SV 1000S Wydech!!!!!
Moderator: bohas
SV 1000S Wydech!!!!!
Witam! Pytanie "Czy ktoś z posiadaczy SV 1000 S miał okazje wymienić oryginalne wydechy na sportowe???" Jaka różnica w osiągach?? bo akustyka pewnie kozacka :devil:
hhhmmmmmmm Oryginalny wydech ma w środku katalizator, pod światło nawet przelotu nie widać. Gdy odkręciłem u siebie wydechy to miałem wrażenie jakby lepiej się wkręcał na obroty :twisted: jakby obrotomierz nie nadanżał za silnikiem. Stąd pomyślałem że ze sportowym przelotem będzie jeszcze lepiej się zbierał.
-
- Śmigający inaczej...
- Posty: 777
- Rejestracja: pn, 1 sty 2007, 21:37
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Czołemherbatnik pisze:Mam takie pytanie-Czy ktoś praktykował rozkręcanie tłumika(kat.) w SV???? Czy innych sprzętach?? Nie wiem czy taki temat już był, a interesuje mnie usunięcie katalizatora
Osobiście nie polecałbym dłubania w tłumikach -gdybyś planował wyjazd za granicę PL to miałbyś problem z rozwierconymi puszkami. Wiem że to spora kasa ale lepiej wymienić na akcesoryjne a oryginały trzymać tak na wszelki wypadek. Mi się udało i kupiłem od gościa który sprowadza auta z GER zdjęte z rozbitej SV k-4 Leo Vince za 350zł. Oryginał zawinąłem w folie i wisi jako ozdoba w garażu.
Pozdrawiam
Już próbowałem rozkręcać tłumik, i lipa
zaklepana blacha także tylko cięcie :? Piniu masz racje lepiej zostawie jak jest. Co do legalności, to np w holandi niby się nie czepiają gorzej z niemlandią , jak bym do domu wracał
Był chyba już temat o legalności wydechu na forum (muszę poszukać) ktoś pisał że w niemlandi też sie nie czepiają. Gdy szukałem tłumika w holandi, dowiedziałem się w salonie że jazda z czymś takim przez niemlandie jest zabroniona :shock: -kto ma racje???A co do twoich wydechów Leo czy mają homologacje?????
-
- Śmigający inaczej...
- Posty: 777
- Rejestracja: pn, 1 sty 2007, 21:37
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Kupiłem używkę więc papieru legalizacji nie mam. Jedyne co ma związek z legalizacją (tam myślę) to numer wybity na obejmie na końcu wydechu. Ale to chyba nie ma znaczenia.herbatnik pisze:Już próbowałem rozkręcać tłumik, i lipazaklepana blacha także tylko cięcie :? Piniu masz racje lepiej zostawie jak jest. Co do legalności, to np w holandi niby się nie czepiają gorzej z niemlandią , jak bym do domu wracał
Był chyba już temat o legalności wydechu na forum (muszę poszukać) ktoś pisał że w niemlandi też sie nie czepiają. Gdy szukałem tłumika w holandi, dowiedziałem się w salonie że jazda z czymś takim przez niemlandie jest zabroniona :shock: -kto ma racje???A co do twoich wydechów Leo czy mają homologacje?????
No chyba ma znaczenie. Na oryginalnych jak pamiętam jest wybite E 4(coś tam) czyli pewnie norma euro 4 i pytanie Jak bym przykładowo rozwiercił swoje wydechy, by mnie złapali, tłumik wygląda na oryginalny norma na nim wybita i o co chodzi???? Papierów na tłumiki trzeba mieć przy sobie??? Ciekawe ja do tego podchodzą
-
- BS Brother
- Posty: 1354
- Rejestracja: sob, 29 paź 2005, 18:39
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Dobczyn
Akurat ma, bo wlasnie numer E12 lub E13 to sa znaki homologacji na europe, czyli teoretycznie jakby Cie zatrzymali nawet bez DB killera, to nic niemogliby Ci zrobic, bo Twoj komin jest homologowany i ma znaczek, ale w takich przypadkach czesto wzywaja woz techniczny i Cie biora na mikrofon - a wtedy mogila.Piniu pisze: Kupiłem używkę więc papieru legalizacji nie mam. Jedyne co ma związek z legalizacją (tam myślę) to numer wybity na obejmie na końcu wydechu. Ale to chyba nie ma znaczenia.
Tlumiki bez homologacji maja wybite "for racing only" albo cos takiego.
-
- Śmigający inaczej...
- Posty: 777
- Rejestracja: pn, 1 sty 2007, 21:37
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Dobrą wiadomość mi "sprzedałeś" !Akurat ma, bo wlasnie numer E12 lub E13 to sa znaki homologacji na europe, czyli teoretycznie jakby Cie zatrzymali nawet bez DB killera, to nic niemogliby Ci zrobic, bo Twoj komin jest homologowany i ma znaczek, ale w takich przypadkach czesto wzywaja woz techniczny i Cie biora na mikrofon - a wtedy mogila.
Tlumiki bez homologacji maja wybite "for racing only" albo cos takiego.
Niestety oprócz papieru (bo numer mam wybity) brakuje mi "db killera" Spróbuje go dorobić i w razie problemu z wozić pod siedzeniem. [/quote]
Kolejna z urban legends. Od kilku ladnych lat jestesmy w unii a w dodatku umowe o wzajemnym uznawaniu badan technicznych podpisalismy jeszcze w czasach plk. Lesiakafiger pisze: czyli teoretycznie jakby Cie zatrzymali nawet bez DB killera, to nic niemogliby Ci zrobic, bo Twoj komin jest homologowany i ma znaczek, ale w takich przypadkach czesto wzywaja woz techniczny i Cie biora na mikrofon - a wtedy mogila.
ps. E i cyferki - to oznaczenie kraju dokonujacego procedury homologacji.
1 - Niemcy, 2 - Francja, 3 - Włochy, 4 - Niderlandy, 5 - Szwecja, 6 - Belgia, 7 - Węgry, 8 - Republika Czeska, 9 - Hiszpania, 10 - Jugosławia, 11 - Zjednoczone Królestwo, 12 - Austria, 13 - Luksemburg, 14 - Szwajcaria, 15 (numer wolny), 16 - Norwegia, 17 - Finlandia, 18 - Dania, 19 - Rumunia, 20 - Polska, 21 - Portugalia, 22 - Federacja Rosyjska, 23 - Grecja, 24 - Irlandia, 25 - Chorwacja, 26 - Słowenia, 27 - Słowacja, 28 - Białoruś, 29 - Estonia, 30 (numer wolny), 31 - Bośnia i Hercegowina, 32 - Łotwa, 33 (numer wolny), 34 - Bułgaria, 35-36 (numery wolne), 37 - Turcja, 38-39 (numery wolne), 40 - Była Jugosłowiańska Republika Macedonii, 41 (numer wolny), 42 - Wspólnota Europejska (homologacje udzielone przez jej państwa członkowskie z użyciem właściwych im symboli EKG), 43 - Japonia, 44 (numer wolny), 45 - Australia, 46 - Ukraina i 47 - Afryka Południowa. Kolejni członkowie uzyskują numery w porządku chronologicznym, zgodnie z ratyfikacją lub ich przystąpieniem do Porozumienia dotyczącego przyjęcia jednolitych wymogów technicznych dla pojazdów kołowych, wyposażenia i części, które mogą być zamontowane i/lub stosowane w tych pojazdach, oraz wzajemnego uznawania homologacji udzielonych na podstawie tych wymogów, a Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych powiadamia Umawiające się Strony porozumienia o przydzielonych w ten sposób numerach.
Witam
pozdrawiam!
Kisiel
Legends nie legends, jak masz pojazd niesprawny (lub nie spełniający norm), to każda policja - polska, czeska czy niemiecka ma prawo Cię zatrzymać, przeprowadzić kontrolę lub pomiary i puścic dalej bądź nie. Ważny przegląd techniczny podlega weryfikacji. Po przeglądzie technicznym pojazdy też się psują lub ich właściciele przy nich majstrujądogbert pisze:Kolejna z urban legends. Od kilku ladnych lat jestesmy w unii a w dodatku umowe o wzajemnym uznawaniu badan technicznych podpisalismy jeszcze w czasach plk. Lesiakafiger pisze: czyli teoretycznie jakby Cie zatrzymali nawet bez DB killera, to nic niemogliby Ci zrobic, bo Twoj komin jest homologowany i ma znaczek, ale w takich przypadkach czesto wzywaja woz techniczny i Cie biora na mikrofon - a wtedy mogila.Wiec jak masz wbity przeglad to jedziesz. Zdazalo mi sie jezdzic po niemcewie na Termignoni (102dB mierzone przy 10500rpm) i nikt sie nie czepial, ani policaje ani zieloni. Kwity w porzadku jechac dalej. Slowacy ani czesi tez nie, mimo ze czeska policja to mendy i pasozyty szukajace jeleni.
pozdrawiam!
Kisiel
Czyli wg. Ciebie herr Polizai moze kazac zaladowac na pake Twojego np. GSXR-a bo nie masz wbitej w dowodzie wyzszej szyby maja polska rejestracje. Albo np. zalozyles do Bandita szersza kierownice Tomaselli czy Lucas-a i nie wozisz ze soba kwitka z kopia homologacji ?Kisiel pisze: Legends nie legends, jak masz pojazd niesprawny (lub nie spełniający norm), to każda policja - polska, czeska czy niemiecka ma prawo Cię zatrzymać, przeprowadzić kontrolę lub pomiary i puścic dalej bądź nie. Ważny przegląd techniczny podlega weryfikacji. Po przeglądzie technicznym pojazdy też się psują lub ich właściciele przy nich majstrują![]()
Kisiel
Bzdura. Jak nic nie kapie i szystko dziala to jedziesz dalej.