3 guma !!

Dział dla Braci z województwa mazowieckiego. Możecie tutaj zamieszczać info tj. imprezki regionalne, adresy lokali i serwisów etc. w Waszym województwie.

Moderator: Shenson

Zablokowany
shooya

3 guma !!

Post autor: shooya »

Witam

A wiecie ze to juz moja 3 guma w ciagu roku !!
Co to jest czy tylko ja mam takiego pecha ?
Marecki
Śmigający inaczej...
Posty: 188
Rejestracja: pn, 12 lip 2004, 07:12
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marecki »

Ja jeszcze nigdy w życiu nie złapałem gumy.... Jak to jest?? Bardzo rzuca??
snajper
Moderator
Moderator
Posty: 3051
Rejestracja: pt, 5 lis 2004, 20:04
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice Sl.Przełajka
Polubił posty: 33
Otrzymane Polubienia: 69

Post autor: snajper »

Witam
Mogę coś powiedzieć na temat złapanej gumy w ciągniku siodłowym [lewe przednie] ,ciężar całego zestawu 32 tony ,szybkość 110 km/h.
Jeżeli ktoś przeżył coś podobnego na moto też chętnie to poczytam.
shooya

Post autor: shooya »

Ja 3 razy. A ten ciagnik to Suzuki ?
snajper
Moderator
Moderator
Posty: 3051
Rejestracja: pt, 5 lis 2004, 20:04
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice Sl.Przełajka
Polubił posty: 33
Otrzymane Polubienia: 69

Post autor: snajper »

Witam.
Shooya dzieki za trafne przypomnienie o marce sam. którym wtedy pomykałem,nie było to suzuki ale scania.A to ,że piszę to to znaczy ,że miałem dużo ,dużo szczęścia i dzięki temu mogę teraz pomykać na mojej suzi.
studi

Post autor: studi »

popatrzmy na to z innej strony...
nie masz jednej gumy uszkodzonej...
ale jedną DOBRĄ...!!
niby to samo ale jak brzmi...
shooya

Post autor: shooya »

A ty Studi ile masz oponek dobrych ?
Jedna jedyna Michelina Pilota ;)
Kawa
BS Brother
BS Brother
Posty: 271
Rejestracja: pt, 1 kwie 2005, 21:58
Województwo: -
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Kawa »

Takiego pecha nie miałem 3 na rok to sporo.
Ja złapałem gumę tylko raz i wystarczy . Przy jakiś 90 km/h .Postawiło mnie bokiem . Horror mikomu nie życze.
A jechałem z pasażerem!!!
KROPEK
Moderator
Moderator
Posty: 6448
Rejestracja: ndz, 7 lis 2004, 14:06
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Kozielec gm. Dobrcz
Polubił posty: 17
Otrzymane Polubienia: 22

Post autor: KROPEK »

Witam !
Slyszałem, że Azot wolniej ucieka z kół, bo ma większe cząsteczki, może to jest jakiś spowalniacz na uciekające w morderczym tempie ciśnienie z koła no i pod wpływem temperatury nie rozszeża się tak jak powietrze. Co o tym sądzicie czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym gazem w kołach ?

Pozdrawiam
Po całej gamie szybkich Suzuki przyszedł czas na moto dla starszego pana 🥸
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
Marecki
Śmigający inaczej...
Posty: 188
Rejestracja: pn, 12 lip 2004, 07:12
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Marecki »

W motorach nie wiem, ale w samochodach pompuje się koła azotem, żeby nie było ubytków ciśnienia w trakcie normalnego użytkowania.

A jak się robi dziura od gwoździa, to obawiam się, że nawet wielkie cząsteczki azotu przez nią uciekną:)

Trzeba też pamiętać, że w powietrzu 80% to azot.

Reasumując: Jestem na NIE
ZbychuB12
BS Brother
BS Brother
Posty: 64
Rejestracja: czw, 19 lut 2004, 20:20
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ZbychuB12 »

Gumy baaaardzo dawno nie złapałem za to drugi raz w ciągu miesiąca pękł mi łańcuch. A kupiłem go na jesieni i nawlokłem wiosną wczesną. To jest głupie uczucie kiedy widzicie wyprzedzający was kosiakiem łańcuch. Znowu mi ciepło. ZbychuB12
Można jeździć bez kasku, ale trzeba jeździć z głową. ZbychuB12
studi

Post autor: studi »

fakt
ja też mam jedną dobrą gumę :? nawet o tym nie pomyślałem.... ale myślę że sie to niebawem zmieni...
co do pompowania , to tez słyszałem o pompowaniu opon gazem , niestety nie wiem czy to był azot czy inny , ale są informację że oprócz wielkości cząstek uzyskujemy niższą masę i mniejszą podatność na przegrzanie
shooya

Post autor: shooya »

Co do Azotu to ja na Daserade caly czas smigalem na nim i bylo super.
Guma sie nie grzala tak bardzo i dlugo nie musialem dopompowywac.
Teraz po tej 3 gumie chyba wroce do azotu.
jaca

Post autor: jaca »

witam,
chcialbym coś dodać na temat pompowanioa kól azotem. Stosuje się go ze względu na to, że azot nie zmienia swojej objętości pod względem temperatury, a więc opona jest napompowana caly czas tym samym ciśnieniem (równomierne zużycie opony, lepsze prowadzenie itd). Ponadto azot nie ma wasności higroskopijnych, a więc nie "wchlania" wody tak jak powietrze (mniejsza możliwość rdzewienia felgi od wewnątrz)
Teoria podaje jeszcze fakt, że z racji tego, że azot jest lżejszy od powietrza, to masa kola jest mniejsza, co za tym idzie mniejsza jest masa nieresorowana, co przeklada się na jakość i komfort prowadzenia.

Dobra, wystarczy tych pierdól, i tak malo kto to przeczytal
pozdro , jaca

p.s. nie mam nic wspólnego z franzem
Zablokowany