RF600R problem

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Super Sport, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: Emil

Shczurek

RF600R problem

Post autor: Shczurek »

Witam mam drobne zapytanie odnosnie RF600R a mianowicie to mam problem przy ruszaniu tak do 4000rpm tak jakby sie dlawil czy cos nie wiem czego moze to byc wina dodam ze w reszcie zakresu moto dziala poprawnie i jak sie zagrzeje to spadaja mi obroty na biegu jalowym . Ktos wie co moze pomoc ??
figer
BS Brother
BS Brother
Posty: 1354
Rejestracja: sob, 29 paź 2005, 18:39
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Dobczyn

Post autor: figer »

Byly na forum podobne problemy. Sprawdz czy nie masz gdzies przygniecionego przewodu doprowadzajacego powietrze.
ObrazekObrazek
Loser

Post autor: Loser »

A moze "ten typ tak ma"? :)
Wydaje mi sie, ze do 4000 obrotow na minute moze byc zamulony. Co prawda to nie supersport, ale silniki byly mocno wysilone. Chyba, ze problem pojawil sie nagle - wtedy trzeba szukac przyczyny
Malisz

Post autor: Malisz »

Spróbuj przytkać jakąś szmatą wlot powietrza przed filtrem..nie zatykaj go całkiem tylko troszkę....by powietrze mialo większy opór podczas zasysania...Jeśli po tej operacji sie poprawi to wydaje mi się( bo mechanikiem nie jestem ) że wymiana filtra powietrza i mała regulacja dawki paliwa by sie przydała...
Ale podobno jak zmienia się dawkę paliwa na gaźnikach to bardzo łatwo można je rozstroić..i wtedy niezbędna jest ponowna synchronizacja...
Ale..tak jak napisałem..mechanikiem nie jestem...opieram się tylko na własnych doświadczeniach...sprawdz czy nigdzie nie są zagięte przewody powietrza..tak jak Figer napisał..i przyjżyj się również orzewodom paliwowym czy też nie są gdzieś przygięte..
Shczurek

Post autor: Shczurek »

Jesli idzie o przewody doprowadzajace powietrze to nie sa pozaginane bo juz sprawdzalem, mialem tylko zdjety wezyk ktorym sie spuszcza wode i olej z filtra ale to juz tez zamocowane, sprawdze to z przytkaniem wlotu airboxa,tak nawiasem jeszcze dodam ze ostatnio RFa juz prawie wogole niechciala jezdzic i przedmuchanie filtra pomoglo ale jak widac nie dokonca, moze jednak sie pokusic o wymiane filtra ?? dzieki wielkie za podpowiedzi :beer: 4 all
Herpu

Post autor: Herpu »

Oczywiscie ze wymien filtr jesli mowisz ze tak sie dzialo!
I jeszcze pytanko jak przedmuchales filtr? mam nadzieje ze od wewnatrz na zewnatrz filtra tak aby brud wyfrunąl na zewnatrz!
I zrobic to najlepiej sprezonym powietrzem ale pewnie to wiesz :)
Shczurek

Post autor: Shczurek »

filtr przedmuchalem za pomoca sprezarki i oczywiscie tak jak mowisz od wewnatrz do zewnatrz tak jak w ksiazce pisze ;)
sexlux

Post autor: sexlux »

spróbuj czy tak robi jak masz pokrętło paliwa na rezerwe
.pozartym rf to są dobre maszynki tylko troche serca należy włożyć :)
Malisz

Post autor: Malisz »

Nie chciałbym na odległość prorokować ale wydaje mi się że to coś z układem paliwowym...
Ja miałem podobnie tylko w troszkę wyższym zakresie obrotów...Wężyk od paliwa już był stary i miękki i było takie ciśnienie zasysające paliwo że wężyk się "wsysał" do środka i zmniejszała się jego średnica..a co za tym idzie mniej miejsca na paliwko było...wymieniłem wężyk i jak ręką odjął :)..
A filtr powietrza to wymień koniecznie takie przedmuchiwanie nawet sprężonym powietrzem to dobre ale na krótko...;)
POWODZENIA W MAJSTERKOWANIU
Gixxer

Post autor: Gixxer »

Malisz pisze:POWODZENIA W MAJSTERKOWANIU
Tak,powodzenia....a potem rozkopany i zmasakrowany sprzet trafia do serwisu bo wlasciciel juz sobie nie moze poradzic :?
A przez nieumiejetne serwisowanie wiecej zniszczyl niz naprawil i sumasumarum naprawa wyjdzie duzo drozej nizby od razu trafil na serwis gdzie doswiadczeni mechanicy zdiagnozowali by przyczyne....

Wg mnie moto do dobrego serwisu na pelny serwis gaznikow. 8)
Lechul
BS Brother
BS Brother
Posty: 6337
Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Lechul »

Spokojnie Gixxer !!
Od sprawdzania wężyków i przedmuchiwania filtrów jeszcze żadne moto nie umarło. Nie lobbuj tak gwałtownie za firmą, która daje Ci zajęcie :wink:
Masz gorszy dzień to śmignij Czechowice - Ustroń i pozdrów Renegat Pub Squad. Zamiast sie "napinać" lepiej polataj i piwa się napij. Pozdrawiam.
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
Obrazek
Herpu

Post autor: Herpu »

gixxer lubi jak u nich na serwisie stoja suzuki poprostu :)
Gorzej jak stoja Hondy...to odrazu cos sie w nim gotuje :D
Malisz

Post autor: Malisz »

Gixxer...spokojnie..nie spinaj się tak...Po opisie widzę że masz świetny sprzęt..nóweczkę..która być może faktycznie wymaga wizyty w serwisie jak tylko zacznie jej się czkawka..RF jest wdzięcznym sprzętem aczkolwiek nie nowym i przy odrobinie wiedzy technicznej i zdolnościacvh manualnych dużo rzeczy można sprawdzić\naprawić we własnym zakresie we własnym garażu...
Tak jak Lechul mądrze napisał...by przedmuchać\wymienić wężyki paliwowe zmienić świece czy filtr powietrza nie trzeba wstawiać maszyny do serwisu..
Gixxer

Post autor: Gixxer »

Lechul pisze:Spokojnie Gixxer !!
Od sprawdzania wężyków i przedmuchiwania filtrów jeszcze żadne moto nie umarło. Nie lobbuj tak gwałtownie za firmą, która daje Ci zajęcie :wink:
Masz gorszy dzień to śmignij Czechowice - Ustroń i pozdrów Renegat Pub Squad. Zamiast sie "napinać" lepiej polataj i piwa się napij. Pozdrawiam.
Myslisz ze od przedmuchiwania filtra zadne moto nie padlo???
No to przyklad: trafila do nas Hayabusa po domoroslym mechaniku ktory przedmuchiwal filtr paliwa a tak go przedmuchal ze minimalnie go uszkodzil a to spowodowalo ze drobiny papieru filtrujacego z tego filtra zapchaly wtryskiwacze... A ze wtryskiwaczy nie mozna czyscic tylko trzeba wymienic sporo klienta kosztowalo bo jeden wtryskiwacz kosztuje 800zl...
A on przeciez tylko przedmuchiwal sobie filtr... :?

I nie lobbuje sie z moja firma tylko dobrze radze bo co pare dni trafia do nas sprzet na serwis ktora mial drobna usterke a taki domorosly mechanik zrobil z tego powazne uszkodzenie....

A co do Renegata to odwiedzam go przynajmniej raz w tygodniu,jak czas pozwola :twisted:
Shczurek

Post autor: Shczurek »

problem sie rozwiazal sam, moze nie doslownie ale przynajmniej odszedl na dalszy czas. Moto od dzis stoi rozbite . Pewna nieokrzesana pani zajechala mi beszczelnie droge na krupniczej we wrocku i moto nie nadaje sie do jazdy a ja ciut poobijany no i zeby niebylo tak latwo to jeszcze wymyslila sobie ze to nie jej wina i nie przyjela mandatu i teraz .... sad grodzki i czas czas czas ile czasu trzeba bedzie czekac to tego nikt nie wie
do zobaczenia kiedys tam jak wroce na szlak
cya
ODPOWIEDZ