Sezon trwa...

Post autor: **KROPEK** » pt, 1 gru 2006, 07:55

Czee pamiętaj, że nie prowadzimy rankingu kto dłużej śmiga :twisted: !! Robi się niebezpiecznie, nie wiadomo jak i kiedy na drodze zamiast wilgoci pojawia się lodzik !! Uważajcie na siebie !!
Pozdro

Jos. · Post autor: **Jos.** » ndz, 3 gru 2006, 10:59

Hmm... a ja wczoraj prawie 100 km wycieczke po okolicach gostyninsko-soczewkowo-plockich sobie zafundowalam na mojej zdewastowanej Savazce

Bylo super!!! Tylko strasznie zaluje, ze nie kupilam w Lodzi porzadnych rekawic (przymierzalam wiele, ale zadne mi sie nie podobaly, a teraz to nawet najbrzydsze bym zalozyla. Komponowalyby sie z zakupiona wczoraj kamizelka odblaskowa

) , bo jak wrocilam do domu, to musialam grzac rece przez pol godziny przy kominku. Oczywiscie w trakcie jazdy, przy kazdym nawet najmniejszym postoju, funkcje grzejnika pelnil silnik

No i musze pochwalic moje ocieplacze na kolana - kosztowaly niecale 3 dyszki, a sa po prostu rewelacyjne!! Eh, a dzis do Trn bez Suzi... Grass, kto mogl przewidziec, ze taka pogoda bedzie jesienia :?:

Luigi · Post autor: **Luigi** » pn, 11 gru 2006, 14:27

wszyscy tak jeżdżą to i ja w sobote troszke poganiałem, ale nie za dużo bo zimno więc tylko jakieś 50km. Suzi zagadała od razu, miło mnie zaskoczyła bo szykowałem już prostownik...

ant · Post autor: **ant** » pn, 11 gru 2006, 16:32

To i ja sie pochwale, ze w piatek na A4 do Zgorzelca 2stowki zapilelem i nawet mi sie sopelek pod nosem nie zrobl. 14 w plusie bylo :shock: , jak noca w lipcu!!!! CZasami :lol:

Mateusz78 · Post autor: **Mateusz78** » wt, 12 gru 2006, 08:10

Tez sie pochwale. Wczoraj jezdzilem. A co. Bylo zimno i mokro. Na odkrecianie w miescie nie ma miejsca wszystko zakorkowane, ale na trasie da sie jeszcze na prostej odkrecic troche. Troche bo strach. Hamowanie w tych warunkach bywa ryzykowne. W wigilie ma byc +9oC wiec jezdzimy do konca roku

Maszyna:) · Post autor: **Maszyna:)** » wt, 12 gru 2006, 18:19

Pogoda jednak coraz gorsza, zimno, mokro. Jak ja na Gsie nie mogę ruszać manetką gazu zbyt mocno to co dopiero mają inni, na mocniejszych maszynach, którzy jeszcze śmigają. A jak tak dalej pójdzie to jeszcze na moto na pasterkę będzie można jechać. Prawie okrągły rok. Ale jak jeszcze śmigacie to uważajcie na siebie. Mało nas teraz na drogach to kierowcy samochodów jeszcze mniej do nas przyzwyczajeni.

Mateusz78 · Post autor: **Mateusz78** » wt, 12 gru 2006, 18:41

Moze zimne opony? Ja wczoraj bez problemu unosilem kolo startujac ze swiatel. Ale fakt powyzej 10tys to juz kolo sie slizgalo...

luigi_m · Post autor: **luigi_m** » wt, 12 gru 2006, 20:08

Ja też problemów nie mam

Poza tym czy istnieje coś takiego jak "sezon" ? Dla mnie jest pogoda, albo jej nie ma ... miesiąc czy pora roku nie ma tu znaczenia

greg · Post autor: **greg** » wt, 12 gru 2006, 21:37

eeeh ja wczoraj posmigalem i powiem ze nie raz mi Bandzio kolkiem zakrecil

..nie najlepsza pogoda sie robi, co raz czesciej mokro i do tego jak pisal Arek nie wielu nas widzi,ale wystarcza dlugie i podkrecenie do 8k

i zaraz sobie przypominaja

mimo to rozwagi niech Wam nie zabraknie
pozdrawiam
greg

Mateusz78 · Post autor: **Mateusz78** » śr, 13 gru 2006, 15:25

Podobno maja byc 3tygodnie sniegu tej zimy. A to oznacza, ze nastepny sezon bedzie sie zaczynal juz w lutym

Przynajmniej dla mnie. Bo po sniegu z sola jezdzic nie bede.

Z drugiej strony jeszcze ten sie nie skonczyl. Wiec kto wie. Moze wcale zimy nie bedzie?

luigi_m · Post autor: **luigi_m** » pt, 22 gru 2006, 07:46

Coś cisza ostatnio ..... to jak, jeździcie jeszcze ? Bo pogoda sprzyja

Warunki sa ok, nawet na jesieni z rana gorzej bywało. Najgorsze jest to, że masa świątecznych kierowców powyjeżdżała i trzeba mieć się na baczności

Ale warto

trenner · Post autor: **trenner** » pt, 22 gru 2006, 11:24

Ja śmigam jak jest tylko sucha jezdnia,a dwa dni temu odprowadzałem mojemu bratu do innego miasta gsx-r 750 w ciężkim deszczu i to już było dla mnie wyzwanie,szczególnie,że mam LS-a a to była moja pierwsza jazda sprzętem 140KM,ale się udało :lol:

Maszyna:) · Post autor: **Maszyna:)** » pt, 22 gru 2006, 13:11

Jeździmy, jeździmy

Wczoraj późnym wieczorem śmigałem sobie po Toruniu. A może jeszcze w tym roku jakaś mała pętelka toruńska razem ??

luigi_m · Post autor: **luigi_m** » pt, 22 gru 2006, 13:48

Maszyna:) pisze:Wczoraj późnym wieczorem śmigałem sobie po Toruniu

I sie nie spotkaliśmy :lol: Chociaż ja jeździłem wczesnym wieczorkiem

rookie · Post autor: **rookie** » sob, 23 gru 2006, 23:48

Hello,

Mnie i tak nie przebijecie.
Bylem na Wigili bydgoskich moto.
Spotkanie w piatek o 19 !
Z 2 kumplami pojechalem na moto i ...tylko my bylismy na maszynach.
Jak nas zobaczyli to wymiekli .....
Ale przyjemnosc byla duza. 6 stopni wiec dalo sie jechac.
Z powrotem do bydy 200 paki !
Trasa na i z inowroclawia jest piekna po remoncie....
bueno

Pozdrawiam
Rookie

BRACTWO SUZUKI

Sezon trwa...

Pozdro zdolnego sl.