SAMOPREZENTACJA POŁĄCZONA Z PYTANIEM
Moderator: Shenson
SAMOPREZENTACJA POŁĄCZONA Z PYTANIEM
Witam,
Własnie znalazłem Bractwo i od razu się zalogowałem. Tym bardziej, że chciałem skorzystać z Waszej wiedzy. Kilka słów o sobie. Do motocykli wróciłem po ponad 20 latach, 4 lata temu. Zacząłem od Drag Stara 600 (z którego byłem bardzo zadowolony) ale pod koniec 2 sezonu (pewnie z powodu moich 100 kilo) mielismy się nawzajem trochę dosyć, więc wymieniłem go na komplet drzwi do domu. W ramach oszczędności kupiłem starą Diversion, którą pod koniec ubiegło roku syn wjechał w drzwi nowiutkiego merca, który zajechał mu drogę. Własnie udało mi się te resztki sprzedać i szukałem czegoś na ten sezon. Z pewnych rąk (z których przejmowałem poprzednie maszyny) mam okazję (?) kupić Maraudera 800 z 95r. Motocykl przyjechał z Francji, jest po przeglądach i wymianach, ma 1/2 roczną gwarancję, jest goły jak "święty turecki", ale wymieniono rózne duperele a w tym tłumiki i felgi. Wygląda nawet w tej goliźnie tak, że mi się podoba. Jedyny problem, że się nazywa Suzuki no i z tego co czytam to Maraudery z takich roczników nie cieszą się za dużym uznaniem na rynku. A jak to jest naprawdę? Prosze podzielcie się wiedza ! Uprzedzam, że nie należę do tych co to lubią sobie pokręcić śrubkami, pobawić się spawaniem lub pilnikami, umazać się w smarach (już mam to za sobą po Junakach i WSK-ach). Latem dojeźdźam na motorku do pracy a w weekendy staram się łyknać świeże powietrze na trasie. No więc jak? Kupować nie kupować???
Własnie znalazłem Bractwo i od razu się zalogowałem. Tym bardziej, że chciałem skorzystać z Waszej wiedzy. Kilka słów o sobie. Do motocykli wróciłem po ponad 20 latach, 4 lata temu. Zacząłem od Drag Stara 600 (z którego byłem bardzo zadowolony) ale pod koniec 2 sezonu (pewnie z powodu moich 100 kilo) mielismy się nawzajem trochę dosyć, więc wymieniłem go na komplet drzwi do domu. W ramach oszczędności kupiłem starą Diversion, którą pod koniec ubiegło roku syn wjechał w drzwi nowiutkiego merca, który zajechał mu drogę. Własnie udało mi się te resztki sprzedać i szukałem czegoś na ten sezon. Z pewnych rąk (z których przejmowałem poprzednie maszyny) mam okazję (?) kupić Maraudera 800 z 95r. Motocykl przyjechał z Francji, jest po przeglądach i wymianach, ma 1/2 roczną gwarancję, jest goły jak "święty turecki", ale wymieniono rózne duperele a w tym tłumiki i felgi. Wygląda nawet w tej goliźnie tak, że mi się podoba. Jedyny problem, że się nazywa Suzuki no i z tego co czytam to Maraudery z takich roczników nie cieszą się za dużym uznaniem na rynku. A jak to jest naprawdę? Prosze podzielcie się wiedza ! Uprzedzam, że nie należę do tych co to lubią sobie pokręcić śrubkami, pobawić się spawaniem lub pilnikami, umazać się w smarach (już mam to za sobą po Junakach i WSK-ach). Latem dojeźdźam na motorku do pracy a w weekendy staram się łyknać świeże powietrze na trasie. No więc jak? Kupować nie kupować???
Witam
Na poczatek zapytanie bo chyba zle Cie zrozumialem:
""Jedyny problem, że się nazywa Suzuki ""
Ze Suzuki to zlom i szmelc ? bo tak mi sie wydawalo z tego co przeczytalem.
A co do VZ 800 to moge napisac tak, ze smigalem takim przez prawie 5 latek tylko ze rocznik byl troche mlodszy bo 1999.
I przez te latka wymienilem:
- lorzysko wachacza
- uklad napedowy
i to bedzie wszystko poza olejami i filtrami.
A co moge powiedziec o VZ 800 z 86 roku, tylko tyle ze jesli kupisz motocykl od Debila ktory kupil sobie maszyne zeby sie polansowac
w sezonie i nie ma duszy ani zaciecia do smigania.
To wszystko moze sie stac z tym motocyklem od sypiacej sie skrzyni do rozwalonego silnika.
Niestety ale jeszcze dlugo nie bedzie u nas w tym pieknym kraju kultury
kupowania i sprzedawania motocykli.
Wiec jedyne co moge powiedziec ze jesli motocykl jest zadbany i smigal nim prawdziwy motonita, to nie zastanawial bym sie bo to super maszyna.
Pozdrawiam
P.S. Jak bys dobrze poszukal na stronie to jest np. opis tej maszyny.
http://www.bractwo-suzuki.pl/opisy_masz ... vz_800.php
Na poczatek zapytanie bo chyba zle Cie zrozumialem:
""Jedyny problem, że się nazywa Suzuki ""
Ze Suzuki to zlom i szmelc ? bo tak mi sie wydawalo z tego co przeczytalem.
A co do VZ 800 to moge napisac tak, ze smigalem takim przez prawie 5 latek tylko ze rocznik byl troche mlodszy bo 1999.
I przez te latka wymienilem:
- lorzysko wachacza
- uklad napedowy
i to bedzie wszystko poza olejami i filtrami.
A co moge powiedziec o VZ 800 z 86 roku, tylko tyle ze jesli kupisz motocykl od Debila ktory kupil sobie maszyne zeby sie polansowac
w sezonie i nie ma duszy ani zaciecia do smigania.
To wszystko moze sie stac z tym motocyklem od sypiacej sie skrzyni do rozwalonego silnika.
Niestety ale jeszcze dlugo nie bedzie u nas w tym pieknym kraju kultury
kupowania i sprzedawania motocykli.
Wiec jedyne co moge powiedziec ze jesli motocykl jest zadbany i smigal nim prawdziwy motonita, to nie zastanawial bym sie bo to super maszyna.
Pozdrawiam
P.S. Jak bys dobrze poszukal na stronie to jest np. opis tej maszyny.
http://www.bractwo-suzuki.pl/opisy_masz ... vz_800.php
To ja nie rozumiem, co z tymi rocznikami
Ja mialem Marudę w bardzo dobrym stanie, roku prod 1998, sprzedałem w zimie z przebiegiem 24 tys. Kupiłem go w grudniu 2003 z przebiegiem ok 18 tys km, przed sezonem wymieniłem płyny, akumulator, świece, itp, przejechałem na nim ok 6 tys km bez żadnych problemów.
Pozdro,
Maciek
Ja mialem Marudę w bardzo dobrym stanie, roku prod 1998, sprzedałem w zimie z przebiegiem 24 tys. Kupiłem go w grudniu 2003 z przebiegiem ok 18 tys km, przed sezonem wymieniłem płyny, akumulator, świece, itp, przejechałem na nim ok 6 tys km bez żadnych problemów.
Pozdro,
Maciek
Witam wszystkich . Jestem motocykilsta od jakis 14 lat ale od 2-ch dni posiadam vz800 desperado z 1999r.Stan tego motocykla na pierwszy rzót koka(2 dniowy)jest w ok. a nazwet super. :lol:
Chciałbym w mojim pierwszym poście wszystkich pozdrowić i mam nadzieje że cześć klubu zobacze na rozpoczecie sezonu w w-wa. 23-04-25r.
Pozdrawiam :!:
Chciałbym w mojim pierwszym poście wszystkich pozdrowić i mam nadzieje że cześć klubu zobacze na rozpoczecie sezonu w w-wa. 23-04-25r.
Pozdrawiam :!:
-
- BS Brother
- Posty: 610
- Rejestracja: sob, 7 lut 2004, 10:20
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Polubił posty: 1
Witam bardzo serdecznie Kawę.
I tak na początku chciałam wyprowadzić cię z błędu, ponieważ nie jesteśmy klubem. Ogólnie mówiąc jesteśmy ludźmi, którzy jeżdżą razem i posiadają Suzuki.
Zapraszam na spotkanie i wspólne kolejne śmigamie.
PS. Właśnie za 10 min startujemy za Wawkę
I tak na początku chciałam wyprowadzić cię z błędu, ponieważ nie jesteśmy klubem. Ogólnie mówiąc jesteśmy ludźmi, którzy jeżdżą razem i posiadają Suzuki.
Zapraszam na spotkanie i wspólne kolejne śmigamie.
PS. Właśnie za 10 min startujemy za Wawkę
Omega
http://www.youtube.com/watch?v=dC_uPdeEaic
http://www.youtube.com/watch?v=dC_uPdeEaic