Gsxr 600 1998r - stuki chrobotanie z okolic zębatki zdawczej

autsider0412 · Post autor: **autsider0412** » śr, 11 kwie 2007, 16:13

Włąśnie wróciłem z garażu ,grzebałem troche przy moto i gdy zabrałem sie do smarowania łańcucha i rozpoczełem "kręcenie" kołem to z okolic zębatki zdawczej doszły mnie niepokojące stuki chrobotanie czy coś takiego .Zaznaczam że nic nierozkręcałem jeszcze to niewiem co to może być ,,podejrzewam że te odgłosy to może być łożysko na wałku wyjściowym ze skrzyni biegów??????

Wiec jak myślicie czy to to czy coś innego? a jeśli to łożysko to jak sie mogę do niego dostać ,wymienić itd... Ma może jakieś rysunki strone z serwisówki czy coś podobnego co może mi pomóc ..........

Z góry dzieki pozdro

Pit · Post autor: **Pit** » śr, 11 kwie 2007, 16:39

Z tego co wiem, to te lozyska sa piekielnie wytrzymale, wiec moze to nie to.
Najlepiej zdejmij obudowe silnika i obejrzyj/posluchaj to dokladnie z bliska.

Niunius · Post autor: **Niunius** » śr, 11 kwie 2007, 16:57

Może troszkę więcej napisz.
Czy motocykl stał całą zimie a teraz go szykujesz;
Czy może ostatnio jeździłeś w deszczu;
Kiedy ostatnio smarowałeś łańcuch;
Jaki stan łańcucha i zębatki;
Takie pierdoły a więcej można powiedzieć;

Lechul · Post autor: **Lechul** » śr, 11 kwie 2007, 18:26

W temacie piszesz o "stukach i chrobotaniu z okolic tylnego koła" a potem twierdzisz, że grzechocze cos w okolicy zębatki zdawczej :roll:
To jakieś 50-60 cm bliżej przodu

:?
Napęd:
http://www.ronayers.com/fiche/300_0292/ ... arent=5450
Obudowa:
http://www.ronayers.com/fiche/300_0292/ ... arent=5450

autsider0412 · Post autor: **autsider0412** » śr, 11 kwie 2007, 18:26

No więc tak w tym sezonie zrobiłem juz 3 tyś km wiec moto cały czas jezdzone a te stuki pojawiły sie dzisiaj z pod garazu bez odpalania zjechaałem pod dom bo mam kawałek z górki i wtedy nic takiego niesłyszałem ..Po umyciu moto juz musialem odpalić wiec ten sam kawałek drogi podjechałem i pare matrów przed garazem zaczeło stukać . Na poczatku pomyslałem ze to przez wode ,tyle ze nielałem na łańcuch i pomimo tego przesmarowałem ale cały czas stuka .Stan łańcucha oceniam na dobry jeszzce dużo ponad połowe na naciągaczu zębatka prawie niezużyta niewiem jak ta przy silniku bo niewidziałem. Jutro do tego zajrzę to bede coś wiedział więcej...Mam nadzieję że to nic takiego ...hmmmmm??

autsider0412 · Post autor: **autsider0412** » śr, 11 kwie 2007, 18:28

A co do tematu to był inny:)) ktoś go zmienił ja niepisałem nic o tylny kole ;/

Hans · Post autor: **Hans** » śr, 11 kwie 2007, 18:30

Witam!
W bandziorze mialem podobna sytuacje i myslalem ze lancuch moze za luzny jednak po dokladnym nasmarowaniu wszystko ok.