Katana, czyli co

[meyer2]

Witam, siedze i wertuje w necie w poszukiwaniu GSXF (Jajo). Oczywiście wszyscy wiemy, że jest jajo w wersji Katana i zwykłej (jak też i inne modele), ale tak naprawdę czym się róźnią :?: Są na ten temat jakieś dokumenty, informacje czy coś :?: Bo na podstawie przytoczonego przykłuadu z GSXFem wynikało by, że Katany "cofają się w rozwoju" ... tzn. niektóre części pojawiają się ze straszych roczników :?: W tym wszytskim chodzi mi o to, że albo faktycznie tak jest albo te Katany ze "starszymi" elementami były bite i zmienione na pierwszą lepszą częśc pasującą do tego moto. Poniżej są fotki trzech Katan. Dwie (w tym samym malowaniu) z 2005 roku o pj.600ccm i trzecia (dla kontrastu rocznikowego) z 2002 poj.750ccm. A "zwykły" GSXF to model z 2005 poj.750ccm. W kólkach zaznaczyłem te części o które mi chodzi.







Możliwe, że znajdują się też inne różnice ale ja ze względu na zmęczone już oczy od monitora nie mogłem odszukać

Chciałbym tym tematem pokazać tym niewiedzącym (sobie też), za waszym pośrednictwem bracia, czym się różnią Katany od zwykłej wersji. W necie nie ma na ten temat informacji (przynajmnije ja nie znalazłem, a jak widać po godzinie powstania tematu troszkę dzisiaj się naszukałem ) Tak więc zapraszam do wypowiedzi wszystkich mających jakiekolwiek piojęcie w tym temacie

[Lechul]

Trochę wymiękam w tej zabawie pt. "Czym się róznią obrazki" :roll:
Szczególnie jeśli chodzi o zakreślenia w obrębie kiery.
EDIT: Chociaż nie - widac róznicę w mocowaniu na lagach :brwi:
A co do GSXF Katana to zawsze myślalem, że to tylko nazwa na rynek zaoceaniczny.
No bo sa jeszcze GSX-y S Katana ale to juz zupełnie inne wozidełka i tu trzeba by Pushkina zapytać. Pozdrówka.

[Maryś]

Witam, miałem GSXF600 Katana z 93 roku i nie zwróciłem uwagi nigdy, żeby różnił się czymś kąkretnym w wyglądzie od wersji europejskiej ( nigdy nie przyszło mi na myśl, żeby to porównywać) zasadnicza różnica to licznik gdzie główna podziałka jest w milach a kilometry są małymi cyferkami naniesione z tego wzgledu, że jak Lechul zauważył Katany są to tzw. wersje amerykańskie czyli na tamten rynek szykowane, poza tym z tego co wiem to Katany nie są blokowane i osiągają pełną moc. Co do różnic w wyglądzie czy mocowaniu niektórych elementów może być tak jak w produkcji samochodów, że w jednym roczniku zdaża się zastosowanie zupełnie innych niektórych elementów lub części co na ogół ujawnia się przy awariach gdzie wchodząc do sklepu podając model i rocznik sprzedawca przynosi trzy różne rodzaje tej samej części stosowane w tym roczniku i kąkretnym modelu. A co do Katan GSX S to naprawdę inna bajka Pushkin mi to już wyjaśniał a zaczęło się od tego, że on ma licznik w km a ja w Katanie miałem w milach zapytałem dlaczego, okazało się, że ten model ma taką nazwę pełną poprostu GSXS Katana i nie ma to nic wspólnego z motocyklem szykowanym na rynek amerykański. To wszystko co wiem na temat Katan szczególnie tych na rynek amerykański.

Pozdrawiam

[meyer2]

dobra już wyjaśniam o co mi chodziło z tymi kółeczkami
zobaczcie na foto1 i foto2, to są dwa inne motocykle (nie są to fotki jednego moto w dwóch różnych miejscach) i teraz porównajcie ze zwykłym gsxf z 2005 (foto5). Różnią się półki, katana ma dokładnie takie same jak w moim ("zwykłym") gsxf z 1998. A ten "zwykły" z 2005 ma inną (stosowana w nowszych-zwykłych- gsxf'ach) teraz jeszcze porównajcie podnóżniki kierowcy, wraz z tymi niklowanymi blaszkami zakreślonymi w żółte kółko, w ten sam sposób (ale podnóżki pasażera sa takie same na wszytskich fotach). Znowu to samo, czyli "zwykły" z 2005 ma te "nowesze", a katany 2005 r. mają takie same jak w moim (starszym modelu). Może wczoraj jak zakładałem ten temat nie wyraziłem jasno mojego celu rozpoczęcia tego wątku, ale już tłumaczę tą oto kompletnie zmyśloną i może (dośc) ekstremalną historyjką

Chcemy kupić moto (konkretny model; w tym przypadku GSXF600). Mamy jakąś ogólną/szczegółową wiedze o tym jak wyglądały modele w poszczególnych rocznikach, pewne elementy które sie zmieniły od jakiegoś rocznika (np. taki najbardziej charakterystyczny element-od 2003 inna lampa na tyle) itd. Zakładam teraz, że chce kupić ten egzemplarz na foto1 (fotka z allegro; z tego co pamietam moto za 17.000 PLN, chyba 2.000km przebiegu, zarejestrowany i ubezpieczony, stan ogólny bardzo dobry- wg. mnie). Chce go kupić, ale patrze, że górna półka jest "starszego typu", czyli co można o tym moto pomyśleć :?: Miał dzwona czy coś, aż półki się połamały i kolo wymienił na inne (dzwonie, pytam się a on twierdzi, że nic z tych rzeczy, moto nigdy nawet się nie przewrócił). A te podnóżki kierowcy też ze starszego rocznika, no to myślę sobie (zupełnie nieświadomy różnic pomiędzy zwykłym gsxf a kataną): no ładnie, nie dosyć że zaliczył dzwona to jeszcze konkretnie musiał być przeszlifowany na obu stronach (albo jednej i nie mół dostać tego "niby nowszego" podnóżka to kupił dwa starsze i zmienił). Jaki ogólny wniosek :?: Koleś strasznie ściemnia co do przeszłości moto, a taki fajny egzemplarz mógł być mój... Szukam dalej, za jakiś czas spotykam się znowu z Kataną z identycznymi różnicami (juz mniej korzystne oferty niz tamtej- o kurcze koleś sprzedał tamtego "złoma"-biedny, nieświadomy nabywca). Myślę sobie: "Boże co za syf próbują ludziom sprzedać", poszukiwania trwają nadal. W międzyczasie zima zleciała, wiosna przez okna już zagląda, a ja nadal dobrego egzemplarza nie znalazłem. Sezon niskich cen sie skończył; teraz bedzie sezon mootcyklowy, wyższe ceny moto, mniej czasu na dostosowanie detali moto pod mój gust oraz ewentualne nieprzewidziane wymiany/naprawy/regulacje. Ale z drugiej strony sezon bez moto :?: Cholernie szkoda, ale co zrobi - poczekam do zimy. Właśnie zaczął sie wiosenno-letni miesiąc - maj. Jestem zdesperowany, mam ogromne ciśnienie na smiganie. Kupuje w pośpiechu GSXF'a (wszyscy tak twierdza tylko nie ja ) - przepłacam (w porównaniu do ceny "zimowej" za ten rocznik i stan) Pojechało by się gdzieś ze znajomymi na wspólny wypad czy coś podobnego, ale zaraz napęd wymaga natychmiastowej wymiany, a i fartem wczoraj ocaliłem dowód rejestracyny ze względu na bardzo słaby stan opon itd itd itd. Teraz w zaciszu garażu (wymieniając napęd i inne) myślę, że może te różnice Katany w odniesieniu do zwykłego GSXF poprostu takie są i ten pierwszy co myślałem (ehh, to była sztuka...), że złom, był faktycznie w bardzo dobrym stanie i nie po dzwonie. Zaraz, co tu cieknie :?: PALIWO :!: Jak, skąd... No tak, dziura w dnie baku, ale żeby kawałkiem dętki uszczelnić dziure... :?: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

P.S. tak mnie naszło z tym opowiadaniem, miałem krótko napisać, ale tak jakoś wyszło

...Co do różnic w wyglądzie czy mocowaniu niektórych elementów może być tak jak w produkcji samochodów, że w jednym roczniku zdaża się zastosowanie zupełnie innych niektórych elementów lub części co na ogół ujawnia się przy awariach gdzie wchodząc do sklepu podając model i rocznik sprzedawca przynosi trzy różne rodzaje tej samej części stosowane w tym roczniku i kąkretnym modelu.

tylko żeby się o tym dowiedzieć trzeba najpierw kupić sprzęta i mieć awarię ale rozumiem o co chodzi