Spokojnie, spokojnie. Nie ma co byc tak niecierpliwym. Pierwszy zaplacil za Zakonczenie Sezonu i pierwszy chce miec foty! Raaf, troche cierpliwosci :twisted:
Zdjecia rano zostaly wyslane do odpowiedniej osoby i powinny sie niedlugo pojawic w "Fotorelacjach" na stronce glownej BS.
Jesli ktos chcialby potem jakies wybrane foty w lepszej jakosci, to prosze na priv lub gg.
Od 09.08.07 - ciechocinek
Moderator: KROPEK
-
- Po drugiej stronie Mocy
- Posty: 638
- Rejestracja: pt, 6 maja 2005, 15:05
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Od 09.08.07 - ciechocinek
Grass nie masz za co dziękować, wiochy nie były takie złe, tempo też - zważywszy że z bydziowo-gdyńską ekipą do Ciechocinka jechaliśmy wolniej. Tylko jak tak zaczęłaś spoglądać w lusterko to nie wiem czemu skręciłem przed wiaduktem zamiast za i wjechałem na 10kę, ale w kierunku Wawki, a nie bydzi. No ale od razu się skapnąłem i bez problemów odbiłem we właściwym kierunku. Więc podsumowując to ja dziękuję za towarzystwo;]Grass pisze:Bidziowi za cierpliwość przy powrocie z Ciechocinka (ale co tam, parę km przez wiochy to po prosstu opcja "poznaj swój kraj" )
Dzięki raz jeszcze!
Co do całego wypadu to dzięki Adam Osa za COKE , wszystkim za towarzystwo i mile spędzony czas. Mam nadzieję, że takie wypady będą się częściej zdarzały.
KOSIK do zdrowia wracaj, mam nadzieję że te wieczory taneczne zadziałają nawet lepiej od rehabilitacji i na zakończeniu będziesz nie tylko tańczył ale i podskakiwał.
Pozdro :twisted:
kom. 796 090 896
GMINA
GMINA
Re: Od 09.08.07 - ciechocinek
Też byłem u Kosika. Jakby był w Ciechocinku na moto pewnie by wyrwał nawet jakąś 40-stkę, bo jak prowadziliśmy z Krajkiem swoje maszyny po D E P T A K U !!! a potem stanęliśmy pod uzdrowiskiem to słyszeliśmy same wzdechy... nie tylko babeczek.
Miło było w wybornym towarzystwie Bractwa spędzić dzień.
W drodze powrotnej pizza na rynku w Płocku i efektownym strzałem z wydechu GSa (odcięło mi iskrę własnoręcznie zrobionym pstryczkiem, napompowało paliwa, a jak naprawiłem to wystrzeliło) pożegnaliśmy miasto.
Sorry, że nie pożegnaliśmy się oficjalnie w Warszawie ale gdzieś zgubiliśmy ekipę.
Pozdrowienia.
Miło było w wybornym towarzystwie Bractwa spędzić dzień.
W drodze powrotnej pizza na rynku w Płocku i efektownym strzałem z wydechu GSa (odcięło mi iskrę własnoręcznie zrobionym pstryczkiem, napompowało paliwa, a jak naprawiłem to wystrzeliło) pożegnaliśmy miasto.
Sorry, że nie pożegnaliśmy się oficjalnie w Warszawie ale gdzieś zgubiliśmy ekipę.
Pozdrowienia.
-
- BS Brother
- Posty: 2783
- Rejestracja: sob, 16 gru 2006, 17:40
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Wólka k. Białegostoku
Re: Od 09.08.07 - ciechocinek
tu maxi kos-ik,ja ciagle sie kuruje ale powiem Wam tak:zadne zabiegi nie zrobily tyle dobrego dla mojedo zdrowka (tego w glowie tez :lol: )co Wasza wizyta,tego nie da sie opisac slowami,coz moge powiedziec :DZIEKUJE WSZYSTKIM obecnym,za slowa otuchy,za rozmowy,za fotki za Wasze usmiechniete gebusie no i oczywiscie za podbicie mojej wartosci na ciechocinskim nie latwym rynku podrywowym :twisted: :lol: ,teraz to ja jestem nie kulawy lysielec tylko prawie zdrowy superancki motocyklista,co wszystkie panie przewiezie jak tylko zapragna(niekoniecznie motorem )
martwi mnie tylko jeden fakt:gdzie byl Qgel :roll: :roll: :roll: niecny remi pewnie mu plan dojazdu okazyjnie sprzedal i..................
podsumowujac ,takie spotkania utwierdzaja mnie w przekonaniu,ze sa jeszcze ludzie,ktorzy dla kilku chwil z przyjaciolmi potrafia przejechac kilka paczek,
JESTESCIE WIELCY SIOSTRY I BRACIA!!!!!!!!!!!!!!
Dziekuje
kosik co od 15go kazdego wieczoru jest w stanie wyrwac cosik :lol:
martwi mnie tylko jeden fakt:gdzie byl Qgel :roll: :roll: :roll: niecny remi pewnie mu plan dojazdu okazyjnie sprzedal i..................
podsumowujac ,takie spotkania utwierdzaja mnie w przekonaniu,ze sa jeszcze ludzie,ktorzy dla kilku chwil z przyjaciolmi potrafia przejechac kilka paczek,
JESTESCIE WIELCY SIOSTRY I BRACIA!!!!!!!!!!!!!!
Dziekuje
kosik co od 15go kazdego wieczoru jest w stanie wyrwac cosik :lol:
nie przeginaj nie jesteś z gumy
Marauder VZ800 99r sprzedany,obecnie brak
Marauder VZ800 99r sprzedany,obecnie brak
Re: Od 09.08.07 - ciechocinek
Siema Kosik- widze, że ciechocińskie, tężniowe powietrze Ci służy - bo sądząc z dopisującego humoru to zdrówko OK. Ze zgrabnych rymów to wnioskuję, że w ramach czasu wolnego uczestniczysz w zajęciach kółka poetycko-recytatorskiego :mrgreen: . Mapa dojazdu do Wólki jest w każdym GPS-ie.
Zdrowiej.
Zdrowiej.
-
- BS Brother
- Posty: 5333
- Rejestracja: ndz, 20 lis 2005, 18:46
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: WARSZAWA
- Polubił posty: 5
Re: Od 09.08.07 - ciechocinek
Kosik , bardzo chcialem byc, ale niestety z przyczyn niezaleznych, jeszcze o 15.00 siedzialem w kajaku - niestety kajakiem nie da sie przydusic tak jak np. GSR600 niestety bylem uzalezniony od innych kajakow i transportu - zamieszanie tylko :evil: jak ja nie lubie byc zalezny :evil:kosik pisze:tu maxi kos-ik,ja ciagle sie kuruje ale powiem Wam tak:zadne zabiegi nie zrobily tyle dobrego dla mojedo zdrowka (tego w glowie tez :lol: )co Wasza wizyta(...)martwi mnie tylko jeden fakt:gdzie byl Qgel :roll: :roll: :roll: niecny remi pewnie mu plan dojazdu okazyjnie sprzedal
odbijemy na zakonczeniu sezonu
LS 650 Savage`91 ---> GSR600K7 ---> Diablo(GSR600 K6) ---> Rebel 500
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+