Smiganie w sobote, 28.04.2007
Moderator: Shenson
Smiganie w sobote, 28.04.2007
Ktos chetny na smiganie w sobote? Ja bardzo.... W koncu nawinalbym troche kilometrow i odetchnal po ciezkim tygodniu pracy. Na podstawie ankiety cos sie ustali jesli chodzi o godziny dzisiaj.
łooo kurde, gdzie sie podzialy te ekipy? Skoro 3 osoby wola wieczorkiem, to moze krakowskim targiem zaczniemy o 16.00? Zeby jeszcze bylo widno a jednoczesnie, zeby kto mial wyjechac - zeby wyjechal juz i zeby bylo luzniej.... Zrobilibysmy traske dookola warszawki, co? Zbioreczka moze przy Rimini o 16.00? Jak sie na to zapatrujecie?
Dzieki Figerowi bylo z kim pojezdzic. Srednio udany wypad, bo warunki w sumie jakby co roku coraz gorsze... Koleiny duze, tarki, zdrapki na drodze. 100km peklo a ledwo kilkanascie fajnych zakretow. Coraz bardziej przekonuje mnie tor, bo wykorzystac polowe mozliwosci gixxerow nawet to prawie nierealne w warunkach drogowych. Samochodow tez duuuzo, myslalem ze kto mial wyjechac na dlugi weekend, ten juz byczy sie na mazurach czy w jakims gorskim osrodku wypoczynkowym. A tu klops, wszedzie korki.
Moze nastepnym razem bedzie lepiej...
Moze nastepnym razem bedzie lepiej...
-
- Moderator
- Posty: 4342
- Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
- Polubił posty: 5
- Otrzymane Polubienia: 19
jeszcze sie nauczysz... :lol:EvilD pisze: wykorzystac polowe mozliwosci gixxerow nawet to prawie nierealne w warunkach drogowych
pozdrawiam,
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal . . . było i się zmyło, ale "chyba widziałem kotecka"
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal . . . było i się zmyło, ale "chyba widziałem kotecka"