po dłuższej przerwie postanowiłem częściej (i dokładniej) czytać wypowiedzi na forum. no i widzę, że narobiłem zaległości - problemy dawno rozwiązane, a nie opisane.
no, ale lepiej późno niż wcale:
problem okazał się banalny - za wysoki poziom paliwa w jednym z gaźników.
przy długiej, szybkiej jeździe i szybkim zejściu z gazu zalewało jedną ze świec i chodził na jednym cylindrze, po czym gasł
w suzi-moto w bielsku świetnie sobie z tym poradzili, robiąc przy okazji synchronizację i moto chodzi do dziś bez problemu (minęło już sporo tys. km
![smiling face with sunglasses 8)](./images/smilies/emojione/1f60e.svg)
)
co do membran - to w jednej znalazłem małą (mikroskopijną) dziurkę. nie było sensu wymieniać membrany (są tylko oryginalne - koszt jednej to jakieś 450 zł :evil: ) więc zalepiłem to loctitem :lol: