacie
Przypomniały ci się światła przed mielcem :lol: . To była jazda !! A raczej smażalnia Suzukomaniaków . hehehehehhe
Ale obowiązkowa skóra była i nie ma wyproś.
Ale obowiązkowa skóra była i nie ma wyproś.
(motoryna, komarek, wsk-125, simsonek)->jazda na moto kumpli->GS500E 1978 r.->CZARNE B6 K1
http://www.bikepics.com/members/glossy/
http://www.bikepics.com/members/glossy/
-
- Moderator
- Posty: 923
- Rejestracja: czw, 23 lut 2006, 21:55
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wołów
- Otrzymane Polubienia: 10
Jak już pisałem w wątku, gdzie Snajper pisał, że wraca do żywych (czyt. jeżdżących - przyp. autora ) jest ciężko, ale bezpieczeństwo na pieerwszym miejscu. Kurtka obowiązkowo, czasem zdarza mi się w dżinsach przejechać, ale raczej zakładam cieńsze skórzane. Rękawice mam dobrze wentylowane, więc luz. Ogólnie - ubierajcie się. W czasie jazdy nie jest tak źle, a na postoju można kurtkę zrzucić (gorzej wna światłach :| Przy glebie na pewno każdy i tak się spoci niezależnie od ubrania a ten w dobrych ciuchach na pewno lepiej na tym wyjdzie
Pozdr.
Pozdr.
Życie jest piękne, gdy żyć się umie, a człowiek swoje moto rozumie.
GS550M KATANA, GSX1200 INAZUMA-wspaniałe wspomnienia->GSX750S KATANA SREBRNA STRZAŁA po grobową deskę & GSX1400 K4 HELLBOY
Kom. 506 171 241
GS550M KATANA, GSX1200 INAZUMA-wspaniałe wspomnienia->GSX750S KATANA SREBRNA STRZAŁA po grobową deskę & GSX1400 K4 HELLBOY
Kom. 506 171 241
Ja po raz pierwszy zetknalem sie z tym problemem w dniu wczorajszym.
Mam goretex wiec i tak przewiewniej. Mimo to sauna straszna.
Nie jadac szybko - co mi sie zdaza permanentnie - proces nabywania doswiadczenia sie zaczal, odpinam zamek w kurtce i jest milo. Na tyle ile moze byc.
Generlanie fajnie ze jest pogoda. Troche hardcorowo sie jezdzi w 35C, ale lepsze to niz deszcz.
Na pewno nie pojechalbym w samym t-shircie. To zly pomysl.
Ostatnio pojawil sie link chojraka w t-shircie. Raczki mial nieciekawe.
Mam goretex wiec i tak przewiewniej. Mimo to sauna straszna.
Nie jadac szybko - co mi sie zdaza permanentnie - proces nabywania doswiadczenia sie zaczal, odpinam zamek w kurtce i jest milo. Na tyle ile moze byc.
Generlanie fajnie ze jest pogoda. Troche hardcorowo sie jezdzi w 35C, ale lepsze to niz deszcz.
Na pewno nie pojechalbym w samym t-shircie. To zly pomysl.
Ostatnio pojawil sie link chojraka w t-shircie. Raczki mial nieciekawe.
Voti nie narzekaj :lol: Ja tam jeżdżę cały czas, podczas drogi nie jest tak źle ( co do świateł to się zgodzę, więc trzeba wybierać trasy gdzie nie trzeba zbyt czesto stawać na światłach).
Wczoraj w samo południe jechałem do Rzeszowa oczywiście jak zawsze w pełnym rynsztunku (faktem jest że pod skóranymi spodniami wszystko pływało. Jaja juz mam chyba na twardo ugotowane :lol: ) Dziś jaki upał a ja kulturka po zdanej właśnie obronie ( tak mam już wreszcie wyższe wykształcenie ) na Suzę i wracam sobie z Rzeszowa.
W Rzeszowie było nieciekawie ale jak już wyjechałem z miasta całkiem przyjemnie
ale musze powiedzieć, że chociarz teraz takie upały to i tak nic nie przebije powrotu z Baranowa za dużo i zbyt często te światła były.
Nawet nie było tyle trasy pomiędzy światłami żeby sie schłodzić :lol:
Wczoraj w samo południe jechałem do Rzeszowa oczywiście jak zawsze w pełnym rynsztunku (faktem jest że pod skóranymi spodniami wszystko pływało. Jaja juz mam chyba na twardo ugotowane :lol: ) Dziś jaki upał a ja kulturka po zdanej właśnie obronie ( tak mam już wreszcie wyższe wykształcenie ) na Suzę i wracam sobie z Rzeszowa.
W Rzeszowie było nieciekawie ale jak już wyjechałem z miasta całkiem przyjemnie
ale musze powiedzieć, że chociarz teraz takie upały to i tak nic nie przebije powrotu z Baranowa za dużo i zbyt często te światła były.
Nawet nie było tyle trasy pomiędzy światłami żeby sie schłodzić :lol:
-
- BS Brother
- Posty: 170
- Rejestracja: pt, 9 cze 2006, 21:52
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
Wczoraj przerabiałam dość ciekawy sposób chłodzenia - poczatek jazdy miałam w deszczu, więc dżinsy przemoczone i koszulka trochę też bo w rozpiętej kurtce jechałam. I potem jak deszcz się skończył a słońce przygrzało, to mimo upału wiatr przyjemnie chłodził Tylko za szybko mnie wysuszyło i chłodzenie się skończyło.
-
- Moderator
- Posty: 6448
- Rejestracja: ndz, 7 lis 2004, 14:06
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Kozielec gm. Dobrcz
- Polubił posty: 17
- Otrzymane Polubienia: 22
Witam
Uważam, że jazda na moto w tych temp. jest jeszcze w miarę znośna ( można zrzucić sadeło, ale koniecznie jaką puchę z napojem przy kasku i wężyk :twisted: ), czekanie na światłach upierdliwe, ale za to dojście w pełnym rynsztunku do garażu, wystawienie moto, założenie kasku, rękawic i kurtki to gechenna, wtedy najbardziej wymiękam :twisted: !!
Pozdrawiam
Uważam, że jazda na moto w tych temp. jest jeszcze w miarę znośna ( można zrzucić sadeło, ale koniecznie jaką puchę z napojem przy kasku i wężyk :twisted: ), czekanie na światłach upierdliwe, ale za to dojście w pełnym rynsztunku do garażu, wystawienie moto, założenie kasku, rękawic i kurtki to gechenna, wtedy najbardziej wymiękam :twisted: !!
Pozdrawiam
Po całej gamie szybkich Suzuki przyszedł czas na moto dla starszego pana 🥸
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
-
- BS Brother
- Posty: 1147
- Rejestracja: pt, 20 sty 2006, 14:23
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: podkarpacie
Monique pisze:Wczoraj przerabiałam dość ciekawy sposób chłodzenia - poczatek jazdy miałam w deszczu, więc dżinsy przemoczone i koszulka trochę też bo w rozpiętej kurtce jechałam. I potem jak deszcz się skończył a słońce przygrzało, to mimo upału wiatr przyjemnie chłodził Tylko za szybko mnie wysuszyło i chłodzenie się skończyło.
Monique piszesz ze jechałaś w mokrym podkoszulku ? masz jakie fotki :twisted:
Czerwony potwór
-
- BS Brother
- Posty: 170
- Rejestracja: pt, 9 cze 2006, 21:52
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
Spod kurtki i tak niewiele by było widacvoti pisze: Monique piszesz ze jechałaś w mokrym podkoszulku ? masz jakie fotki :twisted:
piździki -> skuterek 50 -> skuterek 125 -> Suzuki VX800 '92 -> Suzuki SV 650 N '00 - > I na razie wystarczy:) kom. 517-818-033