20.04 Częstochowa

[Garth]

Bohas przez wrocek mam 150 km autostrada, wiec o wiele szybciej niz po drogach lokalnych. tu chodzi o to zeby wilk byl caly i owca syta. hi hi hi.
Jacku, czy Wy wyjezdzacie z wrocka przez bielany na A4. jesli tak, to mysle ze my bysmy sie podpieli na tzw. betonach, czyli pierwszy parking w drodze na Opole za bielanami. tak mysle ze bylibysmy tam okolo 7.30. tymbardziej ze na teczowej jeszcze nie bylem i pewnikiem pobladze we wrocku. Rychowi tez pewnikiem bedzie latwiej na A4 wleciec (ale o tym niech sie sam wypowie).
Bohas czy bedziemy leciec przez obwodnice opola, w sensie gdzies w okolicy ul. czestochowskiej. nie znam sie dokladnie na tych nowych trasach, czy jednak przez silesie? pytam, gdybysmy jednak nie zdazyli spotkac sie z "wroclawiakami". dolecielibysmy do Was na dalszej trasie.

[bohas]

Bohas czy bedziemy leciec przez obwodnice opola...

Wszystko dokładnie jest opisane tu: http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... =21&t=9208

[sivy]

Witam.

Jeżeli tylko nie będzie ulewy to jestem u Jacka na Tęczy choć o 6:30 to raczej na wschodzie słońca.

Pozdro...

[Robert]

Wy litości nie macie. Nawet w niedzielę tak wcześnie trzeba wstawać??

Postaram się z synem dołączyć.

[panpio]

ekipa na 102, a ja przeprowadz-ka, myślałem, że zabiorę młodego na moto, a tu tylko rzeczy i meble wozić będę.
pozdrawiam i do następnego...

[Jacek]

Po sprawdzeniu dziś, jutrzejszej pogody - ma nie padać.
Ale żeby nie było za wesoło to, ma być w okolicach 10 stopni max. Spodziewam się 5 stopni o 7 rano.

Czyli: 6:30 u mnie o 7.00 jedziemy. PEŁNE BAKI!!! (a przynajmniej tyle żeby do Opola starczyło)
Nie polecam jechać autostradą przy 5 stopniach.
Jeśli chcemy od razu dołączyć do grupy zorganizowanej to chłopaki z Wrocławia spotykają się w Siechnicy o 7:15.
Jeśli nie, to jedziemy prosto do Bohasa i dalej w/g ogólnego planu.

Trzymta się ciepło

Jacek

[Garth]

kutwa chlopaki nie wiem co robic. u nas strasznie siapi i mgla ze dloni na wyciagniecie reki nie widac. co planujecie?

[RadekM]

Myślę, że "twardym trza być, a nie miękkim" - spróbujmy. Jak będzie bardzo źle to odpuścimy , ale dopiero rano...?


PS

Zdaje mi się, czy zegar forum chodzi w czasie zimowym jeszcze?

[Garth]

tak tez myslalem. Agusia niedawno byla psu zarcie dac i mowila ze po czlym dniu w koncu przestalo padac. jest szansa. jestesmy ludzmi duzej wiary. jednak ze swiebodzic wyjezdzamy o 7 rano. planujemy do opola zdazyc na orlen najpozniej na 8.45.
a musze sie wam pochwalic ze dzis na moto, w ten deszcz zrobilem 30 km. w koncu wymienilem plyny w moto. ale dojazd byl malo przyjemny. na szczescie jutro bedzie lepiej.

do zobaczenia rano.

[Pushkin]

My z Niconem dołączymy w Opolu (mam nadzieję, że zdążymy do 8:20 - jak nie to może z Garthem się spotkamy).

Pozdr.
Pushkin

[Neo]

ha ha ha Puszkina jak zwykle nie było:) :angry_smile:

Bohas standardowo uratował jednego motonite ( bez Bohasa zaden wyjazd by się nie udał )

Jak zwykle wszystko bylo ok, tylko mam wrażenie ze za wczesnie ze mszy sie zawinelismy i nikt mi moto nie pokropil woda swiecona:)



pozdrawiam :angry_smile:

[RadekM]

Proszę nie krzyczeć na Puszkina, po prostu pech go prześladuje (bo z Bohasem nie jeździ) ...

Fajnie było.

Dzięki wszystkim :lol:

[Pushkin]

Pushkin i Nicon z Plecaczkami "prawie" był i bez Bohasa, nie dość, że wulkanizatora w niedzielę w Opolu znalazł to i dętkę Heidenaua w rozmiarze 18" znalazł A tak poza tym, przyczyną mojego pecha był fakt, że tak szybko do Was jechałem, że aż wentyl po drodze od nadmiernej prędkości urwałem
Do Częstochowy nie dotarliśmy ale ponad 400 km nawinięte
Jak zbiorę siły - opiszę swego pecha podczas tej podróży. Zchillaoutowałem całkowicie i śmiechu było co nie miara, dostałem nową ksywkę nawet: "POMPKA"
Serdeczne dzięki dla Nicona, który mnie tolerował jako wyjątkowego Plecaczka (skaranie boskie), oraz dla dziewczyn za pełną fotorelację i 5-godzinne czekanie - bawiliśmy się lepiej niż Wy wszyscy w Częstochowie razem wzięci

Pozdr.
Pushkin

[bohas]

Jakby Wam umknęła gdzieś fotorelacja to jest TUTAJ

[Nikoś]

Kolejne rozpoczecie sezonu można uznać za udane- pomimo małego pecha krążącego miedzy nami
Do następnego rozpoczęcia