pomijając np.:
http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... f=6&t=7289
http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... f=7&t=6073
osobiscie wielokrotnie testowalem/widzialem testy: yoshimury, laightecha oraz DHM
yoshi - stosunkowo miekkie grzybki, ale daja dobrze rade, mogly by byc odrobinke dluzsze (testowane 1000k3), kupowalem ponizej 200zl, jak dla mnie sa brzydkie
laightech maja bardzo miekkie oslonki, ogolnie daje to rade nawet przy slizgu, ale wystarczy ze spadnie z podnozka przesuwajac sie kilka cm i crashpad jest zmasakrowany - ogolne wrazenia pozytywne, z drobnym zstrzezeniem do lajtecha: seryjnie do 600k6 maja przedłóżkę, dzieki ktorej nie trzeba wiercic owiewki - 2 razy mi to juz peklo podczas jazdy od samych drgan :evil: (teraz zamontowany od modelu k7, z wierceniem owiewki, na razie trzyma)
wersja z przedlozka sprawdzona empirycznie (przez innych) wytrzymuje slizg, wiec mozna na nich sie slizgac ale nie mozna za dlugo jezdzic :lol: (i sa drogie, kolo 350zl, gdzie konkurencja 200-260zl)
DHM - cena kolo 260zl, testowane na 1000k3, bardzo dlugie i maja duze grzybki - na pierwszy rzut oka moze troche razic ale nie sa brzydkie, moj faworyt - wytrzymalo 3 parkingowki (zero uszkodzen moto - wszystko oparlo sie na crashpadzie /raz byly uszkodzenia owiewki i urwany kierunek, ale zaden crashpad nie ma szans jak leci w dziurze miedzy wystajacymi niszczycielskimi kepami trawy :lol: / ) oraz skutecznie oslonilo slizg (okolo 80km/h, cale straty to klamka sprzegla i ciezarek kierownicy!)
zdecydowany faworyt: DHM
http://www.dynotech.pl/dhm/mushroomsmain.htm