Włącznik rozrusznika

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy On Road, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: bohas

Gwizdek
Śmigająca po niebiańskich trasach
Posty: 742
Rejestracja: pt, 20 lut 2009, 12:27
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włącznik rozrusznika

Post autor: Gwizdek »

jednym z elementów rozrusznika są szczotki .... które są elementem stykowym pomiędzy wirnikiem (dokładniej komutatorem) i stojanem całego urządzonka (silnik szeregowy prądu stałego).... obrazowo sprawę ujmując szczotki są elementem ciernym wykonanym ze spieków węglowych które trą o miedziane płytki równomiernie rozmieszczone po obwodzie wirnika .....
przy prawidłowym odpalaniu ich żywotność jest dosyć długa ....
natomiast podczas ciągłego (długotrwałego) rozruchu szczotki zużywają się znacznie szybciej ..... ponadto mogą wystąpić skutki uboczne takie jak iskrzenie, które przy długim rozruchu może przerodzić się w ciągły ogień w miejscu styku szczotek z komutatorem (to takie zjawisko ciągnięcia łuku elektrycznego) dochodzi do tego wysoka temperatura ...
w następstwie tego może dojść do wypalenia się szczotek, sklejenia (zespawania) szczotek i komutatora ( blokuje się wtedy wirnik) .... ponadto wypala się wtedy powierzchnia komutatora pogarsza się styk pomiędzy szczotkami i wirnikiem ... a więc kolejne rozruchy sprzyjają powstawaniu łuku (z czasem coraz większego) ... ponadto podczas zjawiska ciągnięcia łuku mogą przepalić się uzwojenia wirnika ..... wszystko to prowadzi do zbyt szybkiego zniszczenia całego rozrusznika .....
w najprostszych przypadkach gdy rozrusznik przestaje pracować prawidłowo (wydaje dziwne dźwięki) wystarczy wymienić szczotki ..... w pozostałych przypadkach można jeszcze przetaczać komutator (wyrównać powierzchnię komutatora), lub przezwajać wirnik jeśli się któreś uzwojenie upali ..... ale takie operacje wykonuje się w przypadku gdy nasz rozrusznik jest "białym krukiem" ... i wolisz pomajsterkować niż skoczyć do sklepu :-)

reasumując ... nie kręcić rozrusznikiem zbyt długo (zwłaszcza w starszych sprzętach)

to tak pokrótce co zapamiętałem ze szkoły :-)
Gwizdek
Śmigająca po niebiańskich trasach
Posty: 742
Rejestracja: pt, 20 lut 2009, 12:27
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Włącznik rozrusznika

Post autor: Gwizdek »

próba rozruchu przy już pracującym silniku ...
rozrusznik między innymi składa się z tzw. zębnika (kółko zębate) i mechanizmu sprzęgającego ... ich zadaniem jest sprzęgnięcie rozrusznika z "uzębionym" końcem koła zamachowego ...
podczas rozruchu, (gdy koło zamachowe wału korbowego sto)i, następuje połączenie wirnika rozrusznika z kołem zamachowym od wału korbowego .....itd. zaraz po osiągnięciu wystarczającej prędkości obrotowej rozrusznik zostaje wysprzęglony .. i wszystko gra...
w sytuacji gdy silnik pracuje, próba sprzęgnięcia stojącego rozrusznika z obracającym się kołem zamachowym może skończyć się uszkodzeniem kółka zebatego (zębnika) przy rozruszniku lub końcówki zębatej na kole zamachowym ... tak się dzieje jak chce się połączyć obracające tryby ze stojącymi ... układ sprzęgający też może szlag trafić ...

i chyba stąd, przy pracującym silniku, przypadkowe naciśnięcie rozruchu objawia się głośnymi zgrzytami i chrobotami

aby nie tworzyć nowego posta i nie drzaźnic Mara :-) ....robię edit... i uzupełnienie
bendix to inaczej mechanizm sprzęgający wraz z zębatką ...
niezależnie od typu rozrusznika tj zastosowanego silniczka (szeregowe, z reduktorem,czy z przekładnią planetarną) (nie będę już wspominał o elektrycznych rodzajach silników jakie mogą tu być zastosowane) buduje się je tak, aby osiągały prędkość obrotową rzędu 50-200obr/min .... i to wystarczy aby nastąpił pierwszy zapłon w komorze spalania ... a jak wiadomo silniki spalinowe na wolnych obrotach pracują z prędkościami rzędu 800- 1000obr/min ...
i dlatego zalecane jest szybkie odłączenie układu rozruchowego od silnika spalinowego ... inaczej mówiąc rozruszniki długo nie wytrzymają kilkukrotnych przeciążeń na łożyskach i zębatkach, pojawiają się zbyt duże siły odśrodkowe w połączeniu z wcześniej opisanymi zjawiskami elektrycznymi ....
a i mechanizmy sprzęgające (niezależnie od konstrukcji : jedno- dwu - stopniowe, śrubowo-przesuwne) też budowane są na podobne prędkości obrotowe .... więc przeciążanie jest nie wskazane

ale na szczęście jak to Adamosa wspomniał ... istnieją układy elektryczne zapobiegające ..... oczywiście pod warunkiem że są sprawne
Ostatnio zmieniony pt, 27 lut 2009, 21:27 przez Gwizdek, łącznie zmieniany 1 raz.
AdamOSA
BS Brother
BS Brother
Posty: 492
Rejestracja: pn, 13 cze 2005, 19:25
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: trójmiasto
Otrzymane Polubienia: 1

Re: Włącznik rozrusznika

Post autor: AdamOSA »

Słuchajcie może by się tak skupić na jednym modelu ?
Mar podał zasady umieszczania postów .
Bo z tego jeden magiel wychodzi , przecież są silniki z tzw. bendixem , sprzęgłem jednokierunkowym czy zabezpieczeniem z elektryce i to wszystko w SUZUKI . Wsyscy mają racje tylko każdy co innego pisze . :)

Lech nie pamiętam jak w inazumie ale F-ka w twoim roczniku - rozrusznik napędza poprzez zebatkę sprzęgło jednokierunkowe , a z elektryki trzeba spełnić kilka warunków żeby podczas chodzącego silnika zatrybić ponownie rozrusznikiem ( i tutaj są ważne sprawne czujniki ) wciśnięta klamka sprzęgła i wciśniety przycisk rozruchu . Ze względu na sprzęgło jednokierunkowe nie "przekręcisz" rozrusznika na wysokich obrotach silnika . Jeżeli silnik kręci się szybciej niż rozrusznik by nim kręcił to napęd nie jest przekazywany na rozrusznik . Mam nadzieje że zrozumiale to wyjaśniłem . :)
Simson SR2,WSK,JUNAK,XS400(jeszcze nie wiedziałem że SUZI jest najlepsze),GSXR400 - wynalazek , małżeństwo , chwila nieuwagi żony - GSX1300R
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada :-) )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
Mar
BS Brother
BS Brother
Posty: 1883
Rejestracja: śr, 1 mar 2006, 12:57
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Wawa ale w sercu Pomorskie
Polubił posty: 1

Re: Włącznik rozrusznika

Post autor: Mar »

Osa, przygladam sie tematowi i jak to na wiosne nadchodzaca nikt nie moze sie doczekac i wszystkich cos trafia...:D

Temat do pospamowania, ale na temat prosze, bo inaczej posty albo czesci postow poleca ;)

Przyznam ze sam sie dzieki Wam czegos nowego dowiedzialem.
Adam

Life is too short to be bored
GS500F ---> sprzedany
SV1000S K4
S1200
tel. 602 536 440
ODPOWIEDZ