GSX-R 1000 K7 - pierwsze testy

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Super Sport, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: Emil

Pit

Post autor: Pit »

Jeszcze krotko w kwestii porownan K7 do K6 i do innych sportowych litrow niegodnych marek: najnowszy BIKE zrobil test 5 litrow K7: GSXR1000, Homarka Fireblade, Yednosladu R1, Kawy ZX10R i Docati 1098. Motory byly testowane przez pieciu testerow, w warunkach drogowych i na torze.
W kwestii porownania K7 vs K6: odczucia 5 testerow byly dosc jednoznaczne, w warunkach drogowych K6 jest lepszy niz K7. 'Czucie przodu' w K7 przy niskich predkosciach jeden z testerow opisal jak 'jazde na K6 z przebita przednia opona'. Natomiast wszyscy zgodnie przyznali ze K7 zyskuje przewage nad K6 na torze.
Na koniec testu 3 z 5 testujacych uznalo ze najlepszym modelem litorwego K7 jest Homarek :x choc 2 stwierdzilo ze gdyby w tescie bral udzial K6 to wygralby GSXR :D

Ps. Docati zostalo doszczetnie zjechane... :lol:
EvilD
Strzelający z Rury
Posty: 819
Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
Województwo: -
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EvilD »

K5/K6 to musialbyc w takim razie bardzo, bardzo udany rocznik, bo im wiecej jezdze tym bardziej kocham swojego K7 i widze roznice w stosunku do K3, ktorym smigalem wczesniej. Po niespelna 1000km moge powiedziec, ze moze i zbiera sie gorzej z dolu przez te cholerne wydechy, moze i przy niskich predkosciach przy dodawaniu gazu costam przod wezykuje, moze w koncu nie wyglada za ladnie... To wszystko jednak mija kiedy przekroczy sie 100km/h. Wtedy nikt mi nie wmowi ze ma malo powera, ze jest malo stabilny. Amor skretu sie utwardza jak trzeba a feedback od zawiasow jest tak cudowny, ze przejezdzajac przez monete poczujesz czy to orzel czy reszka.

Euro 3 popsulo troche moj sprzet, ale juz niedlugo zamieszcze tu porownanie z hamowni ze standardowymi wydechami i z Yoshimura. Urody do konca moze mu to nie przywroci jak widac na zalaczonym obrazku..., ale gadalem juz z ludzmi, ktorzy dokonali tej wymiany i poprawa zrywa kask z glowy :)

Obrazek
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
studi

Post autor: studi »

EvilD pisze:Amor skretu sie utwardza jak trzeba a feedback od zawiasow jest tak cudowny, ze przejezdzajac przez monete poczujesz czy to orzel czy reszka
haha szkoda, że nie określa od razu nominału :wink: ...dobrze powiedziane...

dla mnie w tej chwili K7 BLACK jest NR. 1 i kropka.

ps.

wydechy super ale ja zapodałbym superTrapp
EvilD
Strzelający z Rury
Posty: 819
Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
Województwo: -
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EvilD »

Pit pisze:Na koniec testu 3 z 5 testujacych uznalo ze najlepszym modelem litorwego K7 jest Homarek :x choc 2 stwierdzilo ze gdyby w tescie bral udzial K6 to wygralby GSXR :D
Ps. Docati zostalo doszczetnie zjechane... :lol:
Apropos testow, to Homar wygrywa zazwyczaj za bycie kompromisem. Nie jest najszybszy, nienajlepiej winkluje, nie ma najlepszej pozycji, ale prawie zawsze jest na 2-gim, 3-cim miejscu i reasumujac wygrywa. Ale czy to jest zwyciezca? Co do diabla sie ocenia w litrach? Po co sa budowane..., zeby po bulki do sklepu jezdzic czy moze zeby zapierniczac na torze? Dlatego IMO najlepiej testuje Fast Bike. Superbike tez jest bardzo dobry, ale jak Top Gear, maja troche zboczenie w kierunku popierania swojego i wyraznie faworyzuja swoje 3-cylindrowki.

A na torze rzadzi GSX-R i kropka, przynajmniej w litrach. Dla potwierdzenia wagi moich slow ponizej jeden z pierwszych testow krolewskiej klasy sprzecichow...

Dziwi mnie slaby winik wloszczyzny w tym tescie o ktorym piszesz..., wszedzie cieple kluski leja na ten sprzet a tu taka kupa. Przytocz Pit kilka argumentow "przeciw", bardzo mnie to ciekawi, bo to bylby moj wybor zaraz po Suzuki ;) A najlepiej zeskanuj i podeslij test, uwielbiam czytac takie porownania. Popatrz, wloszczyzna w fast Bike wypadla b. dobrze.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


PS. Do moich spostrzezen nt. K7 musze dorzucic jeszcze cos. Magiczny przycisk do zmiany map zaplonu wydawal mi sie zbedny. Ot, niby mozna mniej odkrecac i "jakos to bedzie". Ale nie, nie ma zmiluj. Silnik jest tak mocny, ze tyl non-stop pali gume przy nawet lekkim dodawaniu gazu. Battlax BT015 nijak tej mocy nie jest w stanie przeniesc na asfalt. Mapa "B" naprawde sie przydaje..., rzeklbym do bezstresowej jazdy. Unika sie w ten sposob niespodzianek np: przy wyprzedzaniu, gdzie trzeba sie zmiescic a tu trzeba odpuszczac, bo tyl ucieka. Na "B" zyskuje sie cenne ulamki sekund, bo wiadomo czego mocna sie spodziewac po sprzecie. Zobaczymy co sie bedzie dzialo na lepszych gumach w cieplejsze dni, ale seria w naszych szerokosciach geograficznych bez na "A" nie daje rady po prostu.

No i najwazniejsze, to ja juz kocham ten sprzet. Zycie jest piekne :)
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
ODPOWIEDZ