Motobazar w Poznaniu - jutro, 1 grudnia 2007

[powell]

Jedzie ktoś z naszego rejonu do Poznania na jutrzejszy motobazar? Bo jeśli tak, może pojedziemy razem autem, będzie taniej i weselej.

[Bidziu]

Nie wiem moze się coś polepszyło, ale motobazar poznański to wielka kicha, pełno reklam i na tym się kończy...radzę odczekać i jechać na Łódź.

[powell]

Byłem na obu bazarach już kilka razy, wiem jak to wygląda. Poznań jest niedaleko, więc można podjechać.

[Grass]

No nic ciekawego na samej imprezie nie było, racja. Pogoda kiepściutka (ale błoto pierwsza klasa!), asortyment w ogóle, ale......ale było fajnie towarzysko :angry_smile:
Powell i Kasia - mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i nie zamęczyłam obecnością, potem "cierpieli" Lukas i Andrzej po przejęciu mnie na dziwnie łączonej stacji.... :twisted: (aaaaaa!!!!!!! chuchać na blankiecik, wieczorem losowanko :mrgreen: )
I jeszcze raz wielkie dzięki za podwózkę i nadrabianie drogi

pozdrawiam serdecznie

[powell]

Hehe, fajnie było. Nie szkodzi, że sam bazar był nieciekawy. Dzień spędziliśmy miło i to się liczy.

P.S.
Kupiłem szelki za 20 zł. :mrgreen:

[powell]

(aaaaaa!!!!!!! chuchać na blankiecik, wieczorem losowanko :mrgreen: )

Zapomniałem pochuchać, zapomniałem nawet o samym blankieciku. Aż tu dzisiaj patrzę - jest ! Wygrałem! Trafiłem trójkę :angry_smile: (dla niewtajemniczonych - wypełnialiśmy z Grass spontanicznie kupony Dużego Lotka na dziwnej stacji benzynowej )
Natychmiast zainwestowałem wygrane 16 zł w kolejne losowanie - w środę się okaże, czy słusznie
Trzymajcie kciuki !

P.S.
Grass, szóstki nie wygrałaś, bo nadal jest kumulacja, ale lepiej sprawdź swój kupon